Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jogurtmalinowy

czy dobrze,że z nim jestem?

Polecane posty

Gość jogurtmalinowy

Od kilku miesięcy jestem ze swoim przyjacielem i mam wrażenie,że decyzja o byciu z nim była zupełnie nietrafiona. Kiedyś był z moją przyjaciółką i dlatego nie wiedziałam czy powinnam z nim być czy nie, nie wiedziałam też dlatego,że średnio po kilku miesiącach zaczynam nudzić się w związku i bałam się, że tu też tak będzie, jednak to jest pierwsza osoba w której się zakochałam i było naprawdę fajnie, ale teraz żar już wygasł i nie wiem co począć. Sytuacja wygląda tak; ja jestem często zmęczona i nie mam na nic ochoty, siedzimy razem i jest nudno albo chce mi się spać( jako przyjaciele było zawsze ciekawiej), często się też kłócimy, bo mamy różne podejście do życia, a kiedyś w e wszystkim się dogadywaliśmy. Kolejną sprawą jest to,ze nie czuję do niego pociągu fizycznego, ale uwielbiam się przytulać, choć to może wina tabletek, bo jak ich nie biorę to czasem mam na coś ochotę. Ponadto męczy mnie to,że nie miałam wielu facetów przed nim a chciałabym się trochę wyszaleć zanim założę rodzinę itp.I chyba przestaję być o niego zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Twoim miejscu zostawilabym go...Teraz krzywdzisz i jego i siebie bo przeciez on tez ma uczucia i napewno czuje ze cos jest nie tak jak byc powinno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak miałam kiedyś, po prostu przestało mi na nim zależeć po ok pół roku, może tylko bez tej chęci "wyszalenia się" ale było podobnie. Zostawiłam go i teraz jestem z facetem 3 lata i nie znudził mi się do tej pory ;) kwestia dopasowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogurtmalinowy
dzięki za opinie, a myślicie,że przyjaźń po tym całym zamieszaniu jest możliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klujha
skoro sie nie dogadujecie, to mozecie dalej byc swietnymi przyjaciolmi, ale nie partnerami zyciowymi. im szybciej skonczycie bycie na sile w tym niby zwiazku, to zostana szanse na uratowanie przyjazni. jesli nie, to pewnie tak sie poroznicie, ze zostanie tylko zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanda co nie chciala niemca 12
dziwie sie ze Ty z nim jestes...porazka..a gdzie tu milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogurtmalinowy
wydawało mi się, że była, czasem można powiedzieć,że patrzyłam na niego cielęcymi oczami, ale jakoś mi nagle przeszło, ja chyba po prostu wolę być sama, ale ten człowiek jest dla mnie na tyle ważny,że załamię się jak stracę z nim kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wanda co nie chciala niemca 12
sadze ze to przyzwyczajenie,brak Ci go bo nie spotkalas innego,ktory by Ci sie podobal i bys go kochala..uwierz gdy taki sie pojawi to zapomnisz w mig o tym,bo dla mnie to takie bycie aby byc bo nie ma innego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klujha
mozna miec chlopaka i czuc do niego pociag fizyczny, a oprocz tego mozna miec tez przyjaciol, ktorych mamy ochote przytulic bez podtekstow seksualnych, tak jak brata, siostre. Rodzine, przyjaciol tez sie kocha, ale nie sypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogurtmalinowy
chyba macie rację, ale muszę to jeszcze dokładnie przemyśleć, bo już wiele razy podjęłam w tych sprawach złą decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klujha
no wlasnie rozstanie ci pokaze, jak bardzo ci na nim zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Powiedz mu otwarcie co ci przeszkadza-że sie nudzisz-moze facet sie zmieni-a jesli to nie nuda najbardziej ci przeszkadza no to lepiej to zakoncz po co macie sie męczyć- ja miałem tak samo-zakochalem sie w przyjaciołce, bylismy razem kilka miesiecy ale ja zachowywałem sie tak jak twój chłopak (sam nie wiem dlaczego tak wyszło-w sumie dla mnie to tez było nienaturalne) i ze mną zerwała- coż-gdybym wczesniej wiedział jak to wszystko wyglada z jej strony próbowałbym coś z tym zrobić i moze nie skonczyłoby sie to tak jak sie skonczyło. Ale jesli jednak niczego do niego nie czujesz to naprawde lepiej bedzie to zakonczyc-im wczesniej tym lepiej bo potem bedzie bardziej bolec. A co do tego ze chcesz by jeszcze był twoim przyjacielem-nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×