Dziś nawet nie powiedział że mnie Kocha...

Jestesmy malzenstwem 2 lata... Zawsze jakos obchodzilismy Walentynki to kwiatka dostalam ,to jakiegos misia to czekoladke , a w tym Roku maz nawet nie powiedzial mi ze mnie Kocha... nic ... Jestem w ciazy - i czuje sie tak strasznie zle ,smutno mi ,bo powinnien chociaz powiedziec ze Nas kocha a tu Nic z tych rzeczy ... Co sie dzieje z Moim mezem ???? Czy On naprawde mnie juz nie kocha ?

Kobito jeszcze dzień się nie skończył !!!

hehe mi dzis złozyli zyczenia walnetynkowe... panowie ktorzy przyjechali wyciagac szambo :D:D:D:D:D:D moze maz zapomnial o tym swiecie a moze szykuje cos specjalnego na wieczór??:> Dopiero dzien sie zaczał jeszcze sie nie poddawaj :)

kocha, ale pewnie już inaczej niz na początku, nie znaczy że mniej...pewnie dla niego jest to tak oczywiste, że Cię/Was kocha, że wydaje mu się że nie ma potrzeby o tym mówić...a kobietki lubia słyszeć takie rzeczy...a może ty go czyms zaskocz i powiedz jak bardzo go kochasz, może sie odwzajemni:)

Juz dzis tego nie uslysze - wiem to napewno ... Zreszta dzis czy jutro - ?? on juz dawno mi tego nie mowi - sama sie pytam Kochasz mnie?? a on "bardzo mocno" -a mi sie wydaje ze to nieprawda:(

a moze twoje hormony daja o sobie znac? Bo ja w pierwszej ciazy tez mialąm wrazenie ze mało tego ze maz mnie nie kocha to jeszcze caly swiat jest przeciwko mnie... a to ze maz mnie nie kocha poznaląm po tym ze jak mi zrobil kanapke to pokril ogórka w poprzeg a nie w zdluz...

nie bede Go niczym zaskakiwac - skoro on ma to gdzies to dlaczego ja mam nie miec - bede teraz taka sama jak on - zero uczuc ! trudno -- teraz jak nigdy potrzebuje Jego uczuc ,ale skoro on tego nie widzi, nie rozumie to NIE . ! . A jesli chodzi chodzi o to ze cos wymysli - to nie wymysli bo go nie ma -wraca dopiero jutro ,chodzi mi o to ze przez telefon mi nawet "tego " nie powie- DRAń-

Moj maz Tymon bardzo zapracowany ale poranek byl cudny dal mi pierscionek z brylantem cudo :) a pozniej przyniosl mi saniadanko do lozka i bon do salonu kosmetycznego oraz powiedzial ze wieczorem spedzimy wieczor we trojke ja + on + nasze malutkie 1,5 tygodniowe malenstwo :) no i oczywiscie jak sie obudzilam powiedzial kocham cie skarbie :) wiec nie moge sie doczekac wieczoru, a malzenstwem jestesmy od czerwca 2007 roku :))

WOGOLE OSTATNIO BARDZO SIE ZMIENIL!!!!!

Anula- zazdroszcze Ci takiego Męża--- ja niestety takiego nie mam :(

i bardzo mi z tym ZLE:(

anoola :D:D pierscionek dostałam ostatnio na urodziny w lipcu wiec co za duzo to nie zdrowo :P dzis dostałam kartke internetową :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

ja to "kocham cie rybko"musze slyszec dzienni po kilka razy inaczej dzien dla mnie nie wazny moze za malo rozmawiacie ze soba..........

smutna zona a ty mu cos dałas albo powiedzialąs ze go kochasz? wkoncu to walentynki a nie dzien kobiet.

...a mój zobowiązał się, że dzisiaj w nocy będzie wstawał do małej, a ja sobie pośpię...najlepszy prezent dla mnie:)

a kto coś robi rano ?!!!

a do facetów trzeba mówić wprost, bo inaczej nie dociera!!! Porozmawiaj z nim i powiedz o swoich obawach i troskach...

