syn boi sie kompac w wannie

Mam taki oto problem- otoz, synek ma 13 miesiecy, do tej pory uwielbial codzienne kompiele, nie moglam go wrecz z wanny wyciagnac, ale od jakiegos miesiaca jak tylko probuje wsadzic go do wanny od razu wpada w panike! Wrzesczy i stara sie koniecznie z niej wyjsc, o posadzeniu go nie ma mowy. Dodam, ze nie zdarzylo sie zadne podtopienie czy cos w tym rodzaju. Na dodatek chodze z nim na basen dosc czesto i tam plywa ja rybka, nie boi sie w ogole. Probowalam sie z nim kompac, albo z mezem ale zawsze jest to samo. Czy ma ktos moze pomysl co jest grane? Czy to przejsciowe?

napewn przejsciowe ubzdural sobie cos w glowce ale umil mu kapiel np. gumowymi kaczuszkami badz jakas zabawka ktora lubi:)

zawsze wrzucam jakies zabawki, na ktore i tak nawet nie spojrzy:(

go kąpać a nie kompać, powinno pomóc

tez mam ten problem-moje dziecko nie usiadzie -na stojaco da sie wykĄpac-u mnie podejrzewam ze mogł sie zrazic sciaganiem napletka (chociaz robiłam to bardzo delikatnie)teraz nie ruszam mu w ogole ale nie usiadzie

zawsze ktos dowcipny sie znajdzie, no prawie ze smiechu upadlam po komentarzu ''to może spróbuj''

bo ja na Twoim miejscu zaczęłabym płakać chyba:O jak mozna tak pisac:O

Sa w zyciu wazniejsze sprawy niz ortografia, ja od kiedy pamietam mam z nia problemy, ale jakos zyje i mam sie dobrze, i to prawie 30 lat