Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Posejdon

Problemy w małżeństwie.

Polecane posty

Gość Posejdon

Problemy, problemy, problemy... Moje zaczęły się po urodzeniu przez moją żonę dziecka, brak czasu dla nas, brak sexu, żona skupiała całą swoją uwagę na dziecku, tak samo zresztą jak ja, przez pierwszy rok wiedziałem że tak musi być. Nasze dziecko ma już 2 lata, a nasze życie uczuciowe i seksualne leży, choć próbowałem chyba wszystkiego aby było dobrze. Na domiar złego ostatnio dowiedziałem się że wyszukuje na necie swoich byłych chłopaków, szuka z nimi kontaktu, próbuje wyjaśniać dawne kłótnie między nimi, ogląda zdjęcia, głównie jednego z którym zerwał jej się kontakt po poznaniu mnie, (oczywiście ukrywała to przede mną i zaprzeczała do chwili kiedy powiedziałem jej że o wszystkim wiem) , świat mi się wali co mam robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zweryfikuj swoje zachowanie
czy jje pomagasz przy dziecku itd czy cie pociaga i jej tookazujesz ... jak nie zadziala, to rozmawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami tak się zdarza \"przykre-lecz prawdziwe\" porozmawiaj z nią szczerze, powiedz o Cię boli, ze sprawia ci przykrość itp.Może gnębią ja wyrzuty przeszłości i chce teraz to wyjaśnić, naprawić??? Mimo wszystko nie powinna cie zaniedbywać jesteś jej mężem, widocznie całą miłość przelała na wasze dziecko, moze bak jej przyjaciół?? Trudno cokolwiek doradzić, po prostu porozmawiaj z nią na spokojnie i zapytaj dlaczego tak postępuje?? Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
Spędzam z synem tyle samo czasu co i ona, kocham ją i pragnę, jestem czuły i troskliwy, staram się a z jej strony nie widzę żadnego zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posejdon>>musisz z nią poważnie porozmawiać, przykre jest że jest się z kimś kogo się kocha, a ta osoba nie jest szczera wobec ciebie, oszukuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może teraz
zdaóła sobie sprawe ze tak na prawde ciebie nie kocha, tęskni za innym, i nie pisz tylko ze było wam cudownie i co masz robić?! tak juz w zyciu bywa ze cos się kończy, tak ktoś już zacznie wspominać innych to już ta osoba z którą się jest traci na wartości, Powiem krótko, daj jej czas nie naciskaj, udawaj obojetnego, zabieganego niech ona teraz troche pocierpi doceni. Albo poszukaj sobie kogoś do pocieszania bo szkoda życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparowana skarpeta
a moze teraz...smutne o co piszesz ale...zycie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
Najgorzej jest z łóżkiem, robimy to raz na półtora miesiąca, przeważnie nie ma ochoty lub jest zmęczona, głowa i takie,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
W domu to ja sprzątam i ostatnio gotuję więcej niż ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdarza się, że urodzenie dziecka, zamiast cementować związek, wpływa destrukcyjnie..:( a Twoja żona pracuje? Bo może po prostu ma dosyć tego ciągłego dom, dziecko, dziecko, dom, mąż itd. Może \"wyjście do ludzi\" pomogloby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posejdon>>wiesz coś bym ci napisała, lecz nie na kafeterii. Może kiedyś się gdzieś na ulicy przypadkowo z nim spotkała i teraz chce odnowić znajomość?? albo udawała, ze cie kocha a tak nie jest?? Nie wiem jedynie co możesz zrobić to szczerze z nią pogadać;) i wyjaśnić wszyskto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może teraz
włąsnie takie jest życie, to smutne ze to już na poczatku kiedy macie maleństwo, ale nie rób wszystkiego za nią nie załamuj się tylko przemyśl wszystko tak jakby z boku a nie jak biedny nieszczęsliwy chłopczyk, Po co wszytsko za nią robisz, nie staraj sie tak bardzo, moze jak przestaniesz tak się starać ona się wkurzy, a może będzie to dobry pretekst do kłótni, może wtedy dowiesz się o co chodzi, bo czasi rozmowa nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
pracuje 3 godz. dziennie i kocha tą pracę - jest nauczycielką nauczania początkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sparowana skarpeta
moze to tylko jakis kryzys..przeczekaj, moze warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
rozmawiałem - ona twierdzi że mnie kocha, i wszystko jest ok, a sexu nie potrzebuje, możę tak jest jej wygodniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Posejdon? Raczej Herakles w niewoli u Omfale :o Skoro siedzi na necie widać ma za dużo czasu. Bierz nadgodziny i sam daj jej powód do zazdrości. Jeleń pierze sprząta, gotuje, zajmuje się dzieckiem nic tylko w tany iść. Baby moga pitolić co innego, ale na załączonym wyżej obrazku (i wielu mi znanych przykładach) widać, że facet spełniajacy babskie wymagania zostanie puszczony kantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apostol -twoim zdaniem kobieta ma wychowac dziecko, posprzatac, ugotowac, wygladac przepieknie, miec czas na wszystko tak? a facet po pracy moize byc wielce zmeczony? facet ktory pomaga nie ejst jeleniem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Po owocach ich poznacie" Tak. Autor jak widać ma u swojej żnki mir i szacunek, a jego współpraca w obowiązkach domowych budzi w niej nieokiełznane wręcz żądze :o Jeśli kobieta pracuje 3 godziny dziennie, przy nauczaniu poczatkowym, gdzie nie oszukujmy się za wiele roboty nie ma to owszem - tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za byłymi sie kobieta zaczyna rozglądać, kiedy dochodzi do wniosku, że sobie życie spieprzyła ...zaczynają sie wtedy sentymenty, gdybania "gdyby z tamtym mi wyszło, to wszystko byłoby idealnie, a kupki dziecka pachniałyby różami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze mi sie robi
jak slucham o takich zonkach [jesli wszystko prawda co piszesz] maja wszytsko czego chca i nic nie daja w zamian ... wiesz co odpusc ja sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale oni sie dzielą obowiązkami: ona siedzxi na necie i szuka byłycha a on robi resztę:D:D A Kyyrene ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że mam..ostatnio właśnie jestem na etapie wyszukiwania byłych ;) bo z aktualnymi jakoś krucho :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posejdon
nie siedzi ciągle na necie, oprócz czarnym i białym są też inne kolory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszym probierzem w małżeństwie jest seks... jak jest rzadko i z łaski to posprzatane. Kyyrene, ale byli to są..... byli:D Aktualny sam się znajdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kyyrene => zakładając oczywiści, że autor pisze prawdę, przypomina mi się powiedzonko, że największą porażką jest osiągnąć sam szczyt. W trzeciej częsci Guliwer też była wspominka o pewnej damie, która od swego łagodnego wyrozumiałego męża uciekła do lokaja, który ją bił codziennie i za Chiny Ludowe nie chciała do domu wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefry : wiem o tym, tak sobie tylko marudzę i rozczulam nad sobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz komiczne powinien jeszcze wyskoczyć z tekstem, że autor jest pussy, wiec co sie dziwi, że żona go tak traktuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień rozczulania?;) Jak sie osiągnie szczyt to z hukiem sie z niego spada. Nie weim jakie błędy popełnił autor, oraz.. czy w ogóle popełnił. Z mojego, babskiego, punktu widzenia, zona ma absolutnie dośc męża. I chyba jej celem było wyłacznie wyjście za mąż i urodzenie dziecka, a teraz jej sie po prostu znudziło. I nawet jak on na uszach stanie to nic nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×