wstydzę się

pojutrze jade na basen i... dostałam okres. chciałam sobie kupić tampony ale mieszkam we wsi i tu są 4 sklepy na krzyż i wstydze sie kupować ... kto mi doradzi co mam zrobić...

upup

kupisz w kiosku przed basenem

no ale.... tam rczej nie ma kiosku

chciałabym z aplikatorem tampaxy są u nas w sklepie ale się wstydze

olej to, po prostu idz i kup. To normalna rzecz przeciez

ale ja mam 13 lat i wszyscy bedą plotkować :(

zaprzyj się ,a po wszystkim zrób sobie jakąś extra nagrode za odwage!:) poważnie .

a może napisać na kartce i podać sprzedawczyni ?

nie ma sie czego wstydzic...tylko kretyn by sie smial z tego ze je kupujesz..co to kogo obchodzi..popros mame jak sie nie mozesz przelamac

z ta kartka to by dopiero bylo smieszne ..nie wstydz sie mowie ci..idz i kup jak czlowiek

ona powiedziała że jestem za młoda na tampony i... takie tam

mozesz napisac na kartce, a zeby bylo Ci latwiej dopisz tez chusteczki albo inne pierdoly

nie, mysle ze bez kartki, normalnie. Wtedy nikt nawet nie zwroci uwagi co kupujesz. Daj spokoj, niebede plotkowac, kiepski temat na pogaduchy raczej.

na serio ?

dzięki :) ale to co iść i kupić ?

na wsiach niestety tak jest ze sie o tym klepie

za młoda????? a co ona lekarz?????? jak ci powie ze jestes za mloda to jej powiedz ze twoja matka tak nie uwaza i zapytaj ile placisz.. to zaden wstyd!!

serio. Co lubisz jeść? taki przysmak jakis twoj ulubiony. Wez sobie kup przy okazji w nagrode jak juz bedziesz w tym sklepie. Mowie Ci, luz bedzie.

idz smialo!! troche odwagi

dzięki

no, i napisz jak wrocisz :)

ej... a moze kupie tampaxy i jakąś gazete i niebędzie widać

Boże, pamiętam moją durną koleżankę, która jak miała 14 lat to się wstydziła kupować podpaski, czekała pod apteką aż wszyscy wyjda a i tak potem ja musiałam po to isć:O dziewczyno, kupowanie tamponów w wieku 13 lat to nic strasznego:O Widzisz w tym coś dziwnego? Jak miałam tyle lat, to kupowałam sobie sama, teraz najczęściej wysyłam brata, ojca, jakiegoś chłopa i po krzyku Pamiętam jak byłam na wakacjach i poprosiłam takiego nieśmiałego kolegę, co to w ogóle jest fajny, ale wiedziałam, ze pewnie się będzie trochę wstydził:P Powiedziałam mu, ze się źle czuje. To było w Czechach, a apteka była jakieś 1 km od naszego dmoku:O I naprawdę bardzo źle się czułam. Ale to, ze poprosiłam akurat jego o przysługę było celowe. Nigdy nie zapomnę jego miny:P Ale był dzielny i nawet on potrafił kupić tampony. Więc się nie wygłupiaj!!!!!!{zly]

:)

ja tez pamietam jak pierwszy raz kupowalam tampony :o Chryste..to byl obciach..akurat wtedy czesto lecialy reklamy tamponow w telewizji :o tak sie zestresowalam w aptece ze powiedzialam: "poprosze OK OB" :O nawet teraz mi slabo jak sobie to przypominam :D

Ja Cie rozumiem bo miaąlm kiedyś podobnie- też się wsydziąłm takich rzeczy - ale z wiekiem to mija, zobaczysz. A teraz idz do sklepu (najleprze sa jednak samoobsługowe) ;) no ale jak nie ma to poprostu idz i poproś np. " poprosze gazete... , płyn do mycia naczyń i tampony tampax" ;) i po krzyku. kup najlepiej kilka rzeczy bedzie łatwiej ;) i nie martw się tak, każdy to rozumie.

Kiedyś byłam tak nieśmiała, że wsydziłam się kupić tampony. Dziś jestem starsza i odważniejsza. Potrafię sobie zaaplikować tampon przy kasie bądź wymienić podpaskę na deptaku:)