Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niunek

nie potrafi jeść łyżeczką!

Polecane posty

moj szkrab skonczyl 4mies. chcialam zaczac dawac zupki, deserki, ale ona nie wie co z tym robić:( nawet jak jest pora jedzenia to pluje i tylko butla wchodzi w gre:( poradzcie jak zachecic bobasa do jedzonka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
powiem Ci że moja znajoma robiła takie kombinacje alpejskie że podawała przez butle obiadki rozrobione z mlekiem te pierwsze czyli, marchew czy ziemniaczki, sa te smoki z aventu I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
kurcze pół mi zeżarło, II,III i przez tę najwiekszą dziurke przjdzie masa, ale próbuj , po tyci na łyżeczce, dziennie cierpliwie, i nie czekaj gdy dzieciatko bedzie bardzo głodne bo bedzie sie niecierpliwić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzywam aventu, smoczka trojprzepływowego, nie wiem czy zupka przeleci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
ale ona jakoś tak robiła że poł słoiczka marchew i pół porcji mleka wymieszane:), ja nie musiałam tak kombinowac, ale jej małe tak piło i nie było protestu, wrecz obopólne zadowolenie, ale ucz mimo to jeśc łyżeczką, jabłuszko itd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech je nożem
jak łyżką nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba troszke za szybko byś chciała, to musi potrwać , nauczy się, ale trzeba cierpliwości :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz uzbroić się w cierpliwość. Na pewno nie zje ci od razu całego słoika łyżeczką. Zacznij od 4-5 razów jak nie jest głodne, musi nauczyć się przesuwać ten pokarm językiem. Ja zaczęłam dawać pierwsze upieczone jabłko, (startowałam od 1/8), zupki marchwianki - ze 2 łyżki by z tego wyszły na początek. Papranie straszne ale inaczej się nie da. Potem były problemy jak mały nie załapał że łyżkę się wyjmuje i wkłada z jedzeniem i jak wyciągałam a był głodny to darł się strasznie. Karmiłam go tak, ze najpierw dostawał łyżkę z jedzeniem, potem łyżkę wyciągałam i wkładałam smoczek. I tak do końca obiadku..... Zupki są średnio smaczne, spróbuj kusić deserkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malucha
Hej, to dopiero 4 miesięczny bobas. Może jeszcze po prostu pczekaj. Przeciez w tym wieku to dziecko je głównie mleko. Zupki czy deserki to tylko dodatek, nauka prawdziwego jedzenia i nowych smakow. Ja bym sie nie spieszyła. Spróbuj co jakis czas podawac coś łyżeczką, po troszeczku, aż zalapie. I najlepiej coś slodkiego - kaszkę, jablko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×