Moja przyjaciółka i mój facet...?

Witam! Nie bardzo wiem, co robić... Od początku - jesteśmy z D. razem prawie 2 lata. Niestety, dzieli nas niemal 1500 km, spotykamy się raz na kilka miesięcy. Poza tym są rozmowy przez skype, gg, smsy, listy... Jest bardzo czuły, kochany - taki pieszczoch. Wciąż zapewnia o swojej miłości, chcemy zamieszkać wkrótce razem. Sielankowo... No właśnie. Jakieś 2 miesiące temu poznał moją przyjaciółkę, A. Złapali ze sobą dobry kontakt. Cieszyłam się nawet, nie czułam zagrożenia, bo A. jest zaręczona. Bardzo lubię zarówno ją, jak i jej narzeczonego. Kilka dni temu dostałam maila od S., narzeczonego A. Mail zawierał zapis rozmów, jakie S. rzekomo znalazł w archiwum gg A. Są to rozmowy z D., gdzie uprawiają wirtualny seks. Mało tego - wkrótce D. ma przylecieć do mnie. Z rozmów wynika, że umówili się z A., iż powie mi, że przyspieszyli mu lot - tak naprawdę jednak pojedzie do A., żeby uprawiać z nią seks... Nie wiem, co robić, nie wiem, czy ten zapis rozmów jest prawdziwy. Na razie udaję, że wszystko jest ok. Chcę poczekać i zobaczyć, czy naprawdę powie mi, że musi wczesniej wylecieć. Jeśli tak, mam zamiar rzucić mu na stół wydrukowane rozmowy i zażądać wyjaśnień. Nie wiem, czy to dobry pomysł, nie wiem, co dalej, w głowie mam mętlik... :(

A jesli mozna wiedziec,jakiej narodowosci jest Twoj facet? Czy jest ciemnoskory?Pytam powaznie .

Nie jest ciemnoskóry. Jest Polakiem, ale na stałe nie mieszka w Polsce niestety.

halo...?

a co ma do tego kolor skory??

a nie moglabys jakos poszpiegowac? hmm.. pochodzic za ta zareczona dziewczyna... wiesz co tak w ogole to najlepiej pogadaj z tym facetem co CI przeslala rozmowy, bo wtedy sie wszystko wyjasni... moze mu poprostu zalezy na Tobie i probuje Cie sklocic z chlopakiem... trzeba wszystkie sprawy przemyslec...

powinnas wyczuc jak sie bedzie dzialo cos nie tak... ale mozesz wejsc w komitywe z chlopakiem Twojej przyjaciolki. dla mnie nie istnieje cos takiego jak wirtualny seks... bo jak mozna uprawiac sex przez INTERNET hahahahah

ale dalej nie rozumiem co ma do tego wszystkiego kolor skory...!!! moj chlopak nie jest bialy i co z tego...

Tu jest problem - A. i S. mieszkają w innym mieście, dość daleko. Nie sądzę, by mu zależało na mnie - świata poza A. nie widzi, dla niej rzucił pracę i przeprowadził się na drugi koniec Polski. Wiem, że to nie jest łatwe, nie chcę działać pochopnie, ale... Echh... Sama nie wiem, co robić już :(

ja Ci polecam wejsc w uklad z chlopakiem Twojej przyjaciolki...

Ostatnio rzadziej rozmawiamy, ilość smsów z jego strony też się zmniejszyła. Tłumaczy się stresem, egzaminami... Może jestem przewrażliwiona...

ja to samo... nic innego nie pozostaje... p.s. nie chce nic mowic, ale dla mnie milosc na odleglosc nie istnieje..

Dlatego też chcemy w najbliższym czasie zniwelować tę odległość - do tej pory nie było takiej możliwości. Porozmawiam z S., zobaczymy, co mi powie...

jauciekalam od milosci na odleglosc a znalazlam na filipinach... i co mam mu powiedziec zegnam cie stary bo mieszkasz za daleko... zostal mi ostatni semestr w szkole i sie widzimy...

Też chętnie miałabym faceta bliżej, no ale co zrobię? Jak to mówią - serce nie sługa...

hmmm.. no ja nei mam pojecia co moge Ci poradzic :( ale ten facet nie wyssal by sobie tych informacji z palca, no sama nie wiem ;/

nie wygląda aby S miał powód by skłócać Ciebie i D. Jest pewne ryzyko, że chce zakończyć kontakt między D i A używając do tego Ciebie. Jest jednak rónież możliwość, że mówi prawdę. Twój scenariusz jest dosyć prosty i zapewne będzie skuteczny. Możesz również odprowadzić D na lotnisko w dniu wylotu. Niech maleństwo zrobi check-in to się przekonasz. Jak mimo to zawróci na radosne igraszki, to przynajmniej będzie go to kosztowało bilet. A panu S możesz podpowiedzieć o paru sympatycznych programach nagrywających wszystkie czynności komputera. Nagrywają wszystko - hasła, mail'e, GG, ruch na stronach www, co się tylko lubi. Nie wygląda by ufał swojej pani, więc i tak niewiele to zmieni. /j61

Dziękuję john. Tak też chyba zrobię. Faktycznie, S. nie bardzo ufa swojej pani, a to z tego względu, iż owa pani lubi sobie urozmaicać życie.

Mial przyleciec?

szpigowaniem przyjaciolki niech sie zajmie jej facet ty sie zajmij swoim chlopakiem proponuje powiedziec mu od razu co juz wiesz szpiegowanie tylko bedzie przedluzalo czas, w ktorym moze urodzic sie prawdziwe uczucie, jak najszybciej kaz swojemu chlopakowi wytlumaczyc sie i okreslic