Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OleXiss.

nadzerka,wypalac,zostawic??

Polecane posty

Gość OleXiss.

hej dziewczyny,mam 18 lat, rok temu byłam badana i lekarz stwierdził mi ,że mam małą nadzerke ostatnio ( po roku .. ) powiedział,że troche wieksza , zapytalam sie czy wypalac?? a on stwierdzil ze absolutnie przed pierwszym porodem nie mam dac sobie wypalic nadzerki tylko taka powinna byc obserwowana... hmmm ma racje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam nadzerke, chodze raz w miesiacu na jakies chemiczne opatrunki, na wypalanie nigdy nie zgodzilabym sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonnie_j
Pierwsze słyszę że przed pierwszym porodem nie wolno wypalać... Jeśli jest bardzo małą(czyli taka jaką ja mam) to tego sie nie robi. Ale jeśli urośnie to jak najbardziej wypalić lub zamrozić... Mam wiele koleżanek które miały nadżerki i lekarze zalecili usuniecie a dzieci nie mają. Powiedzmy że dziecko będziesz chciała mieć dopiero za 10 lat. do tego czasu nadżerka może sie przerodzić w raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzerke u kobiet ktore jeszcze nie rodzily lepiej wymrozic ! w moim przypadku np nadzerka nie pozwalala mi zajsc w ciaze wiec jesli kiedys planujesz miec dzieci to lepiej ja usunac przez wymrozenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w kolumbii rozlewa sie...
nie wolno wypalac nadzerki jezeli nie rodzilas!!!!!!! wypalanie pozostawia blizne, szyjka macicy moze potem sie zle rozciagnac przy porodzie.wypalanie jest metoda przestarzala, zupelnie porzucona na zachodzie. tam juz od dawna jej sie nie wykonuje. poza tym udowodniono, ze blizna po wypalaniu jest zmiana patologiczna i tez w efekcie moze doprowadzic do raka!!! dziewczyny google sie klania. szukanie info nie boli. pogrzebcie w necie i zobaczycie, ze prawde mowie. jezeli jestes "nierodka" a nadzerka jest duza, krwawi itp zdecyduj sie inny sposob leczenia jej. na pewno nie na "wypalanke". ja mam nadzerke od kilku lat. i taka byla tez rada mojego gina - zostawic, bo jest mala. poczekac do dzidziusia i w tedy sie tym zajac. teraz jestem w ciazy i chodze do innego lekarza, ktory rowniez stwierdzil, ze by mi tej nadzerki wczesniej nie wypalil. tydzien temu bylam badana i jakos szczegolnie ta nadzerka mi sie przez te kilka lat nie rozrosla. mam regularnie robiona cytologie. wszystko jest ok. po porodzie beda ja leczyc, mysle ze poprzez krioterapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OleXiss.
ja na szczescie nie mam zadnych objawow,nie krwawiłam nigdy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OleXiss.
ja na szczescie nie mam zadnych objawow,nie krwawiłam nigdy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wypalać
ja byłam u trzech ginekologów i każdy mówił mi aby nie wypalać ani nie mrozić to po porodzie się straci a teraz ją trzeba tylko obserwować bo jesli ją teraz wypalisz to podczas ciązy możesz mieć problemy z blizną która ci pozostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o raaaany
Po przeczytaniu waszych wypowiedzi przestraszylam sie nie na zarty. Ponad rok temu bylam u gina i ten stwierdzil nadzerke. Nie pozwolil mi jednak jej ruszac (zadnych zabiegow) dopuki nie urodze 1szego dziecka. Od kilku miesiecy zauwazylam lekkie krwawienie, ktore zdaza sie w przerwach miedzy okresami. Czy mam powody do obaw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam
ja nie mialam na szczescie zadnych krwawien miedzy miesiaczkowych tez nie pozwolil mi jej ruszac i mam teraz dwojke dzieci a nadzerki nie ma zniknela w zyciu nie dajcie sobie z nia cos robic przed pierwszym porodem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o raaaany
Znacie duzo przykladow gdzie nadzerka przerodzila sie w raka? Jakie sa wczesne objawy raka? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam
rob czesto cytologie i bedzie to pod konrtolą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o raaaany
Tylko,ze ja nie chce czekacaz mi sie rak rozwinie! ja mam powazny problem. Ja krwawie! I nie tylkow okres! mam wiec nawet problem by wybrac sie do gina. Skoro co jakis czas mam krwawienia... Ale jestem glupia,ze do tej pory olewalam "sprawe"..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja polecam
nie rozumiesz,że jak wykryje ci gin nadżerke to potem ją się obserwuje? jak jest mala? cytologie,obserwacje a czasem ona sama znika, albo tak jak wspomnialam czeka sie do porodu idz do gina a nie narzekaj co z tego ze krwawisz ja tez przy porodnieniu musialam isc jak krwawilam ,tez mnie badał a krwi bylo duzo powiedz o problemie po prostu on nie jedno widzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o raaaany
Alez ja nie narzekam. Tylko...w mojej rodzinie jest duzy procent zachorowan na raka. Moze i jestem przewrazliwiona... Masz racje - gin wiele widzial..tylko,ze nie chodzi sie do niego gdy sie krwawi. nie pomyslalam jednak,ze moge udac sie chociazby na konsultacje.. Ehhh glupota ludzka czasem nie zna granic!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tą samą sytuację od roku nadżerkę była mniejsza teraz większa ale zrobił mi cytologię itp i powiedzial to samo ,że mam sobie nie dać nigdy wypalić itp przed pierwszym porodem bo mogę mieć cieżki poród bądź problemy z zajściem w ciążę powinnaś pójść do ginekologa, tak jak mówiłaś chociaż na konsultacje albo odczekaj i postaraj się trafić w termin w którym nie masz krwawień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×