Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta bluszcz

jestem kobietą bluszczem.. pomóżcie

Polecane posty

Gość to wypada sie
leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0_mamusiu
droga "gwiazdki" nei za bardzo rozumiem z tego co napisalas..w mojej poprzedniej wiadomości pisalam o dwoch roznych osobach.. sadzisz ze ten 2 mnie zdradza? że robi wybryki na prawo i lewo? hmm...w sumie jestesmy z soba prawie 24h/dobe, a przynjamniej duzo czasu z soba spedzamy, kazdy weekend razem..myslisz ze mialby na to czas? zaintrygowalas mnie tym, bo szczerze mówiąc też mi się tak wydawalo pewnego czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maruda......
gwiazdki napisala do kobiety bluszcz zdaje sie, a nie do Ciebie o mamusiu:) i napisala interesujaco, bo dokladnie to co ja sobie pomyslalam kobieto bluszcz niekoniecznie jestes bluszczem moze twoja intuicja chce ci cos podpowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_bluszcza
Ja tez tak mam... Kobieta bluszcz w połączeniu z chorobliwą zazdrością i domysłami, podejrzeniami to koniec związku... A i potem zniechęca do siebie faceta... A NA KONIEC POWIE, ŻE TO JEMU NIE ZALEŻY!!!!!!!!!!!!! I co my mamy zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście poryte..
jak można być takim człowiekiem ? ;/;/ prędzej czy później wasi faceci kopną was mocno w dupe ;) ale będzie płacz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, wiem, że pisałaś, że nie chcesz rad w stylu rzuć go, ale to jest chyba jedyne wyjście, z tego co piszesz on kompletnie nie liczy się z tym, jak Ty się męczysz i ile Cię to wszystko kosztuje. I nie zrozumie tego. Będziesz się z tym męczyć, aż on odejdzie, sam już Ci to sugeruje. masz dwa wyjścia- powiedzieć mu na spokojnie wszystko to co tu napisałaś, opowiedzieć o swoich obawach, a jeśli on Cię oleje, odejdź, zasługujesz na WIERNEGO faceta, przez tego wpędzisz się w jakąś chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdsds
jesli nie bylo zaufania, to nie ma CZEGO w ogole odbudowywac, trzeba W OGOLE cos zbudowac... tak jak pisali wyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalllaaaaa
moglabym poprosic ebooka? natala_krak@o2.pl dziekuje z gory i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemorelee
Tez zauwazylam u siebie takie male zadatki na bluszcza, ale szybko znalazlam sposob. Pamietam, gdy kiedys wychodzil na impreze, a ja siedzialam sama w domu. Co zrobilam? To czego nigdy nie zrobilabym w normalnej sytuacji. Umowilam sie z chlopakiem- na spotkaniu byly relacje czysto kolezenskie, ale wiem, ze gdyby sie dowiedzial moj chlopak, to by mu sie to mocno nie spodobalo. I jak on na nastepny dzien opowiadal o tej imprezie, to nie czulam takiego gorzkiego zalu o to ze on sie dobrze bawil. Mialam swiadomosc ze ja ten czas rownie milo spedzilam na randce. Nie mialam wyrzutow sumienia, bo niby po czym? Nic nie zrobilam. Ale wiem, ze moglaby go ukluc taka szpileczka i to mi wlasnie dawalo satysfakcje. Gdy on siedzial w domu i chcial sie spotkac, to ja wtedy mowilam ze musze wyjsc na impreze. I wiecie co? Zauwazylam u niego podobne objawy jak u siebie. Chyba takiego "bluszcza" ma kazdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sashaaa
ja jestem zdania, ze faceci takich kobiet nie sa bez winy, jednak nie slyszalam, zeby ktos stal sie bluszczem od tak, na ogol facet zawiodl zaufanie i pozniej ciezko jest to odrobic i latwo wpasc w paranoje i kontrolowac faceta, ja tez tak robilam, oczywiscie uwazalam, ze to byla wylacznie jego wina, ze sie tak zachowywalam, teraz juz zmienilam sie ale i on sie zmienil, czasami mam jeszcze takie male jazdy, ale i on wie, jak sobie radzic ze mna w takim przypadku, przede wszystkim duzo rozmawiamy, poczynilismy pewne ustalenia np ze na imprezy zawsze chodzimy razem i da sie to zmienic juk sie chce, ale facet tez musi sie troche zmienic, a niestety oni czekaja z zalozonymi rekami, az my zmienimi zachowania bo im ono nie pasuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakzi
