Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziwny Pan

Co zrobić z kornikiem ?

Polecane posty

Właśnie kolejny dzień z rzędu obserwuję następujące zjawisko. Zza biurka obok monitora wychodzi sobie kornik, obserwuję jego spacer aż niknie za wiszącymi regalikami na płyty CD, które są z drewna. I stąd od tych paru dni rodzą się pytania w mojej głowie. 1.Ile taki kornik żyje i ile dziennie zżera drewna ? (chcę policzyć kiedy zacznie znikać mój pierwszy regalik). 2.Czy (nie ekstremalna co prawda w tym roku)temperatura za oknami go zabije ? (miałme taki pomysł by wystawić go za okno) 3.Czy też zamknąć go do wiosny w jakimś słoiku z kawałkiem drewna niepochodzącym z moich mebli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmmmhm
odgryź mu głowę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buba Lolly
stuknij go :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
wydaje mi sie, ze to nei jest jeden kornik, zapewne jest ich więcej i o ile taki singiel nie narobiłby dużej szkody, to rodzinka kornikowa może ów regał skonsumować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
HYLOYOX PLUS - zabezpieczający i owadobójczy środek do drewna. Można go używać wewnątrz domu, jednak jest to środek na benzynie lakowej i pomieszczenie, w którym przeprowadza się wybijanie owadów należy mocno wietrzyć. takie coś ci znalazłam. i bałabym sie tegoż kornika, ale ja to ise wszystkiego boję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
zabije na amen! albo biurko albo kornik, nie jesteś w stanie go złapać nei robiąc mu krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź do lasu, nazbieraj cienkich drewienek, a na drzewie z pewnością znajdziesz pannę kornikównę-kup w zoologu niewielkie akwarium, po czym umieść w nim parę korników dokarmiając 3 razy dziennie drewienkami:) będą żyć-tak jak opisywane na kafe pary długo i szczęśliwie:p P.S. i nie zapomnij o kuwecie dla młodej pary🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biurko jest z płyty wiórowej... jego kornik nie weźmie.. Regaliki są sosnowe i je pewno żre. :o Jak to nie jestem wstanie go złapać.. nakrywam szklanką pod spod kartka papieru i już go mam w szklance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
ty masz juz cały plan działania! to złap szkodnika i zdaj relacje jak sie chowa.. ale czy on będzie szczęśliwy w tej szklance?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadnego seksu na moich oczach ! Napisałem trzymałbym go tylko do wiosny, wiosną fora ze dwora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seksu? no ale oni przecież będą to robić pod osłoną nocy:classic_cool: a zresztą, jak zauważysz, że coś tam...hmmm... zaczyna się dziać, to by nie widzieć drastycznych scen:p możesz akwarium nakryć ręcznikiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
już jest wiosna, bynajmniej za moim oknem.. przygotuj narzędzia i działaj bowiem naturze mozesz oddać go od razu czy ona ma już imię? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
a to dlatego jesteś dla chrabąszcza taki dobroduszny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna poranna
zwierzetom nei jest obojętna pora doby, bo niektóre np. żerują wyłącznie w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korniki żerują tylko w zywym drewnie. W biurku masz najprawdopodobniej kołatka, chyba,że biurko jest dębowe to wtedy stawiałabym na spuszczela. Możesz je wytruć iniekcjami z \"antoxu\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalem wczesniej że w moim biurki nic więcej pa za klejem nie ma. Bo jest z płyty wiorowej. Kornik wychodzi zza biurka a nie z biurka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu filu
Po pierwsze: korniki żyją tylko w żywym drzewie a nie w drewnie. I to jest to, o czym mało kto wie.Więc kornika widziec nie mogłeś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu filu
Widziałeś spuszczela, o ile wogóle coś widziałęś.Spuszczel pospolity to gatunek chrząszcza należący do rodziny kózkowatych. Jest szkodnikiem drewnianych elementów budynków. Zasiedla nie tylko więźbę dachową, czy typowe ściany z drewna iglastego, ale nawet stare drewniane ramy okienne czy drewnianą boazerię i podłogi. Długowieczne, bo żyjące nawet do 7 lat (zanim przeobrażą się w owad dorosły) larwy tego chrząszcza żerują w martwym i suchym drewnie z drzew iglastych. Długość życia larwy zależy od właściwości odżywczych drewna. Ocenia się, że stadium larwy może trwać nawet kilkanaście lat w niesprzyjających warunkach. Larwy rozwijają się nawet w bardzo przesuszonym drewnie. Najczęściej drążą kanały w części bielastej drewna. Rzadko spotykany w drewnie mocno zawilgoconym. Rójka przypada najczęściej na początku sierpnia podczas najgorętszych dni. Po zapłodnieniu samica poszukuje miejsca o odpowiedniej wilgotności i fakturze drewna. Obecność spuszczela pospolitego w drewnie stwierdzić można po odgłosach żerowania w gorące dni. W drewnie silnie zaatakowanym, z którego we wcześniejszych latach wydostawały się postacie dorosłe, obecność można stwierdzić na podstawie kilkumilimetrowych otworów wylotowych, z których wysypuje się mączka drzewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obejrzałem zdjęcia w wikipedi i kornika i spuszczela. To jest kornik. Nie wciskaj mi kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia ściera
:)masz teraz zwierzątko i jesteś na nie odpowiedzialny:) dbaj o niego a odpłaci ci miłością :) pamiętaj aby go duuuużo przytulać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no az tak pojebany to ja nie jestem jak Halama by się do wolkow przytulac czy innych kornikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia ściera
wołki?:) zawsze chciałam mieć wołka :) to chociaż wyprowadzaj go na spacer dwa razy dziennie :( nie możesz go zaniedbywać tylko dlatego, że masz problem z okazywaniem uczuć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia ściera
ja to jak?:o nigdy nikomu nie okazywałeś uczuć? to teraz masz okazję:)dużo z nim rozmawiaj, słuchaj, zabieraj na spacer, gotuj ulubione potrawy i przykrywaj jak spadnie mu kołderka :) nie wyrzucaj za okno😭 dlaczego ludzie są tacy okrutni:( miałeś nieszczęśliwe dzieciństwo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×