Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Glina 777

jestem w 2 miesiącu ciąży,mam ...

Polecane posty

Gość Glina 777

jestem w 2 miesiącu ciąży,mam 12 letnią zbuntowaną córkę lubiącą głośną irytującą muzykę.często sprowadza do domu chamskich znajomych.więc jak już mówiłam jestem w ciaży i nie wiem jak jej to uświadomić żeby zmieniła swe postępowanie,i pomogła mi z dzieckiem zrezygnowała z głośnej muzyki.podkreślę iż jest jedynaczką i nie toleruje małych dzieci.czy ona się zmieni?czy iść z nią do psyyhologa??pomóżcie!! pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że tak
powiem do psychologa to może idź ty sama i to jak najszybciej, bo gdzie ty byłaś wcześniej jak to wszystko się w tak młodym wieku już tak dzieje... chyba nie bardzo radzisz sobie z wychowaniem córki a gdzie tatuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lllll1
NIe rozumiem jednego. Twoja corka to jeszcze gowniara, nad ktora powinnas miec choc troche wladzy. 12 latka rzadzi matka?? Po prostu zakaz jej sluchania glosnej muzyki i sprowadzania duzej ilosci znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jednego
co to znaczy, że gówniara nie toleruje małych dzieci a kto jej pozwolił nie tolerować? a gdzie twoje nie toleruję takiego czy innego zachowania u ciebie? Chodzi mi o córkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to żebyś............
drugiego tak nie wychowała, bo ci się dzieci pozabijają !!!!! a córce postaw ostre reguły, nie i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha no i w tym momencie cała wiedza z dziedziny psychologii młodzieńczej okazała sie niepotrzebna. Miliony psychologów straci prace:) No bo przecież wystarczy POPROSTU zakazać! Pokaże to mojej mamie, biedaczka tyle przeszła w okresie mojego buntu młodzieńczego a rozwiązanie było tak blisko..... ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko błaaaagam nie zakazuj jej słuchania muzyki, kup jej może jakieś bajeranckie słuchawki wtedy niech sobie słucha jak głośno che:) Co do znajomych spróbujcie sie umówić że będą ją odwiedzali tylko w określone dni tygodnia i że np. do 21 muszą wyjść. Nie możesz zmusić córki żeby pomagała przy rodzeństwie, przecież to Twoje dziecko a nie jej. Jak zaczniesz ją zmuszać będzie jeszcze gożej. Pomysł z psychologiem wydaje mi się jak najbardziej na miejscu. Weź kiedyś córke na zakupy, pooglądajcie jakieś bajeranckie ciuchy dla niej, możesz kupić jej jakiś drobiazg a przy okazjii sprytnie wstąpić do sklepu z wyprawkami niemowlęcymi:) Wszystko powolutku, przecież dla niej to szok że będzie miała rodzeństwo. 12 lat była sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllll1
Madoonna, 12 latka to jeszcze dziecko i rodzic jak najbardziej moze czegos zakazac. Jezeli teraz jej nie przytemperuje, to jak dziecko bedzie mialo 16 lat, to faktycznie nic juz nie bedzie moga zrobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie, tylko jak zacznie temperowanie od musztry wojskowej i szeregu zakazów i nakazów to nic z tego nie będzie:) Dziewczyna uzna że to wszystko wina tego nienarodzonego a wtedy to już za groma maleństwa nie zaakceptuje. Wychowanie młodego człowieka było by za proste gdyby wystarczyło tylko zakazywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glina 777
wiecie moja kkoleżanka ma 3 dzieci i one nawzajem sobie pomagają normalnie ideały!!ona też jest w ciązy tylko że w 6 miesiącu.szkoda że się tak nie da dzieciaka wychować żeby samo chciało pomóc :(.to trzeba zakazami prośbami groźbami czy cichą spokojną rozmową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa...PSIK
kurde postaw bachorowi warunki a jak nie to w dupe powinno zadziałać wg mnie to najlepsza metoda na niej wychowłam 2 dziciaków starszy syn ma 17 młodszy 6 i tak bachory wychowałam że nawet są znośne :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ech
12 latka sprowadza do domu "chamskich znajomych"? jakich znajomych moze miec 12 latka? co najwyzej niegrzeczne dzieciaki. poprostu daj jej zakaz na wizyty domowe kolegów ktorzy nie umieja sie zachowac. piszesz o niej jakby miala nie 12 a 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trusski
boze.... jak mialam 12 lat to nie mialam chamskich znajomych.... czy twoja corka to metalowa?:hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klimciaa
ja sie boje o tamte dziecko bo ulka jest nieobliczalna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glina 777
eejjj co tu tak cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że tak - no prosze jakim ty wykwalifikowanym pedagogiem jestes az w tylek szczypie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa z pachwiny
PODNOSZE ODŚWIERZAM CIPKI ZUPA Z WARZYW WINIARY MMM..PYYYCHAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze powiedziawszy tez bym poprostu córce zakazała- to że jest w wieku dojrzewania to jeszcze nie znaczy że ma robić co chce- bo niedługo może sobie spokojnie trawke palić na środku pokoju przy matce a mama będzie sie bać czy drugiego dziecka nie poczestuje....... sprowadza do domu chamskich znajomych a ty nic? to twoj dom- a za córkę jesteś odpowiedzialna- skoro pozwalasz jej z chamskim towarzystwem sie zadawac - to ci sie dziwię - bo ty jesteś odpowiedzialna za wyvhowanie swojego 12 letniego dziecka- a co będzie jak będzie miała 17 lat??? to jest dopiero bum w okresie dojrzewania- myslę że powinnas najpierw iść sama do psychologa i koniecznie ponaprawiać niektóre błędy wychowawcze- trudno stało się - wiele rodziców nie radzi sobie z podlotkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas see
tez bylam jedynaczka i rzumiem zachowanie corki ale kiedy przyjdzie na swiat malenstwo napewno sie oswoi z ta mysla i pomoze tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×