Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sweet kisses

Boje się,że mój chłopak mnie okłamuje...Jak go rozgryść?

Polecane posty

Wczoraj wydało się,że moj chłopak mnie okłamuje...on oczywiście zaprzecza ale dla mnie taka sytuacja jest conajmniej dziwna.Otóż mój chłopak ma konto na fotce.pl i tam wiadomo są komentarze,oceny itp.Zapytałam,czy jeszcze się tam loguje..powiedział,że usunął konto.Zalogowałam się z kumpelą na jej konto i okazało się,że profil mojego chłopaka jest i ma się dobrze,dobija się nawet jakaś laska i \"słodzą sobie\" :(.Napisałam mu,że nadal ma kotno i osoba,z którą miał nie pisać wciąż mu się narzuca.Za chwilę nie było już komentarza od tej panienki(musiał usunąć bo BYŁ!!!).Nie wiem co o tym sądzić...Wczoraj powiedziałam,że dziewczyna może i ładna ale zdjęcia ma rozkraczone,z piersiami na wierzchu i w ogóle a on,że jest zeje....ta :O Smutno mi...musze przyznać,że straciłam do niego w połowie zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
mysle ze niepotrzebnie moja droga on nie klamie, z pewnoscia cie kocha i nie leci na tamta panienke to twoja zazdrosc kaze ci wszystko widziec w czarnych barwach i zabije wasz zwiazek, w ktorym nie ma zaufania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dlaczego mówił,że usunął konto a nadal ma i pisze do innych dziewczyn,że ładne zdjęcia,że są śliczne itp????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam ....
Kochana przecież to jasne, że facet Cię okłamuje :o .... Tylko patrzeć jak umówi się z jakąś laską z fotki.pl i Cię zdradzi :o Ja bym mu od razu wygarnęła co myślę o czymś takim :o W ogule ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 25 a on 27,więc nie tak mało.mam za sobą wiele związków i nie chcę tracić czasu na kogoś kto mnie okłamuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina karolina24
oczywiscie ze Cie oklamuje,to jasne..ja na twoim miejscu pogadalabym z nim o tym..zwiazek bez zaufania z klamca nie ma sensu,taka prawda bo ty bedziesz sie tylko meczyc.Ja bym dala jeszcze jedna szanse i zaufala,ale jesli znowu by mnie oklamal to zostawilabym.Zreszta to jego klamstwo to bylo powazne a nie jakas tam duperela.Niestety,prawie wszyscy faceci maja tendencje do klamania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheers
nie baw sie w zadne gierki z odgryzaniem sie i zakladaniem swojego konta na fotce tylko olej go, skoro cie oklamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie go poobserwuję.Jeśli tylko dowiem się,że mnie okłamuje zostawię go.Nienawidzę kłamstwa wolę najgorszą prawdę i nie mogłabym być z kimś,kto mnie oszukuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondiiii
myśle ze faktycznie moze miec cos na sumieniu, tylko nie wiem czy to zwykle pogadanki czy juz cos wiecej(a tego wykluczyc nie mozna). zastanów sie czy chcesz byc z kim do kogo straciłas połowe zaufania. zasługujesz na wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polii
ja miedzy innymi zerwalam ze swoim przez ta fotke.pl. Wiedzialam o jego koncie,a on o moim...moje sprawdzal i bylo ok ,a swojgo nie chcial mi pokazac, a wiem ze od niektorych lasek bral numery tel. i na gg pozniej z nimi gadal. Mi ciagle mowil,ze jest zmeczony i idzie spac,a do 5 nad ranem potrafil na fotce siedziec....oczywiscie najgorszy paszczor bym dla niego cudem....nie wytrzymalam tego i go pozegnalam....mimo iz twierdzil, ze mnie kocha,ale musi miec jakis znajomych!!!!!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie mam problem moja facet a nawet narzeczony coś kreci ciągle siedzi przed kompem i gada z koleżankami nie miała bym nic przeciwko temu gdyby to były jego koleżanki z którymi sie zna ale on gada tyle już osobami z którymi się tak na dobra sprawę nie widzial a na dodatek robi to przy mnie pisze i ukrywa wiadomości jak sie go zapytałam co robi to mówi ze nic ostatnia mówi głośna muszę do kolegi wysłać smsa a widzę ze spisuje numer komórkowy do koleżanki z netu Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog...pomoge kazdemu