Poczekaj do wieczora kobieto :)

ZAWSZE ROBIE PIERWSZY KROK - DZIS POSTANOWILAM - NIE ROBIC NIC ... Dlaczego zawsze JA??????????????????????????????????????????????????????????????????? I co teraz mam czuc sie winna ze to ja powinnam - Boze co sie dzieje z Moim Małżeństwem ??

ale pisalam przeciez ze wieczorem sie nie zobaczymy - wogle sie dzis nie zobaczymy i nie widzielismy ---- rozmawialam z nim przez telefon i no ok rozumiem zadnego smsa ,ale to slowo KOCHAM mogl powiedziec chyba nie?

No własnie, może Ty mu powiedz, że go kochasz... a co to, Walentynki tylko w jedną stronę działają?? mojemu się popieprzylo i już w poniedziałek mi złożył życzenia :D i dostałam wielkie pudło czekoladek zawsze mi kupuje słodycze, a potem gada, że gruba jestem :D no raz się sztachnął i kupił mi koronkowe gacie ale za duże :D

:(

dobre Rafinka hihi:) może te za duże majtaski to po to, żebys mogła jeść więcej czekoladek?:)

wiedzieć czy on cię kocha?? to z nim rozmawiaj na ten temat a nie w polskę puszczasz...

wiecie co naprawde jest mi okropnie smutno - i wogle - bylam przekonana ze tak bedzie ale nie sadzilam ze az tak bardzo sie tym przejme - jestem przyzwyczajona juz do tego ze maz rzadko mi to mowi... ale dzisiaj wrzedzie gadaja o tych Walentynkach ,wrzedzie czerwono ...i tak mi naprawde jakos smutno... \

i czym się chwalisz? Widzę, że Twoją miłość można kupić! Dla mnie są ważniejsze wyznania miłości, które słyszę codziennie, a nie tylko w Walentynki! W naszym małżeństwie z kilkuletnim stażem (nadal jesteśmy młodzi) nie musi być walentynek abyśmy robili sobie prezęty. A co powiesz na to: jest sobie szary zwykły ponury dzień, mój mąż wraca z pracy z prezentem (nie istotne jakim, nie lubię się chwalić) i mówi: "Żonko jesteś najcudowniejszą kobietą na ziemi, moje Ty szczęście bardzo Cię Kocham" i tak bez okazji - to jest dla mnie piękne:) Czymś takim miło jest się pochwaliś, a nie pierścionkiem z brylantem!

baderka miałam to samo napisac :D:D:D:D:D

hormony???? przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać :) Kochaniutka, zadzwoń do męża i powiedz mu, że go kochasz i tyle, przestan się unosić honorem. Wiesz jak to z naszymi chłopami bywa, CZASAMI TRZEBA KAWĘ NA ŁAWĘ WYWALIĆ, bo gapiszony są straszne i zapominają :):):):):):)

chcialam z kims pogadac ,moze nie ja jedyna mam taki problem ... moze chcialam pocieszenia,sama niewiem czego chcialam ...

Smutna żona takiego tam... - moja droga ja sobie mysle ze to HORMONY u ciebie szaleja:)Ja tez mam czasem dni w ktorych nie moge sie patrzec w lustro czuje sie jak slonica ( 6,5mca c. )twarz na chlopca... i w ogole wydaje mi sie ze maz mnie nie kocha placze bez powodu a jego to rozbraja:)Jezszcze caly dzien przed toba!Moj mezus zanim wyszedl do pracy dal mi buziaka powiedzial ze kocha i to wszystko a zawsze co roku byl juz bukiet roz i skromne mae co nie co.Teraz mi kity wciska ze po pracy sie spozni do domu bo do lekarza idzie.Moj maz i lekarz hahaha wiec sie nie zamartwiaj bo na pewno wieczorem bedziesz miala wyrzuty sumienia ze tak szybko go ocenialas:)