2 lata za nim latałam. koniec z tym!

moze sie ocknie a jak nie to trudno, szkoda czasu na kochanie kogos, kto nie kocha mnie!

znam to, tez tak sobie przyzeklam, ale jak go widze albo inie wiedze, ciagle o nim mysle, nie umie zyc bez wspomnien o nim, a on ma mnie gdzies... tezchce z tym skonczyc, ale jak? Mog spróbowac z Toba...

ja chodzilem za jedna 5 lat i tez mi sie znudzilo. Wtedy ona zaczela chodzic za mna, ale bylo juz za pozno. W sumei to szkoda troche ze tak wyszlo.

no. ja mam gorzej, bo czasem jeszcze do niego pisze i sie lekko narzucam :O trudno, nie chce mnie to nie, co zrobic? moze sie ocknie a moze bedzie juz za pozno i tym lepiej dla mnie.

hej dołącze do was heh mam tak samo . jak go nie widze to jest lepiej ale to znowu tesknie za jego widokiem bubuu u mnie tez to juz trwa ze 2 lata i jakos nie potrafi sie to skończyc ....

a wy byliscie razem czy to taka platoniczna fascynacja?

mnie pytasz? Nigdy nei bylismy razem, jak pisalem - rozminelismy sie czasowo :)

ja tez przez 2 lata myslalam ciagle o jednym facecie i łudzialam sie ze cos bedzie, ale niewarto tracic czasu na kogos, kto nie chce z toba spedzic swojego czasu. od 2 miesiecy nie mam kontaktu i jest mi duuuuuuzo lepiej. nie mysle juz nad tym co oznaczaja jego niektore gesty, slowa, nie czekam na smsa, tel. Czasami jeszcze mysle o nim, ale jest duzo lepiej. Tez nie bylismy para.

pieprzysz jak potłuczona. nie dasz rady :)