do odchudzajcych sie - jak u was ze skora?

Do tych co stracili kilogramy w szybkim tempie: co sie stalo z wasza skora? Ile zabiera czasu to zeby wiszaca skora po odchudzaniu skurczyla sie ? Czy moze calkiem wrocic do normy, czy juz zawsze bedzie obwisla/zwiotczala w niektorych miejscach jak np podbrodek, kolana? Jakie sa wasze sposoby na pielegnacje skory podczas odchudzania sie?

mi nigdy nie wróciła do normy... najbardziej ucierpiał biust , a wcale nie chudłam gwałtownie ;(

Smieszna - a moge sie zapytac ile schudlas? A jak skora na brzuchu? Wchlonela sie chociaz troche? Ja mam do zgubienia ok 8-10 kg, z czego dopiero zrzuculam 2 i juz faldy na bruzchu obwisly troche i piersi tez poszly na dol :( Wiec wyobrazam co sie bedzie dzialo za 8 kg... :(

za pierwszym razem schudłam około 14 kg - w około pół roku - smarowałam się balsamami ujędrniającymi i masowałam, najlepiej przyjęły to tyłek i nogi... brzuch wchłonął się w niewielkim stopniu, skóra biustu i ramion - wogóle... byłam tak sfrustrowana tym, że schudłam, ale za to nabyłam fałdów flakowatej skóry, że przybrałam spowrotem 7 ... teraz znowu się odchudzam, postanowiłam się dodatkowo więcej ruszać... robię też peeling kawowy

Wszystko zalezy od Twojej przeszlosci "dietowej" i wieku. Jak jestes mloda i nie mialas duzych wahan wagi, to skora sie ladnie wstapi, ewentualnie ucierpi troche biust. Jak mialas pare razu juz jojo i duze wahania wagi, to w pewnym momencie skora juz taka jedrna nie bedzie...

Polecam ruch (szczególnie basen), ujędrnia ciało. Kosmetyki ujędrniające są mile widziane ale same niewiele zdziałają. No i gwałtowne schudnięcie - to zły pomysł wtedy ani ruch ani kosmetyki niewiele zdziałają - za duży szok dla Twojej skóry. Proponuje chudnąc powoli i konsekwentnie.

Dzieki za wasze odpowiedzi. Mam 32 lata i przez cale dorosle zycie wahalam sie mieszy 65 - 57kg. A teraza nagle w ciagu 1/2 roku przytylam do 71 kg (obecnie waze 69). Jedyna dobra rzecz w tym wszystkim jest ze nie dostalam rozstepow przybierajac na wadze. No ale teraz jak sie odchudze to nie wiadomo czy nie dostane :( Zla jestem na siebie ze tak nie uwazalam na siebie. A czy ktoras z was sie orientuje co dla nas w tej dziedzinie moze zdzialc chirurg plastyczny ?

U młodych osób raczej nie ma problemu,ale z wiekiem organizm produkuje mniej kolagenu i balsamy niewiele pomogą, zwłaszcza jeśli serwuje sie organizmowi wyniszczajace diety, duże spadki wagi, jojo! opalanie! Mam zamiar kupić kolagen naturalny/ drogi cholewka, ale spróbuję/, u mnie postarzała się twarz, reszta wyglada całkiem dobrze.

Ja się kiedyś bardzo schudłam (30 kilo) w naprawdę szybkim tempie. Ćwiczyłam codziennie, chodziłam na basen, na masaże, smarowałam się rozmaitymi mazidłami i i tak to g...o dało. Dodam że miałam wtedy niecałe 20 lat. Jak się odchudza na różnych badziewiach typu kopenhaska, 500 kcla, itp to takie są konsekwencje. Do dzisiaj walczę z ta skórą i unikam szybkiego chudnięcia. Najbardziej chyba mi dokopało wyeliminowanie tłuszczy z diety. Szczupła sylwetka wcale mnie nie cieszyła, wszystko przez ta skórę... Na prawdę nie warto się tak szybko odchudzać.

ja od polowy stycznia schudłam 4 kilo,wiec ide powoli:). Codziennie myje sie ostrą gąbką,a potem smaruje balsame,ale mam troche lepiej bo mam 15 lat;]

mi po szybkiej diecie zrobily sie rozstepy chociaz wczesniej nie mialam ani jednego, to przy pierwszej diecie w zyciu, kopehaskiej. oczywiscie wszystko wrocilo. pare lat pozniej po diecie 500 kcal wypadla mi polowa wlosow, minelo juz 6 lat, wlosy dwa razy scianalam na krotko i gowno to dalo. najbardziej wlosow mi szkoda bo skore mam jedrna chociaz pod odchudzaniu nieco zszedl biust i nie jest juz taki ladny jak kiedys. na szczescie to sie da skorygowac dobrym stanikiem. na brzuchu zostala mala nie wchlonieta faldka skory chociaz brzuch mam plaski jak stoje. niestety jak usiade to widac.

