jak nauczyc dziecko pic z niekapka?

moja mała nawet nie potrafi samodzielnie pic z butelki...jak chce jej dac do raczki to przechyla smoczkiem do dolu.O niekapku nie ma mowy bo nawet ie wie co sie z tym robi.Ma 13 miesiecy i troche juz mnie ten jej brak samodzilnosci zastanawia...sa jakies sposoby na akie oporne maluchy?

nie ktore dzieci nie lubia tych kubkow,dlugo pija z butli a potem przechadza na \"dorosle\" kubki.(mozesz sprobowac z gumowym ustnikiem w niekapku)

Hym, chyba drogą eksperymentalną dziecko musi samo do tego dojść. Swoją drogą to z takiego niekapka to się płyn wysysa ze środka, czy jak? Luśka moja jak miała 3 miesiące z niewielkim hakiem to zaczęła pić z kapka, ale to żadna filozofia, przechyla i leci ;) Może i Twojej córuni byłoby łatwiej nauczyć się pić ze zwykłego kubeczka, z którego też "leci" gdy się przechyli... W jakiś ciepły dzień może byś się poświęciła i potrenowała trochę, to już spory bobas, może by wyszło?

My zaczęliśmy od nauki picia z butli. Sadzam malego w foteliku - do łapek butla z uchwytami do trzymania - i niech sobie radzi. Odchylam mu oparcie, bo jeszcze nie doszedl do tego, ze trzeba butelkę wysoko podnieść, żeby leciało :) Ale jak jest odchylony - to pije sam. A potem sie bawi butlą - próbuje tak i siak. Z reguły jest caly mokry, ale widzę, że zaczyna lapać o co biega ;) Potem smoczek zamienimy na gumowy ustnik, a potem juz pewnie kubeczek :)

mój szybko rwał sie do picia cherbatki samemu, bo mleczko to do tej pory czasem sie zaleni by mamusia potrzymała:), ale niekapek mam z canpola z gumowym ustnikiem, pierwszy raz zdjęłam gumową osłonke ze spodu by zaczaił ze leci gdy przechyli, troszkę gimnastyki jeden dzien, potem podłożylam ten gumowy uszczelniacz że właśnie dzieki niemu nie kapie i zassał i jest już git, kubek stoi na stole i pije kiedy chce:)

Ly0P3n4fpm74T4o585Apw8TG