Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwaaaaa

do wszystkich dziewczyn bojacych sie isc do ginekologa

Polecane posty

Gość szczesliwaaaaa

oto moja historia: mam prawie 26 lat i dopiero 2 tygodnie temu zdecydowalam sie isc do ginekologa pierwszy raz w zyciu, do tej pory panicznie sie balam, nic nie bylo w stanie mnie przekonac, jakies male dolegliwosci pojawialy sie i znikaly albo walczylam z nimi roznymi sposobami, a wspolzyje regularnie lub mniej od 6 lat. Wiem, ze to glupota, ale coz, zadreczalam sie codziennie i meczylo mnie to ze powinnam isc, ale sklonily do wizyty mnie dopiero bole w czesci krzyzowej kregoslupa, a jak sie naczytalam jeszcze o raku szyjki macicy to w koncu jakims cudem wyladowalam u lekarza. Znalazlam przez net wspaniala lekarke :) No i ona mnie uspokoila, bo od razu zaczelam panikowac, ze mam raka, zrobila USG, badanie piersi i postanowila od razu zrobic tez cytologie(jak wiadomo powinnam byla ją zrobic juz dawno). Wyszlam od niej z wielka ulga, a dzis sie dowiedzialam ze mam I grupe cytologii :) ale jestem szczesliwa, balam sie ze mi wyjdzie III. Mialam chyba w calej tej sytuacji wiecej szczescia niz rozumu i wszystkie nieprzekonane do wizyty dziewczyny (zwlaszcza te starsze) zachecam i zycze trafienia na takiego lekarza na jakiego ja trafilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja poszlam 1 raz jak mialam 24
i tez mialam 1 grupe cyt. (a moze nawet 0 jesli taka jest) teraz latam co roku i mam ciagle 2. ale moze to dlatego, ze wspolzyje a wczesniej nie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×