sashaaa - moze i masz racje, ale co zrobic, kiedy poznajesz taka kobiete, ktora wlasnie wiele przeszla kiedys tam i DLATEGO TAKA JEST, ALE DLA CIEBIE? choc ty wiesz, ze nigdy, naprawde, do jasnej cholery, NIGDY bys jej nie skrzywdzil... :( to jest dopiero trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pani bluszcz jednak zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ano zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal21
Kobieto Bluszcz.. Jako facet mówię ci, że skazujesz sama siebie na zawód. On cie zdradzi (a prawdopodobnie juz zdradza). Nie rozumiesz, ze poprzednim dziewczynom tez mowil, ze ich nie zdradza i zapewnial? Znam takich facetów... Wykorzystuje twoja naiwnosc. Jesli zdradzilbym tylko raz to jeszcze istnieje jakis procet szansy, ze nie powtórzy tego, ale sama powiedzialas, ze robil to wiele razy. Zdradzi cie. Nie ma innej mozliwości. A tak btw to chcialbym miec kobiete Bluszcz =/ Moja z kolei ma w dupie co i z kim robie a i sama chetnie sobie idzie na imprezki beze mnie =/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dźg-guarana
Przedewszystkim kobieta bluszcz to z pewnoscią nie do konca to o czym pisze autorka tematu. Taka kobieta prubuje za wszelką cene miec faceta tylko dla siebie.Dopuszcza sie czasem bardzo złych cznów by tylko miec faceta na własność. Własnie, ciekawe skąd bierze sie takie myslenie? Przeciez nie mozna miec nikogo na własnosc ale tez mozna miec na zawsze.Zastanawiacie sie pewnie jak to działa? W wiekszosci przypadków to poprostu poszukiwanie ojca w swoim męzczyźnie.Juz na starcie związek jest przegrany jesli meżczyzna ma odgrywać role partnera i ojca.Zdecydowanie to za wiele jak na jego barki dla tego tez wiekszosc związków rozpada sie.ALe to jedynie powod.Skutek tego to np. zawłaszczanie jego własnego czasu i samodzielne planowanie za niego zycia tak aby miało silny związek z czasem kobiety.Zgodze sie ze zawira sie w tym także kontrolowanie i sprawdzanie partnera jednak to zachowanie juz bardziej zmierza ku zazdrosci i braku zaufania. Jak faceci odbierają takie zachowanie?... Przedewszystkim to presja,to brak realizowania sie i brak wolnosci.Wiele kobiet twierdzi ze danie wolnosci meżxczźnie to zezwolenie na seks z innymi kobietami,piwo i inne wyskoki.Prościej mówiąc facet czuje sie jak w klatce,a wiadome jest ze predzej czy puźniej znajdzie sposob na ucieczke. Polecam zerknąc w lekture pt. Dla czego meżczyźni kochają zołzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała pipka
Wszystkim babkom bluszcz polecam szukać mężów pantoflarzy. NIE lećcie na kasę czy urodę bo to nic potem nie daje ,człowiek nieszczęśliwy i zagubiony w domysłach a to jest katastrofa dla zdrowia psychicznego. NIE zadawajcie się z takimi co mają gdzieś waszą miłość bo takie zera raz,że kochać nie potrafią wiec waszych problemów nie zrozumieją i na koniec zrobią z was wariatkę chorą umysłowo, co go chciała zniewolić.a przeważnie boją się tego nagminni babiarze bo ich zagrywki by się skończyły. Won z nimi.Tylko pantofelki ,oni krzywdy wam nie zrobią i będą kochać szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mała pipka chyba masz racje , ja zawsze bylam nieufna i zazdrosna o kazdego faceta i nie moglam zdzierzyc ,ze moj facet ma pelno przyjaciolek i kolezanek , dreczylo to mnie i nawet gdy facet mowil ,ze nie zdradza to i tak nie wierzylam. Teraz mam partera domatora , nie ma przyjaciolek , niby mial przede mna ale gdy ona dowiedziala sie ,ze jestesmy razem to przestala do niego pisac. Nie wychodzi na piwo z kumplami ,no moze raz na rok , nie ma takiej potrzeby. Lubi czytac ksiazki i spedzac wieczory w domu ze mna i teraz dopiero jestem szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×