MOJA CóRKA MA 162CM I CIAGLE NARZEKA

ma za miesiąc 16 urodziny. Jest najniższa w klasie i ciągle narzeka , że chce 170cm. Nie wiem już co jej mówić, bo nie wiem czy urośnie. Ja jestem 5 cm wyższa a ojciec ma 177cm.

:) i jakoś żyję :P

noi co z tego???? Bo niewiem za bardzo do czego dazy ten topic

bo nie weim czy jeszcze urośnie? a nie wytrzymuje juz jej marudzenia. Jest już w wieku gdzie się kończy dojrzewać, to pewnie nie urośnie?

a kto moze to wiedziec na topicku czy jeszcze urosnie,roznie to bywa,z kazdym jest inaczej.A ty sie nieprzejmuj to jest nastolatka,jak bedzie miala dobry wzrost to znajdzie co innego do chcecnia uwierz mi

pewnie nie:) moja siostra ma 183 cm, ma 19 lat i tez narzeka;)

bo nastolatki daza do bycia idealem,a idealow niema,ale oni jeszcze otym niewiedza,ty powiedz corce zeby tyle vivy nieogldala albo mtv,bo tam mozna naprawde wpasc w depresje jak sie widzi te plastkikowe panie,ktore sa po wielu operacjach plastycznych itp

no dobra, to ja jestem tą córką:P w sumie to nie wiem czemu się tak podpisałam, może żebyście mnie nie ukamieniowali?:P MTV to mój ulubiony program, a mam wieczne kompleksy nie przez niego, tylko po prostu taka jestem. Mam duże powodzenie a sama się sobie średnio podobam . Marzę o długich nogach i szczuplejszej sylwetce, mimo że jestem szczupła. O mniejszym nosie, gęstszych, jaśniejszych włosach ( dziś dorobiłam jasnych pasemek , ale nie podoba mi sie odcień) i o pełniejszych ustach. Aha i mam z deka krzywe nogi.

a na 18stke korekta nosa:D

ija się do 24 roku życia więc wszystko jest możliwe ja, na przykład, sądziłam, że swój wzrost osiągnęłam w wieku 17-tu lat, gdy miałam 167,5cm , a tu przypadkowo, gdy miałam 28 lat okazało się, że jestem wyższa o 1,5 cm i mam dokładnei 169cm;) może niewiele, ale jendak jest jakaś różnica i nie wiem kiedy te centymetry mi przybyły, bo pewna byłam, że nie rosnę od 17-go roku życia;)

to tez zalezy od pory w ktorej sie mierzysz;) rano czlowiek jest wyzszy o ok 1 cm niz wieczorem;) i od tego jak sie mierzysz, czy miarka u lekarza czy centymetrem przy scianie, wychodza rozne wyniki;) ja mam 178cm i do czasu nim poszlam do liceum mialam kompleksy, bo bylam najwyzsza w klasie, w przedszkolu wolali na mnie olbrzym. wolalabym byc mala. zreszta, wiekszosc gwiazd jest niziutka:) u dziewczyny na pewno nie jest to powod do kompleksow, na pewno nie przy wzroscie powyzej 160cm!!!

o pomyłce nie może być mowy, bo gdy odkryłam, że jestem wyższa niż mi się wydawało, to był wieczór na imprezie;) dla jaj zaczęliśmy się mierzyć wszyscy potem mierzyłam się i u lekarza i w domu no i nie chce być inaczej jak 169cm;)

ja mam 160 i nie narzekam!!:) powiedz corce ze bedzie miala powodzenie u wysokich chlopcow

moja cóka jeszcze nie ma 16 lat i ma prawie 180 cm.... mówi, że już nie chce rozsnąć i tak na większość chłopców w jej wieku patrzy z góry :D

rośnie, rośnie, do 21 roku życia można urosnąć, więc niech nie panikuje, moja córa ma 13 lat i ma 168 i boi się, że będzie jeszcze wyższa. Nastolatkom nie dogodzisz w żaden sposób ;)

do 24 roku życia i w każdej książce od biologii to przeczytacie

cork a jzu za duzo nie urosnie wiec je nie pocieszaj:) moze z 2 cm wiecej nie

do jakiego wieku człowiek się rozwija to zależy od danej osoby. Ja na przykład jestem nie wysokim facetem w wieku 24 lat miałem 173cm wzrostu teraz mam prawie 26 lat i mierze 178 cm, więc jak widać podrosłem 5cm, nadal nie jestem wysoki ale już bardziej średni niż przedtem :D dodam że moi rodzice i cała rodzina z obu stron należy do nie wysokich ludzi żadne nie osiągneło wzrostu 170 cm (chodzi mi o mężczyzn jak i oczywiście kobiet) moja mama ma 165cm a ojciec 167cm. acha żeby nie było wzrost podaje po pomiarach w gabinecie lekarskim, i mierzyła mnie lekarka - więc albo cm się zmniejszył albo ja faktycznie podrosłem a myślę że to drugie bo musiałem wymienić garnitur i niektóre rzeczy a zatem Twoja córka ma jeszcze szanse na podrośnięcie i to więcej niż te 2 cm pozdrawiam

może rozciąganie pomoże :)

ja majac 16 lat tez tyle mialam dokladnie co ona plus waga 52 kg - pamietam dokladnie bo wtedy mialam bilans pozniej uroslam do 170 :) wiec pociesz corke :)