Dziewczeta nie kazdy facet jest totalnym klamcą... Jeśli jesteście ze soba na tyle dlugo zeby sie dobrze poznac to nie powinniscie miec do siebie braku zaufania chyba,ze naprawde przyłapiecie go 'goracym uczynku'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzała kobieta123
A mój mnie kontroluje. Pisze na NK z wymyslonego konta, przysyła smsy niby od facetów a twierdzi że mi ufa. Nie robie nic złego ale raz troche wpadłam bo wdałam sie w smsowa dyskusję i była awantura. Myślałam że mnie rzuci. Oczywiście że tracisz do niego zaufanie, nie powinien pisac z innymi laskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonim
zaloz konto na fotce i miej troche zaufania do niego:) bo sie moze rozczarowac ze te cycki to w photoshopie robione:P no ale jesli o tym sie juz dowie to mu podziekuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjchbcbbc
a ja mówię Ci , że kręci ponieważ wiem z własnego doświadzcenia , że mój ex chłopak też miał konto na fotce i spotykał sie z takimi laskami na sex ( zdradzał mnie) miał jeszcze konto na erotycznym portalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaanna
też mi się wydaje,że on kręci.ja tam bym sobie założyła konto na tej fotce.czemu on może mieć a ty nie??dałabym jakieś fajne zdjęcie(nie rozbierane oczywiście) i niech jego też gryzie,że ty masz kontakt z inymi.czemu tylko ty masz się zadręczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha19885
mój chłopak także mnie wciąż okłamuje, wiec Cie rozumiem. Kocham go i mamy wielkie plany o wspólnej przyszłości...ale nie wiem czy te plany zrealizujemy, nie potrafię już mu ufać w ani 1 procencie, także nie wiem czy wygra miłość czy rozum ale mam serdecznie już dość jego wciskania mi bajek, w końcu trzeba znać swoja wartość i nie dać się poniżać komukolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka zmiana
Klamie - nie daj sie oszukiwac, zacznij patrzeć. Zacznij dzwonic do niego bez uprzedzenia i sprawdz czy odbiera komórkę - to pierwszy sygnał. A potem zapytaj czemu jej nie odebrał - esli powie ze nie dzwoniłaś - moj tak robil to znak ze cos nie chalo. Moze zacznij patrzec gdzie wychodzi z kumplami - zaproponuj mu spotkanie, a jesli w tym samym czasie zadzwoni kumpel i powie to samo - jasli wybierze kumpla...jasne jest wszystko. Wiele jest przykladow takich wlasnie drobiazgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce czy rozum
załóż sobie konto na fotce czy na czymkolwiek i miej kontakt z ludźmi, lub zapisz koleżankę na telefonie jako jakiś chłopak i piszcie sobie a jak się wkurzy to niech sprawdzi u koleżanki. ja też mam problem - mój chłopak ciągle pisze ze swoją byłą, Ona pisze, dzwoni, wstawia komentarze pod zdjęciami, denerwuje mnie to, a On to wszystko przede mną ukrywa, a najlepsze jest to, że kłami prosto w oczy i już kilka razy się wydało, ale Go kocham i nie wiem co robić. help me!