Jak zachować sie z klasą wobec bezczelnej teściowej?

jak mam sie zachowac? niebawem organizujemy chrzciny wraz ze slubem koscielnym i moj mąz musi zaprosic swoją rodzine na ktorą jest wsciekly za ich stosunek wobec mnie. Kontakt syna z rodzicami jest nikły i tylko sporadyczny. Stana po stronie swojej nowej rodziny czyli zony i synka. Jak zachowac sie na uroczystosci wobec tesciowej, bo wszyscy mowią zeby z klasą. Co to znaczy klasa wobec bezczelnej tesciowej i matki urazonego syna a mojego męża?

zdeesspperrowana - przechodzic obok baby z PODNIESIONA GLOWA i ignorowac w razie glupich docinek...a jeszcze lepiej nie zwracac uwagi i dobrze sie bawic:)

najbardziej bedzie mi przykro, ze moj mąz bedzie musial sie za zachowanie matki wstydzic a swoją droga jak mozna robic przykrosc osobie ktorąsie bardzo kocha-kto mi wytlumaczy?

bądź miła, ale miła, ale raczej chłodna i z dystansem

podnieś głowę do góry i nie reaguj na zaczepki

Ani zona, ani matka nie powinnu stawiac faceta przed koniecznoscia wyboru miedzy jedna, a druga.

Uzyj tłumika do pistoletu :p

przede wszystkim nie daj się sprowokować - staraj się być miła i opanowana, nie reaguj na zaczepki... trzymam kciuki :)

zrobiła??? bo to jest ważne.

popieram jasie ja mam ten sam problem z tesciem faceta nie cierpie ale zawsze jestem dla niego miła jak cos mi dogryzie to zacisne zeby i udaje ze nie słysze albo zmieniam temat rozmowy delikatnie nie martw sie bedzie dobrze i pamietaj ze robisz to dla meza

Moja przestała się czepiać jak jej powiedziałam, że to jej sprawa, jak sobie układa stosunki z synem, że ja się nie będę w to wtrącać i że oczekuję od niej że się nie będzie wtrącac w mój związek. A miałam straszne jazdy, że synek sie zmienił, że ja go podburzam (a wynikało to z tego że synek zaczął byc dorosły, a przeciez tylko mamusia wie jak synek powinien żyć, no i synek mial dość więc ograniczał kontakty i informację o sobie żeby uniknąć ciągłych kazań), że nie potrafię sie nim zajmować bo tak z mizerniał, a tak wogóle to miał kiedyś taką dziewczynę, idealnie do siebie pasowali, itp. Podstawa to zachowywać się godnie i pamiętać, że to wszystko nie może przekładac się na Twoją rodzinę.

dzien dobry, dowidzenia, proszę, dziękuję, tak, nie, a to ciekawe co Pani mów, muszę to przemyśleć, kochanie co o tym myślisz - 8 zdań a nawet moja wredna Teściówka tego nie wytrzymała - po 3 latach jej starania aby wyprowadzić mnie z równowagi gdy w kółko to słyszała to się poddała :) nie chce Cię straszyć ale ten gatunek tak ma :) ja co widziałam moją Teściówke to myślałam że to Dinozaur - na wyginięciu (już bliżej jak dalej, takie stworzenie troche nie z tego świata - coś jak krzyżówka dinozaura z \"eti\" (czy jak to się pisze). może głupie ale dla mnie to jedyna metoda która mnie na tyle uspokaja że nawet największa Jej Wysokość Wredota nie jest w stanie mnie zdenerwować niczym - a teraz gdy jest mały to mam jeszcze lepiej - naet jak coś ta czarownica nadaje to mówie \"przepraszam ale muszę zająć się Jasiem\" i po sprawie :) a ostatnio przez cichy telefon się dowiedziałam że moja Teściówka stwierdziła w kłótni z zięciem że on to ham nie to co ja :) jakby ona wiedziała że co ją widzę to śmiać mi się chce bo naprawde z czasem to ona nawet z wyglądu coraz bardziej mi eti przypomina

kultura osobista + szacuenk dla starszych + usmiech = sukces

a mnie czasem zastanawia dlaczego teściowe zapominają, że kiedyś były właśnie na miejscu synowej... pewnie ta krótka pamięć ;) przede wszystkim nie przejmuj się, ignoruj i bądź chłodna. tylko oby Twoje zachowanie jej jeszcze bardziej nie rozjuszyło.

nauzykaa-> moja pamięta, ale w swoim mniemaniu była idealną synową bo zawsze robiła tak jak chciała teściowa