Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lady_chocolate

co mam teraz robić?

Polecane posty

Gość obsession202
lady - jesteś w tak delikatnym stanie, ze musisz o SIEBIE DBAC !! w sensie, że każdy nasz smutek odczuwa nasze ciało, nie wolno Ci sie tak zadręczać, to On ma sie starać, dbać o Ciebie, jeżeli wie o Twojej chorobie i jezeli mu na Tobie zależy to tym bardziej... Musisz wyloozować, wiem że to szlenie trudne ale rozyślając tak jak teraz dobijasz się. W związku nie powinno sie ciągle zastanawiać nad tym co źle zrobiłam, czy sie obraził ... w zdrowym związku nie ma miejsca na takie rzeczy. Czy Ty nie zasługujesz na to aby on dbał o Ciebie?? no ja Cię proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady_chocolate
obsession- masdz rację, ale jak przenieść to na życie, na konkrety? On wie w jakim jestem stanie ale zdaje się o tym nie pamiętać, sama nie wiem. Dobrze to określiłaś, że jestem w "delikatnym stanie". taka korozja mojej osoby. Nie wiem teraz którędy iść. Owszem, powinien się starać i dbać o mnie, ale on tylko mówi mówi mówi. A nie robi niewiele..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrr...
Czyli co mam teraz robić?:( olewać go? nie pisać pierwsza? odmawiać seksu (próbowałam ale nie mogę, bo tak na mnie działa) nie spotykać się i w zamian za to siedzieć w domu i patrzeć się w monitor? Mam wyjechać z miasta na kilka dni? żeby w końcu zatęsknił? Kiedyś spotykaliśmy się co 2 dni, czasem nawet codziennie. Ostatnio nie widzieliśmy się tydzień - 1 raz tak długo - i kłóciliśmy się niemal codziennie - bo nie pisał, bo nie dzwonił, nie miał wiecznie czasu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×