wpadka!!!

czy są tu osoby które najzwyczajniej w świecie wpadły w związku??? jak to u was wygląda, jesteście razem z dzieckiem czy jak????

tak ja wpadlam...jutro ide na zabieg...usuniecia!

Ja równiez usuwam w czwartek. Do tak to ja : w którym jesteś tyg. ? W jaki sposób wykonany zostanie zabieg?

ale dlaczego usuwacie??? nie chcecie tego dziecka????

wydaje mi sie ze 4 tydz badanie usg nic nie wykazalo bo za wczesne stadium jeszcze nie wiem co lekarz zaproponuje... a ty w jaki sposob ? ile to bedzie kosztowac?

Dziewczyny nie róbcie tego! nie wiem może to prowokacja ten topik ale jeśli nie to cofnijcie tę decyzję,przecież z kazdej sytuacji jest jakieś wyjście!!NIE od razu najgorsze.Jak będziecie z tym żyły? Ja Was nie chcę umoralniać Absolutnie!przecież te dzieci już żyją i to są wasze dzieci pa :)

Tak to ja - podaj swojego maila.

podaj prosze Ty dobrze, bo ja mam imie i nazwisko....i nie chce podawac.....

albo nr gg

no właśnie...robicie to bo faceci tego chcą , wierzyć mi sie nie chce :( im będzie łatwiej a wam gorzej:( mojej siostry facet też jej kazał usunąć( nie jest polakiem) ale ona tego nie zrobiła, ma teraz wspaniałego synka :) zawsze będziecie myśleć co by teraz było, ze dziecko by miało tyle latek czy tyle.... ja wiem jedno, nie usunęla bym ciąży z meżczyzna którego kocham. NIGDY!!! czy chciałby być ze mną czy nie...

napiszcie chociaż po ile macie lat????

to podaj nr gg

wiem...rozumiem! ale decyzji nie zmienie Dowiedzialam sie o tym 2 tyg temu...i ten czas jest dla mnie najgoroszym okresem w zyciu!KOSZMAREM! Nie moge z wielu powodow pozwolic sobie na dziecko...nie teraz! wiem...powinnam sie liczyc z konsekwencjami, ale jak kogos to dotyka moze zmienic zdanie na temat aborcji...ja zmienilam! I jest to moja decyzja, pod zadna presja nie podejmowana!

ja mam 22 lata

Tak to ja odpisz prosze. Podaj mi maila .

dorosłe idiotki! "rozumiem" (ironia) 15,16-latki.. ale 20-paro letnie kobiety??! w glowie sie nie miesci.. "nie zmienie decyzji, wszystko przemyslalam" itp. teksty..;d pfff.. lepiej przemyślcie jak bedziecie zyć z tą świadomością.. po prostu szok.. tutaj nikt na was nie wplynie.. i się tym szczycicie.. ale pamiętajcie jedno.. TO MORDERSTWO.. MORDERSTWO maluszka, które ma tylko was.. nie macie serca.. to tam u góry będziecie sądzone.. wasza decyzja.. ale morderczyniami z wyrzutami sumienia pozostaniecie do końca życia.

to dla tych co chca usunac ciaze : http://www.abortionno.org/Resources/pictures.html

Agataaaaaaaaa podaj Ty...kochana....

agatkaaa@wp.pl

źle podałam agatkaaa1984@wp.pl

Napisz do mnie .

jestes?

agatkaaa jezeli masz 23-24 to zastanow sie dziewczyno, nie bedziesz miala problemu z wychowaniem dziecka... tragedia jest jak sie zajdzie jak sie ma 16 lat a nie 24

napisalam....

Nie doszło do mnie nic, wyslij na tego maila : agatkaaa1984@wp.pl

to sie tak tylko wydaje! ja mam bardzo skomplikowana sytuacje!i mimo zabezpieczen...wpadlam....nie mam na kogo liczyc przeplakalam 2 tygodnie i postanowilam oowziasc sie w garsc.... Niestety to moj wybor....

Zazwyczaj nie pisze na tematy aborcji ale zrobie maly wyjatek zeby bylo jasne - mnie to tak naprawde nie obchodzi, ja wierze ze kazdy powinien miec wybor Ale chce zebyscie sie zastanowily Moja znajoma przeszla aborcje w wieku 14 lat. Wedlug mnie i wszystkich usprawiedliwiona, bo w tym wieku to jest tragedia. Dzis jest szczesliwa matka 3 dzieci, ma podad 40 lat. I wiecie najtragiczniejsze jest to ze po tych 30 latach ona ciagle o tym dziecku pamieta, kazde "urodziny" tego dziecka przeplakuje. Aborcja to jest cos co na zawsze zostanie Wam w pamieci. Jezeli obydwie macie po 20kilka lat to mysle ze zastanowcie sie jeszcze chwile zanim pojdziecie do lekarza. Bo po 9 miesiacach bedzie to Wasze szczescie a jezeli sie zdecydujecie na aborcje to niestety do konca zycia moze to byc wasz koszmar Obojetnie jak zadecydujezie zycze wam powodzenia!

a teraz?

Boshe, znowu niedoszłe siostry zakonne, których nie przyjeli nawet do zakonu szaleją na kafe Obsesjonatki, zajmijcie się swoimi macicami i pochwami. Od cudzych wara wam.

Dziekuje Ci....ja wszystko rozumiem.... ale teraz w tej chwili jest to dla mnie TRAGEDIA!! nie moge...po prostu nie moge...