Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karuatka

Wiekowe dziewice

Polecane posty

Gość a czy musisz sie komukolwiek
z tego zwierzac, o ile cie to krepuje? Tylko ginekologowi, dla ktorego jestes i tak przypadkiem medycznym. A pierwszy facet moze tego nawet nie zauwazyc - bywa tak. Szczerze mowiac, nie pamietam, zeby ktokolwiek w ciagu mojego zycia pytal mnie, czy jestem dziewica! Przeciez to bardzo intymne pytanie! Sczerze mowiąc, malo kogo obchodzi twoj szczegól anatomiczny, ktorego i tak nie widac, a moze byc zreszta taki, ze i czuc go nie bedzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja też
Karuatko ------> też mam tyle lat co Ty, i ten sam problem...o tyle gorzej, że nie mam akurat teraz faceta... nic się nie bój, bedzie git! ze swoim ostatnim ukochanym przeżyłam takie cudowne chwile, jak wreszcie mu powiedziałam...i się okazało, że wszystko ok, a nawet bardzo ok ---- i dalej, dalej powolutku;) no, ale tak nam się ułożyło, że... hm... nie dokończyliśmy, ale to już z innych powodów nic się nie bój, będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka, to jest rzeczywiscie jakis problem, moze po prostu sie boi że Cie zawiedzie bo nie ma doswiadczenia? Może bardzo Cie kocha i dlatego sie boi że Cie rozczaruje, może ma jakies nieuzasanione obawy? Jak jestes dla niego tą najbliższą osobą to w koncu powinien się przed Tobą całkiem otworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja i ja też Mysle że takich jak my jest więcej :) Na pewno rozumiesz co czuję i jak trudno spotkać tego jedynego z którym się naprawdę tego pragnie. Ja bym nie potrafiła byc z kimś czysto fizycznie, bez uczucia. Gdybym potrafiła to juz od dawna nie byłabym dziewicą. Bardzo mnie dołowało że nie potrafię się zakochać, choć mogłam nie raz i nie dwa byż z kimś na poważnie. Ale miłość nie przychodzi na zawołanie. Ja już straciłam nadzieję, kiedy go spotkałam. Z Toba też tak na pewno będzie, nagle spotkasz kogoś i poczujesz ze to na pewno to i że bardzo tego chcesz właśnie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marsjaninn
poznam dziewczyne ktora wypoleruje mi bile na wysoki połysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja też
ha... Karautka - mam nadzieję, że jak Tobie się udało to i mi też się uda... bo też się właśnie boję, że NIE UMIEM się zakochać... no i tak trudno trochę żyć w tym otoczeniu - jak się słyszy te teksty wokół o podstarzałych pannach - bo ja naprawdę nie szukam faceta ze złotymi jajami, księcia z bajki, itd. tylko takiego SWOJEGO - i niech to sobie będzie jakiś tam łysy Waldek, byleby był ten mój... ani też nie jestem jakaś oziębła ani przesadnie ortodoksyjnie religijna czy coś... eh, to życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja i ja też Ja mysle że to przyjdzie samo prędzej czy póżniej.Ja pomimo wszystko cieszę się że będę dla niego ta pierwszą, że przezyję to z kims kogo kocham. Szkoda tylko ze musiałam długo na niego czekać ale widocznie tak musiało być. A jeszcze kilka miesięcy temu byłam podlamana, samotna i coraz mniej wierzyłam w miłość. Będzie dobrze, na Ciebie tez ktoś czeka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEEEEE tam
Nie histeryzujcie, dziewuchy. Ja miałam prawie 31 lat za pierwszym razem :-) Nie powiedziałam mu, że ja nigdy, bo bałam się, ze nie uwierzy w moim wieku. W końcu nie zawsze to widać i nie chciałam żeby potem myślał, że wciskałam mu kit. Oczywiście go kochałam/kocham. Natura chciała, że sam się dowiedział jak zastał drzwi zamknięte i musiał wyłamać. Farbowało :-D Zaskoczyłam go jednym słowem. :-) Powiem tylko, że wcześniej nie miałam takich głupich strachów i wstydu czy stresu, ale też nie chwaliłam się dziewictwem, więc sądzę, ze otoczenie raczej myślało, żem używana. U wielu ginekologów byłam jako dziewica i nikomu to nie było dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja też
toście mnie uspokoiły, dziewczyny :) cieszę się z tego topiku, wreszcie raz po ludzku o, przecież: ludzkich sprawach, lękach i obawach:) EEEEtam -----------> z natury, to też mam chyba raczej takie podejście, jak Ty - tzn. bez aż tylu strachów, ale pozwoliłam trochę otoczeniu na spranie mi mózgu... niepotrzebnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEEEEE tam
