Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezka oranżadki

dlaczego schabowy mojej żony jest twardy?

Polecane posty

Gość kolezka oranżadki

a w barze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jest zrobiony z mięsa
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrala-
Bo świnia z której zrobiła kotlet Twoja żona była hodowana na paszy i przez to mięso jest niedobre:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezka oranżadki
powaznie pytam moja tesciowa robi to sa miekkie a żona to takie gumowate ,własnie dziś mi sie taki trafił,o co chodzi może jej cś podpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrala-
Ja uważam, że to jest kwestia mięsa. poważnie, jest różnica między świnia hodowana w naturalnych warunkach, a taka na paszy. Moja mama super gotuje, a jak kupi mięso z obcego miejsca, to też jej podeszwy wychodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec33
kotlet za mało rozbity lub za długo smażony najlepiej smażyc na oleju z dodatkiem masła, tłuszcz musi byc dobrze rozgrzany gdy kładziesz kotleta na patelni, potem zmniejsza sie temperaturę, w sumie w zależnosci od grubości i wielkosci kotelta smażyc się go powinno około 5 minut, zresztą wystarczy nakłuc widelcem i juz wiadomo czy jest gotowy czy jeszcze surowy w środku, jak kotlet łatwo "schodzi" po wkłuciu z widelca to już gotowy mmmmmmm i do tego koniecznie ketchup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzia11111
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest twardy bo nie miękki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudeleczkojedno
zeby kotlety nie były tware, nalezy przez poł godizny rozbite juz miesia moczyc w mleku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrala-
Ale autor nie napisał, że zawsze...Ale skoro zawsze, to pewnie źle to robi, tak jak piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiec33
a właśnie, można moczyc w mleku no i nie wolno solic kotleta zbyt wcześnie, ale tuż przed samym panierowaniem i smażeniem sól "wyciąga" z mięsa wodę i przez to też kotlet moze byc twardy i niesmaczny po 4 latach stażu małżeńskiego jestem już profesjonalną obsażaczką kotletów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość momomka
To chyba też jest kwestia świni. Ja miałam kupione dwie, tylko każda z innego żródła. W momencie kupienia miały około 6 tygodni. Między świnkami było 2 tygodnie różnicy. Inaczej się chowały, druga wolniej rosła. Buły tak samo karmione a u jednej mięso po minucie smażenia rozpływało się w ustach a u drugiej po 5 min smażenia nadal twarde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Mięso należy namoczyc w mleku, następnie porządnie rozbić.Nie uzywam mąki, panieruje w samym jajku.Schbowy mieciutki i smaczny mi wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podchodziłem do mleka sceptycznie, ale warto było :D Jakiś czas temu nie wiedziałem co zrobić ze schabem i pojechałem według przepisu ze strony Kuroniów. :D http://www.kuron.com.pl/przepisy/art623.html Pycha, ale czasochłonne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy od techniki jaką się posługujemy. Ja to nie mam czasu teraz gotwoać, w sumie najczęściej zamawiam takei kotlety z Margaret we Wrocławiu, tam są mega pyszne te kotllety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×