Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pierścionek

boje się.. pomocy

Polecane posty

Gość pierścionek
to zostaje sama ze sobą i swoimi myślami:(:( ja nie chce żyć:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wkurzaja mnie takie wpisy
tajemnicze ----> no wiec wlasnie to mialam na mysli, nie jestem cyborgiem, ale wszytsko ma swoje granice... pozdrawiam tajemnicze:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
czy mi pomożecie?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
proszę o pomoc tajemnicze:(:(:( już mam wielka nadzieje ze ty mi pomożesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wkurzaja mnie takie wpisy
tak, wejdz sobie na pierwsza lepsza strone i poszukaj czegos o zaplodnieniu, jesli nie potrafilas wczesniej w skzole sie tego nauczyc, albo sama zajrzec to zrob to teraz... i dowiedz sie kiedy zachodzi do zaplodnienia, bo to graniczy niemal z cudem , ze tego nie wiesz... nie chcialam byc zlosliwa, ale sie nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
haloooooooooooooooo . błagam:( wy nawet nie wiecie jkaą ja mam sytuacje w domu:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
ale ja wiem ze muszą znaleść sie plemniki w pochwie a ich nie było ale ja jestem taka przewrażliwiona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
help.. ja się odwdzięczę:(:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierścionek
nie mog liczyć na niczyją pomoc??:( :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wkurzaja mnie takie wpisy
dziewczyno czego od nasz oczekujesz?? sama powinnas wiedziec najlepiej, czy istnieje ryzyko, nas tam nie bylo... twoja wiedza jest delikatnie mowiac uboga, a pozniej takie jak Ty rodza niechciane dzieci... moze pasowaloby czasem wlaczyc myslenie?? przeciez nawet nie bylo stosunku, weic o czym mowa?? pomijajac wsyztsko czym nas tu raczysz uwazam , ze mas zrpzede wsyztskim problem ze soba, gadanie o tym, ze nie chce Ci sie zyc?? to moze anstepnymr azem nie rozkladaj nog, tylko sie zastanow... to ze jstes w ciazy jest niemalze niemozliwe... a przwed anstepnymr azem to naprawde poczytaj sobie cos, i zadbaj w razie czego o zabezpieczenie//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×