Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skerdynka

Trafiony zatopiony? Ciąża op pierwszym razie...?

Polecane posty

Gość Skerdynka

Więc moze od początku... W sobotę pierwszy raz kochałam sie ze swoim chłopakiem, niestety (naiwnam) Gdy zapytałam czy ma gumki odpowiedział mi "spokojnie" więc mu zaufałm, byłam pewna ze sie zabezpieczy... okazało sie ze nie! Doszedł co prawda na zewnątrz, jednak wiem ze juz w płynie przed wytryskiem znajduja się zdrowe plemniki.. i jak na złość, kiedy postanowilismy to powtórzyc jeszcze tej samej nocy, zabezpieczajac sie juz... prezerwatywa sie zsuneła.. a ja (nie wiem czy to z nerwów, czy z zasugerowania... czy moze jednak cos sie dzieje) mam delikatne bole w dole brzucha, i jestem jakas osłabiona.. Kupiłam test i nei wiem czy powinnam go juz zrobic czy odczekac do 7go dnia... DORADŹCIA, POMOZCIE! prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj do dnia spodziewanej
miesiączki. Teraz jest za wcześnie, aby test cokolwiek wykazał. I nie masz co się tak od razu stresować. Jak nie dostaniesz okresu to wtedy dopieru zrób test i się martw dalej. Nie jest powiedziane, że od razu musiałaś wpaść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
No dzieckiem to ja juz od jakiegos czasu nie jestem.. on zreszta też.. Jednak na rodziców uwazam ze ejstesmy jednak za młodzi... a napewno za głupi.. dlatego chciala bym sie jak najszybciej dowiedzieć co teraz..(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
Poprzedni okres skonczyłam 5go lutego(wtorek) nastepnego spodziewam sie Dopiero 4go marca.. Myslisz ze powinnam tyle czekac? A moze sa jakies "pierwsze" objawy po których mogła bym ew. domyslic sie ze czas sie zaczac marttwic...? (test juz mam.. ale nei wiem kiedy go zrobic zeby miec pewnośc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka odpowiedź
Zrób test i wtedy wszystko się wyjaśni i na przyszłość...polecam tabletki, nie będziesz miala takich nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
No tu napewno masz rację.. i tez juz o tym myslałam, wkoncu biorac tabletki nei bede musiała sie matwić o jego odpowiedzialność (lub jej brak;/) A najgorsze jest to ze za kazdym razem kiedy sie odezwe ze mam watpliwosci czy aby nie... szybko konczy temat mowiac ze przesadzam, ze mam sie nie martwioc bo nie ma czym... nie czuje z jego strony zadnego wsparcia w tekj sytuacji. Sama nie wiem... moze on ma racje? moze ja poprostu wyolbrzymiam, i nie potrzebnie sie przejmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrob teraz
test jak ma wyjsc pozytywnie to wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moje oko ...miałaś dni bankowo niepłodne . więc nie masz co schizowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
Mowcie mi tak jeszcze !! :)) Niby juz sama to wyliczyłam... ale zawsze lżej jak druga kobieta cos takiego potwirdzi :)) Fantastycznie :)) wiec.... Dziekuje wam bardzo... :* Test zrobie jutro... albo Jak Moj Ukochany wroci do polski, razem z nim w Sobote.. i pochwale sie jak wyszedł (mam nadzieje ze zaskoczenia nie będzie.. i kreseczka bedzie jedna;])

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test juz
mozesz wykonac juz 6 dni od ewentualnego zaplodnienia ale najlepiej wychodzi w pierwszy dzien spodziewanej miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bedzie jedna kreska . : )) i wierzę ,że odetchnęłaś skoro nie planowałaś ,,, mam test za sobą :P a przez najblizsze 7 lat nie planuje ,,, ;) najbezpieczniejsze jest ok 5 dni po okresie :) ale oczywiście nie sugeruj się tym tylko obierz formę antykoncepcji dla siebie ...nie licz na faceta skoro ma takie "luzne"odejscie ,,,i nie wiń go ;) oni tacy sa .... a my wbrew pozoru delikatne przejumujemy sie pierdołami i na zapas ale jestesmy duzo silniejsze ... ;) ( facet nie urodziłby dziecka :D ) nie martw się ... nie jestes w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie ja w takie dni zaszlam w ciąże- więc waszą teorie burzę :D a co do rezzty- kiedy to było??? jak juz coś takiego się zdarzyło było lecieć do ginekologa po tabletki \"po\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytalam- w sobotę- to juz po ptakach na razie poczekaj do okresu- wszystko jest możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
Ike... Do ginekologa nie miałam jak leciec... bo w niedziele niby jak... a Ja studjuję, pozatym w poniedziałek bez zadnego umowienia itd... nie miałam nawet szans.. chociaz i to przeszło mi przez myśl.. Jedyna osoba z która moge o tym ogadać to siostra, i to w dodatku dwa lata młodsza... bo z Rodzicami wole nie poruszać tematu.. od dziecka miałam powtarzane ze juz lepiej by zniesli wiadomosc ze jestem winna jakiejś zbrodni, niż to ze mogłam zajśc w "głupią" ciąże.. pozatym denerwuje sie tym bardziej ze Bardzo hciała bym miec bobasa.. ale zdecydowanie oczekuje negatywnego wyniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skerdynka
I juz po wszystkim... :) Zrobiłam teścik.. kreseczka jedna :) a On ma mi za złe ze wogóle test kupilam, i ze mu nie ufam.. jak mowił ze bedzie dobrze... :| (ale tym odbiegam juz od tematu) DZIEKUJE wam wszystkim za probe pomocy, i nie którym za naprawde konkretne podbudowanie :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×