Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiiietka

Zawsze marzyłam o weselu ibiałej sukni a mężczyzna którgo kocham chceżyćbezślubu

Polecane posty

Gość kukartka
wez nie szydz,ciebie nikt nie chce,idz sie leczyc z komplexow gdzie indziej.chce,bo go kocham,a po 2 mam 25 lat i wiekszosc moich kolezanek ze szkoly ma juz swoich mezow i rodziny i ja tez chce.tym bardziej,ze to paszteciary.a ja mialam juz paru chlopakow i czuje,ze to jest ten i chce byc z nim na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooaaaaaaaa
kukartka wez nie szydz,ciebie nikt nie chce,idz sie leczyc z komplexow gdzie indziej.chce,bo go kocham,a po 2 mam 25 lat i wiekszosc moich kolezanek ze szkoly ma juz swoich mezow i rodziny i ja tez chce.tym bardziej,ze to paszteciary.a ja mialam juz paru chlopakow i czuje,ze to jest ten i chce byc z nim na zawsze. to chyba podszyw bo nie wierze ze sa takie głupie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukartka
taki madry/a jestes mondziole to wg.ciebie ile trzeba byc razem zeby wziasc slub?chyba milosc i uczucie sie liczy,a nie wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukartka Teraz to nie milosc was laczy ale hormony, jestescie soba tylko zauroczeni. za 5 lat przyznasz mi racje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooaaaaaaaa
chcesz wziać slub, bo koleżanki juz po? to sobie znajdź starszego faceta a nie młodego 22, taki facet 22 lata nie mysli o ślubie, facet musi dojrzec do slubu, ty masz 25 lat i ci sie pali, ale jemu wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest mlody 22 lata i znamy sie 7 m-cy.ja juz bym chciala ten slub,bo go kocham. :D :D :D są takie brzydkie słowa, na określenie skrajnej naiwności i braku rozumu, ktorych nie użyję, bo jestem niezwykle kulturalny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 mcy i slub
chyba walne, buahhahahaahhaahhaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona go bardzo kocha taaa.. ale bardziej ja boli to że kolezanki-paszteciaru sa po slubie a ona ta piekna nie:D:D:D O jesuuuu...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 mcy i slub
no te koleżanki były najlepsze. Nie ma to jak brać slub, bo koleżanki sa juz po... nawet jesli facet ma 22 lata, jest sie z nim 7 mcy i ciągnie za uszy przed ołtarz. MAKABRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma wspólnego małżeństwo z miłością??????????? Małżeństwo jest instytucją, która powstała w określonym społecznie celu i wśród tych celów nie ma miłości. Ona może być ale nie musi. Teraz można się kochać, miłować bez żadnych sankcji kościelnych, prawnych. Wasi mężczyźni, nawet jeśli tego nie potrafią wyartykułować, "czują" to bardzo dobrze i słusznie nie dają się zgwałcić moralnie, emocjonalnie. Tak trzymać Panowie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta argumentacja świadczy o rzeczywistych motywacjach. Stare to jak instytucja małżeństwa i nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egoizm motywowany względami, swego rodzaju konkurencji towarzyskiej, często jest określany mianem miłości. Rzeczone egoistki prą do ślubu jak Titanic w górę lodową i potem toną w niezadowoleniu i goryczy, kiedy okazuje się, ze on ani nie taki cudny i JEDNAK NIE CHCIAŁ się żenić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk jak zwykle elegancko :D a ja mniej elegancko : mamusiu, ratunku, jakie durne baby!!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bozeeeeeee
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona marzy o sukni i weselisku....a nie o slubie. mozna bez calej tej otoczki sie pobrac, ale jej chyba wlasnie o ta kilkunastotysieczna otoczke chodzi. ja nie marze o weselisku...jak pomysle ze w ciagu jendej nocy tyle pieniedzy ludzie sa w stanie przetrwonic, po to tylko aby rodzina sie napila i napila, to chyba nigdy ciezko nie pracowali. ja z moim ukochanym po slubie wyjedziemy sobie w podroz dookola swiata(wcale nie tak drogo) co jest duzo tansze niz ta feta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melni
czyli marzysz nie o rzyciu ze swoim ukochanym tylko o materialnej i widowiskowej swerze życia... facet ma rację..też nie chciałabym się pchać do czegoś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za plytkie infantylne
myślenie: "zawsze marzyłam o weselu i białej sukni". :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko to w koncu
o czym ty marzysz: o ślubie jako takim czy może o tej białej sukni i hucznym weselisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym mowienie do siebie per "zona", "maz" jest strasznie nieosobiste...okropne...tak jakby czlowiek nie mial nic do zaoferowania poza byciem mezem, czy zona...tak samo zle jest z psychologicznego punktu wiedzenia jak sie do swjej mamy czy taty zwraca babcia, dziadek...oni sa dziadkami tylko dla waszych dzieci, a nie dla was...to dolujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona z błyskotką
mi sie bardzo podoba u mojego ta błyskotka na palcu:) śliczna złota obrączka to było dla nas najważniejsze by mieć je na palcach i być ze sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×