Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paranojaaaaa

tak źle i tak niedobrze

Polecane posty

Gość paranojaaaaa

do tej pory wszytkie moje związki wyglądały podobnie: facet strasznie się starał, zabiegał o mnie, ale z mojej strony nie było jakiejś fascynacji. Np mój ostatni były- potrafił przyjechać do mnie w nocy z winem i czekolada, przynosił mi kwiaty na każde spotkanie, jak go potrzebowałam zawsze był obok. Doceniałam to, ale czasami nie mogłam go nawet słuchać, niczym mi nie imponował i w ogóle nie ciekawił. Od trzech miesiecy jestem z nowym facetem i sytuacja wygląda zupełnie inaczej- jakby mnie nagle olśniło, nareszcie jest ktoś z kim moge gadać przez całe dnie i noce, kogo podziwiam, akceptuje bez zadnych zastrzeżeń, z kim uwielbiam sie wygłupiać, w kim chyba sie zakochuje. Wszystko byłoby pięknie, ale on w ogóle sie nie stara :-( może jest jakiś mało uczuciowy, a może przyzwyczaiłam sie do zachowania ex. Czuje się nieważna dla niego. Ech, a już myślałam że znalazłam tego jedynego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojaaaaa
nawet nie chodzi o dostępność, tylko o to, że poprzedni nie pociągali mnie pod względem charakteru, sposobu bycia, zainteresowań. Jak spotkałam kogoś kto jest dla mnie pod tym względem idealny, to brakuje mi poczucia że jemu zależy.To całe dobieranie sie w pary jest beznadziejne :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111
wiem, ja mam identycznie!!!! Poprzedni stawal na glowie aby mnie zadowolic a teraz ja sie zakochalam w kims kto sprawia wrazenie jakby mu wcale nie zalezalo! Wiec z nim zerwalam;( ale bardzo za nim tesknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to teraz Ty nie pociągasz ich pod wzgledami,które sama wymieniłaś:D Teraz Ty będziesz się starała ,skakała koło niego ,a on zrobi swoje ;) i dostaniesz kopsia w dvpsia :D:D:D:D:D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranojaaaaa
ale ja nigdy nie wybrzydzałam. Miałam tkwić w związku z facetami do których nic nie umiałam poczuć? Byłam wobec nich szczera, nie oszukiwałam ich, nie wykorzystywałam. Naprawde chciałam być z nimi szczęśliwa, ale nie potrafiłam. A teraz chce być szczęśliwa z obecnym facetem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak widać Ty go nie rajcujesz :D:D:D więc podzielisz los tych,których spławiłaś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buehehhe wlasniedatego si
e zakochujesz bo on sie nie stara ..tosz to zjawisko stare jak swiat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×