Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jaaaa

Pierwsza miłośc!

Polecane posty

Gość taka jaaaa

To pytanie takie z ciekawości;) Ile lat miałyście, kiedy zakochałyście się po raz pierwszy tak "prawdziwie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialm okolo 14 a dzis mam 30 do dzis go pamietam,ale juz nie widuje(mieszkal w tym samym miescie co ja)bo pare lat temu zmarl.Byl tym ktory mnie pierwszy raz pocalowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju.....................
a co mu się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju.....................
przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to bardzo,ale coz nie wszystkiemu jestesmy w stanie zaradzic chocbysmy tego chcieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli pytasz o pierwsza milosc to moze o sobie tez cos napiszesz .Czy masz ja za soba czy dopiero na nia czekasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam 13 lat..byliśmy ze sobą 9 lat.Pewnego dnia swierdziliśmy,że chcemy spróbować z kimś innym,pokłóciliśmy się..każde poszło w swoją stronę.Tęskniłam za Nim jak za nikim innym..chciałam aby wrócił.Byliśmy już bardzo bliscy dania sobie kolejnej szansy,kiedy okazało się że laska,z którą się spotykał tuż przed naszym powrotem do siebie jest w ciąży.Był śłub,urodziło się dziecko(teraz wiemy,że nie jego).W dniu ślubu M.przyjechał do mnie,prosił bym mu wybaczyła,że nie mógł inaczej choć tamtej nie kocha...pękło mi serce.Minęły 3 lata a ja oddałabym wszystko aby znów mieć Go przy sobie.Tęsknię i czekam,że może kiedyś...Wciąż kocham swojego M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec daj mu szanse,bo do konca zycie bedziesz zalowac o ile to naprwde nie jego dziecko ,bo nie jestem za rozwalaniem rodzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna288
No cóż... ja mam 18lat i jeszcze nigdy nie bylam zakochana i dlatego pytam;) Ogolnie raczej nie narzekam na brak zainteresowania, chodzi o to, że do tej pory nie poznałam chłopaka, do ktorego cos by mnie przyciągało (i ogolnie ta "chemia":)), nie mogłabym sie doczekac spotkania itp;) A wymagań nie mam duzych, po prostu czekam;) I tak z ciekawości sie pytam o przeżycia innych osob:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14, prawie 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×