Juz mi sie nie chce siedziec w domu

Jestem mloda nie pracuje i juz 7 miesiecy siedze w domu ,praktycznie od rana do nocy przed komputerem Najgorsze jest to ze nie chce mi sie isc do pracy Jejku ja nie wiem czego chce Co sie ze mna porobilo Za granica wstawalam o 6 rano i wracalam o 21 Pracowalam i sie uczylam i mialam na to sile a teraz siedze na duypie i nic nie robie i nie chce mi sie isc do pracy ludziiieee ja nie wiem dlaczego mi sie nie chceisc dopracy Boje sie rano wstawac brrrr Jak wstane wczesniej niz 9 to sie w srodku trzese i jest mi niedobrze

a dlaczego nie znalazlas sobie czegos od razu? 7 miesiecy to faktycznie kupa czasu, ja bym oszalala. ale rozumiem to rozleniwienie...

No to co mi poradzicie drodzy kafaterianie?