sex w trakcie okresu?

mam pytanie..jakiś czas temu spróbowalam z moim chłopakiem i szczerze powiedziawszy nie sadzilam ze bedzie tak zaje*****,w tych dniach mam jeszcze podwyższone libido i odlecialam na maxa...mojemu mężczyźnie też sie bardzo spodobało...tylko jedna rzecz..on chętnie by to powtorzyl a ja sie zastanawiam,bo troszke jednak krepuje mnie to ze mam okres,ze w trakcie moze sporo polecieć albo jeszcze co gorsza wylecieć jakis skrzep.Wiem ze to normalne w tych dniach..wiem ,ze zapach moj jest w intymnych miejscach jeszcze bardziej intesywniejszy.Czy was to Panowie nie brzydzi??? wypowiedźcie sie...

nikt sie nie wypowie?:(

jeszcze nigdy nie kochalam sie w czasie okresu..jakos sobie tego nawet nie wyobrazam tak naprawde.Owszem tez mam wtedy straszna chcice wiec i odlot by byl pewnie super ale jakos nie moge sie przemoc do tego..uwielbiam seks ale mysle ze bez problemu przez te 4-5 dni w miesiacu moge bez niego wytrzymac

kffaituszek..no ja tez bez problemu sie bym w tych dniach powstrzymala z tym malym ale ze mnie i mojego mężczyzne od jakiegos czasu dzieli spora odleglosc i on jak tylko dostaje wolne to przyjezdza i jak na zlosc drugi raz pod rzad bede miec okres:/mi to by nie przeszkadzalo bo naprawde jest swietne i wrazenia boskie tylko wlasnie mysle o nim..czy udaje czy napreawde mu to nie przeszkadza?

Mi to nie przeszkadza ;)

ciesze sie:D

Nie raz mi sie to trafiło. Moja Pani też ma opory, ale mnie to nie przeszkadza. Nawet jest chyba silniej odczuwalne przez kobietę. Niedogodnością są problemy z wypływami, ale to da się pominąc. W końcu \"nic, co ludzkie, nie jest mi obce\".

popieram przedmowce.

powoli zaczynam wierzyc ze faktycznie wam to nie przeszkadza ...jak tak bedzie dalej to za tydzien bede wyla z rozkoszy:D