do lady_in_red21 - czy mozesz sie podzielic ile kg schudlas? Do wszystkich: czy z waszych obserwacji wynika ze niekorzystny wplyw odchudzania na skore zalezy od tego jak szybko sie traci na wadze (nawet jezeli ktos zrzuca tylko pare kilo) czy raczej od tego ze po osiagnieciu bardzo duzej masy ciala, skora jest tak rozciagnieta ze nawet wolne tempo odchudzania nic tu nie pomoze? Prosze wpisujcie wiek i ile schudliscie kg/jak szybko i jak tam wasza skora po tym wyglada. Do osob ktorym udalo sie zachowac dobra kondycje skory: jak wspomagaliscie wasza skore?

oj lady, tu pisała, dużo schudła /?20kg? może/ ale, że włosy marne, pierwsze słyszę czyli trzeba uważać z tym odchudzaniem, niezbyt szybko i ostro! myślę, że wystarczy ograniczyć cukier ,ciastka, ćwiczyć i MŻ i wówczas nie będzie takich wpadek! ja naj[ierw masowałam balsamem biust i brzuch, a dopiero potem była dieta, ale tylko 4-5 kg zrzucałąm

oj lady, tu pisała, dużo schudła /?20kg? może/ ale, że włosy marne, pierwsze słyszę czyli trzeba uważać z tym odchudzaniem, niezbyt szybko i ostro! myślę, że wystarczy ograniczyć cukier ,ciastka, ćwiczyć i MŻ i wówczas nie będzie takich wpadek! ja naj[ierw masowałam balsamem biust i brzuch, a dopiero potem była dieta, ale tylko 4-5 kg zrzucałam

Moim zdaniem najbardziej szkodzi szybkość chudnięcia i brak tłuszczu. Ja miałam manię na tym tle. Nawet piersi z kurczaka (bez skóry) wygotowywałam żeby żadnego tłuszczu w nich nie było. Pewnie ogólnie się dołożył brak witamin itd, bo w końcu w takich 800 kcal to ich człowiek wszystkich na pewno nie dostarczy, a suplementy to lipa. Ja brałam wtedy i tabletki poprawiające stan skóry i włosów (tez mi wyłaziły) i i tak to nic nie dało. Po za tym tez mi się rozstępy porobiły przy odchudzaniu, a wcześniej nie miałam. Jak mówię żadne natryski przemienne, szorowanie szorstką gąbką, ćwiczenia, chodzenie na masaże, ani super kremy nic nie dały. Za szybko i już. Ja te 30 kilo schudłam w jakieś 5 miesięcy. Co do piersi to mi ani trochę nie zmalały. Pewnie dlatego że mi by to nie przeszkadzało :)

ja schudlam w szybki tempie - ponad 15 kg w niecale 2 miesiace. skora jest bez zarzutu, ba - nawet cellulit zniknal :) a to dlatego ze codziennie cwiczylam, pilam duzo wody, masowalam sie i smarowalam roznymi specyfikami :)

do wgg: jakie cwiczenia stosowalas i czym sue smarowalas? w jakim mniej wiecej jestes wieku? Dzieki.

Jestem po redukcji -15kg. Używam olejków "khadi" różne mają na rozstępy na xelulit, przeciwstarzeniu się. Mi osobiście najlepiej pomaga wyszczuplajacy olejek. I do tego dwa razy w tygodniu smaruje problematyczne części ciała olejem konopnym :) wiem ciężko uwierzyć jest dość drogi ale dziala + ćwiczenia na siłowni 3 razy w tygodniu po 45-55min na orbitreku. Cellulit znika. Skóra staje się bardziej elastyczna. Wykroki, lifty, treningi interwałowe. Niestety sama dietą cudów nie zdzialasz. Na zgubienie tkanki tłuszczowej tylko treningi Cardio gdzie twoje tętno będzie wynosiło 60-70% maxymalnego tętna. Mam 28 lat.

Ja schudłam aż 32kg w 3 miesiące dzięki African Mango http://szczupla-kobieta.pl i powiem Wam,że skóra ładnie się wchłaniała na początku nie ćwiczyłam bo jednak można sobie stawy nadwyrężyć ale jak już schudłam zaczęłam chodzić na siłownie ;)

Od samego poczatku diety i cwiczen uzywam olejku w kremie ujedrniajacego od bielendy. Kremowa formuła idealnie sie rozprowadza, nie pozostawiajac lepkiej warstwy i pozostawiajac piekny kokosowy zapach, natomiast skóra jest gładka, jedrna i sprezysta.

ja polecam premium collagen 5000 ja brałam podczas odchudzania i skóra nie wisi