A najbardziej mnie ubawił jak dzień przed pierwszym razem trenowaliśmy jakieś fikołki i on po jakiejś mojej reakcji stwierdził z miną znawcy: Ty to chyba nie za dużo doświadczona jesteś. Szkoda, że juz nie pamiętam o co to chodziło. Następnego dnia zobaczył jakie wielkie ;-) jest to moje doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEEEEE tam
A tak w ogóle po fakcie był "dumny i blady" - byłam jego pierwszą dziewicą :-D :-D Teraz sobie czasem to wspominamy i zawsze po takich wspominkach nabieramy strasznej ochoty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jak dotad
bzyknalem w sumie 6 dziewic. I zasadzam sie na nastepna, osiemnastolatke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest nas na pewno więcej niż się wydaje, seks to coś najpiękniejszego co może połączyć dwoje ludzi, dlatego utwierdzam się w przekonaniu że warto było poczekać. Nie żałuję i faktycznie nie będę się przejmować co ktoś o mnie myśli. I ja też i ja też, pomyśl że co z tego jak ktoś traci dziewictwo w wieku 18 lat, jak potem jest np sam i nieszcześliwy? Pierwszy raz w wieku 18 lat a potem nic ale się nazywa że się straciło dziewictwo tak jak większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejojeeee
a masturbujecie sie chociaz? bo jak nie to jestescie nienormalne seks jest postawowa potrzeba czlowieka, tak jedzenie czy picie i ktos kto w ogole go nie uprawia, obojetnie sam ze soba czy z kims jest nienormalny, przykro mi a wy glupie tracicie najlepsze lata na biadolenie o prawdziwej milosci itd,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinaka jestem ale cos topik zamarł :( jakoś nikt nie pisze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy jest trochę dziewic koło 30-tki i jak się czujecie same ze sobą? Malinka masz jescze czas, nie przejmuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja też
hej, ja jeszcze jestem, ale powiedziałam chyba, co miałam do powiedzenia i nie chce mi się dalej roztrząsać... różnie się ludziom życie układa i tyle... znam parę takich też lasek, co to w całkiem słusznym wieku straciły wianki, więc żadnym kuriozum nie jestem pozdrowienia dla Karuatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja tez i ja tez To zamelduj jak juz bedziesz po :) Pozdrawiam i zycze zebys spotkała Twoje szczescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja też
ha... nie mam obiekta żadnego na oku nawet... :( ale: życie się toczy, dużo różnych spraw się dzieje, to i jaki obiekt się wkrótce może i napatoczy.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech mi wstyd
ja tez, wczesniej mi to kompletnie nei przeszkadzalo, ale teraz ja sie poprostu zle z tym czuje, wiem, ze glupie ale coz natura daje sie we znaki. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
czy sie nadaję aby wstąpić do klubuuu?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
ale chcę sie z niego wypisać - do końca maja na bank :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfd
co ma maj do tego?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
wiosna idzie - może jakoś szałowo sie zakocham albo cóś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
i teraz wiem, że sie nie przyznam ... trochę mi bedzie szkoda być "samej" w takiej chwili ale cóż... powiedziałam takiemu jednemu - niby sie ucieszyl ...a potem...stwierdził, że jeszcze nie teraz, a ja chcialam z nim, myślałam ze ma to dla niego znaczenie a on sobie poszedł :P tylko się upokorzona czułam ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfd
trzeba mieć w kim się zakochać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
pracuje nad tym... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfd
ciekawe czy wypracujesz miłość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 27 lat
ale tak ogólnie, to czasem mam przez to doła, zostaje mi wierzyć ze jeszcze jakiś się nei wystraszy... trzeba bylo to zrobić jak młoda byłam ;) miałam faceta - i jakoś ciagle nie było odpowiedniej chwili albo nastroju,,, z innym byl nastroj ale on chciał spontanicznie a ja sie ciąży boje - takiego stresu to ja nie chce dla jego widzimisie... A z tym - to jak nam sie ułoży wszystko to baaardzo chcę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×