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serce czy rozum z czasem jak tak b ędzie to milość Ci ptrzejdzie. Nie da sie ciągle udawać, że sie nie widzi. Konto na fotka to nic złego ważne co on tam pisze. Nie udawaj że nie widzisz jak lata za innymi i co to za facet porażka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze on chce zebys byla o niego zazdrosna??? :/ sama nie wiem... Ja bym nie wytrzymala i bym mu powiedziala ze jak ona mu sie bardziej podoba to niech do niej idzie... Nic straconego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się po prostu czuje patrzszysz mu w oczy czy też sluchasz co mówi i wiesz to jest jak intuicja przeczucie nazwijcie to jak chcecie ale to się czuje i już poza tym jest wiele gestów, ktore zdradzają wystarczy być dobrym obserwatorem i tak jak mówi osoba wyżej jeśli chce iść to niech idzie można walczyć o kogoś o przetrwanie związku ale nie wtedy jeśli on ugania sie za innymi pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja to znam???mieszkam z moim facetem od paru miesiecy,zostawilam dla niego(a wlasciwie nie dla niego-tylko dla tego co soba obiecywal-zycie bez klamstw wspolna przyszlosc itp itd)rozwalilam wszystkie moje oszczednosci zeby nasze mieszkanie bylo przytulnym gniazdkiem,a do tego zadluzylam sie ogromnie zeby kupic samochod i pare rzeczy-naiwna!!!miesiac temu zostawil swoj komp."otwarty",mialam podejrzenia,wiec sprawdzilam jego maila,a tam co?maile od innych panienek,wyrozbieranych,jego zdjecia wysylane,bynajmniej nie sugerujace ze ma kobiete,albo jego tyleczka w slipkach....szlag mnie trafil dokumentnie.kazalam mu wyp...ale obiecal ze to wszystko zakonczy ze to nic nie znaczy ze kocha tylko mnie i ze to w zaden sposob nie zmienia jego uczuc do mnie!!!dlugo by jeszcze pisac,od tamtego czasu jestem calkiem rozwalona nie ufam mu za grosz nie wierze ze zakonczyl tamte sprawy...mam ochote zafundowac mu taki odwet ze przeklinalby dzien w ktorym mnie poznal.i jak to boli!czemu my kobiety jestesmy czasem tak bezrozumnie ufne i glupie?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skad ja to znam???mieszkam z moim facetem od paru miesiecy,zostawilam dla niego(a wlasciwie nie dla niego-tylko dla tego co soba obiecywal-zycie bez klamstw wspolna przyszlosc itp itd)rozwalilam wszystkie moje oszczednosci zeby nasze mieszkanie bylo przytulnym gniazdkiem,a do tego zadluzylam sie ogromnie zeby kupic samochod i pare rzeczy-naiwna!!!miesiac temu zostawil swoj komp."otwarty",mialam podejrzenia,wiec sprawdzilam jego maila,a tam co?maile od innych panienek,wyrozbieranych,jego zdjecia wysylane,bynajmniej nie sugerujace ze ma kobiete,albo jego tyleczka w slipkach....szlag mnie trafil dokumentnie.kazalam mu wyp...ale obiecal ze to wszystko zakonczy ze to nic nie znaczy ze kocha tylko mnie i ze to w zaden sposob nie zmienia jego uczuc do mnie!!!dlugo by jeszcze pisac,od tamtego czasu jestem calkiem rozwalona nie ufam mu za grosz nie wierze ze zakonczyl tamte sprawy...mam ochote zafundowac mu taki odwet ze przeklinalby dzien w ktorym mnie poznal.i jak to boli!czemu my kobiety jestesmy czasem tak bezrozumnie ufne i glupie?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katee.22:)
ja mam problem taki ze moj chlopak pracuje w zabrzu a na weekendy zjezdza do domu.weszlam na jego poczte na nk i zobaczylam wiad wyslane do kumpli w tygodniu, a w te dni uparcie twierdzil ze jest w pracy...wczoraj bylo tak samo byl w domu a mnie sciemnial ze jest w zabrzu dopiero po poludniu wyciagnelam od niego ze jest w domu i ze wychodzi do kumpli i wylaczyl tel...dzisiaj z nim rozmawialam to powiedzial ze wyl tel bo mial juzz tego dosc... a tak w ogole to 3 tyg temu pow ze niewie co do mnie czuje i zebysmy zaczeli wszystko od poczatku... czy ufac takiemu factowi???jestesmy ze soba rok i 1 miesiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwaliaaaaaaaaaaaa
Zwykły kretacz i choooooooooooooooj kochana daj sobie spokoj a dla zabawy sama też zaloz konto i zacznij pisać z innymi facetami;) Zobaczysz jak mu mina zrzednie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×