Wstydze sie rozebrac

Wstydze sie rozebrac przed chlopakiem... wkrotce narzeczonym :D powod..: male piersi ---> 75 A :(:(:(

zastanawiam sie nad powiekszeniem piersi... sama nie wiem... :(

kochana, skoro to jest Twój mężczyzna, wkrótce narzeczony, to chyba jesteście dość długo razem i macie poważne plany, nie? to chyba twój facet widzi, że masz mały biust i skoro z Tobą nadal jest, to znaczy, że mu się one podobają ! wierz mi, facet to nie Samarytanin, nie będzie z kimś, kto mu się nie podoba

*one = piersi

:(

;)

nie widzial :D nie pozwolilam mu... eh wstyd gora :(

no ale kurde, brutalnie ujmując, nawet jak masz na sobie bluzkę, to on chyba nie jest ślepy i widzi, że nie masz tam zbyt wiele? skoro nadal z Tobą jest to znaczy, że lubi małe piersi!!!!!!

Narzeczony to, jest tylko takie powiedzenie. On tylko będzie nosił jej tornister z przystanku do szkoły. Piersi są jak penis dla faceta... musi BYĆ. ... tylko dla kogo? & Jeżeli nie dla kasy to po co?

Skąd wieesz, że będzie wkrótce twoim narzeczonym?

piersi 75C, ale jedna troszkę więkasza :(

a nie masz czasem penisa między nogami? ;)

mam dość często :)

mm,no to małe piersi masz.. Taki kompleks ma wiele kobiet:D

ja tez wstydze sie swoich piersi mimo ze mam 75B... ale maja jakis taki dziwny ksztalt.. :( nie podobaja mi sie w ogole...

ja mam 70B i dobrze mi z nimi:P zwłaszcza jak jestem przed okresem gdy robią sie takie "napeczniałe" i sutki cały czas stercza. pozostało tylk załozyc bluzke bez stanika:)

Faceci lubią małe piersi. Tylko zboczeńcy wolą duże.

Jako facet powiem ci tak..małe bo małe.grunt ze są.jakby tylko to sie liczyło dla niego to byłby nic nie wart a jak mu wystarcza co kocha to kombinujesz.daj sobie luz kocha i jest ok to nie rob z siebie idiotki.to twoj kompleks tylko.walcz

ach te piersi jak twój men kocha to ciebie za całokształt a nie za piersi