Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taśma klejąca

fuj ja dziekuje za porod

Polecane posty

Gość aniaaaaKaaaa
ja urodziłam troje dzieci (2cesarki) i mam zero zostępów a blizny prawie nie wdać ostatnie cięcie 4miesiące temu....nawet nie poznać że nie dawno rodziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, ja bym wolał, żeby było odwrotnie wszystko. "rodzimy się" wykopywani z ziemi (no jakoś by wiadomo kiedy - może intuicja? hehe), wszystko nas boli, jesteśmy starzy. Ale z wiekiem jest coraz lepiej, jesteśmy młodsi, ciężko pracujemy, mamy żony, mężów, coraz lepiej jest, potem idziemy do szkoły, stajemy się dziećmi, na końcu wskakujemy do cipki i "umieramy". To taka altermatywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Mojego też nie podmienili bo mąż wszystko obserwował za szybą:-) miałam cc w prywatnej klinice i był to jeden zabieg w tym dniu i o tej godzinie tak że jestem pewna swojego dziecka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku ja jestem gamon w tych kwestiach.. a zaraz po porodzie znika taki wielki brzuch czy tylko sie zmniejsza? i po jakim czasie znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym chciała już być mamą...ale narazie się nie zanosi."Dawcy" nie ma,hehe ;-) a poprzedni okazał się draniem pewnie skończę z 15 kotami na odludziu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaKaaaa
jak byłam w szpitalu to jednej dziewczynie roztępy pojawiły się 2 dni przed porodem i to dużp....gdybym tego nie widziała na własne oczy to nie uwierzyłabym w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Teraz bede próbowac rodzic sn. Jak nie bedzie przeciwskazan ,żeby porównac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
korci mie żeby wysłac wam zdjęcia. Dosłownie wszystko mi opadło z chwila wyjecia dziecka. Nawet sie smiałam,że w ramach zapłaty zrobili mi odssysanie tłuszczu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
A moja siostra, rok po porodzie naturalnym, dopiero zaczęła tracic brzuszek. To wszystko zależy od budowy ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaKaaaa
wyślij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo dobrze wspominam poród :) Rodziłam naturalnie i faktycznie trochę bolało, ale był to ból do wytrzymania :) Miałam nacinane krocze, ale zaraz po przewiezieniu mnie na salę poporodową normalnie siadałam i zajmowałam się córeczką :) Opiekę miałam super ( w państwowym szpitalu) - zajmowały się mną 2 lekarki i 3 położne (nie dałam żadnej koperty nikomu) i jeszcze wspierał mnie ojciec dziecka :) Mimo bólu poród wspominam miło i już wiem, że chciałabym przejść przez to jeszcze raz :) Chociaż miałam ogromny brzuch to nie mam żadnych rozstępów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogie mamy piszace w tym topiku nie obrazcie sie na to co zaraz napisze, ale nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia, otoz tak samo jak porodu boje sie tego ze w czasie ciazy bede musiala isc na urlop siedziec w domu nic nie robic, moja kariera legnie w gruzach, bede gruba i rozszerza mi sie stopy, te wszystki eakcje z wzdeciami i nudnosciami..:O mąż bedzie mial kontakt z ludzmi w pracy, zadbanymi kobietami sukcesu a ja w domu. do tego gruba i okropnie wygladajaca, a on bedzie mowil ze wygladam pieknie zeby mnie nie urazic bo mnie przeciez kocha, pozniej po porodzie wyglad tragedia, nadal siedzenie w domu no bo macierzynski i tak 1,5 roku czy iles (nie wiem ile to trwa) nie chce sie tak poswiecac:( przeraza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku brzuch tuż po porodzie nieco się zmniejszył, ale nie zniknął . Zupełnie brzucha pozbyłam się dopiero niedawno (11 miesięcy po porodzie),ale to przez moje uwielbienie do słodyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
cholera,za dużo ludzi tu. Też leżałam w państwowym szpitalu 1,5 tygodnia,miałam wywoływany poród 3 -krotnie. Ból straszny a akcji porodowej brak.Byłam wykończona dlatego sie zdecydowałam na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Kiara= mój synus z 29.03.2007 prawie rówiesnicy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taśma .... czyli wszystko wskazuje na to, że nie jesteś jeszcze gotowa na macierzyństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
tasma- miałam podobnie tylko jak juz zajdziesz w ciąże to zmienisz tok myslenia.Ja pracowałam 10 lat w Biurze,byłam raczej atrakcyjna babką (bez przesady;-) na zwolnieniu byłam od 4 mmiesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie takie siedzenie w domu ( przy dziecku będziesz miała mnóstwo roboty), nabieranie kształtów czy zmaganie się z mdłościami było "normalką" a nie poświęceniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
I całą ciąże grałam w "kulki" na kompie.rzygam (żygam) tą grą teraz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysląca inaczej
dla mnie obrzydliwy jest ten okres czyli te 9 miesięcy, wzdęcia, wielkie brzuszysko , jak się myją niektóe kobitki przy czymś takim to ja nie wiem, rozciągnięta skóra, duże brodawki, bolące sutki, wyzmane piersi, pocięta pipka i wiele innych, a poród to można zawsze na znieczuleniu przeżyć i trwa tyle czasu...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Kiara- a dziecko wcześnie wstaje,że tak pózno a Ty nie spisz? Mój jest taki słodki ,że czeka az mamusia się przebudzi;-) Czasem jest to 9.30;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja bym chciala zmienic zdanie kiedys, teraz to wiadomo ciaza odpada, bo niby Nasz slub za rok no ale jeszcze studiuje i wogole chcemy sie jeszcze nacieszyc tylko soba (wspolna decyzja) ale czasem sie boje ze bede tak myslec zawsze i przez to nie bede chciala dzidziusia (ale w glebi duszy chcialabym kiedys i moj narzeczony tez)...heh skomplikowane myslicie ze to kwestia niedojrzalosci i kiedys mi takie myslenie minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Ja tam ciąże wspominam dobrze,nie miałam mdłości ani zachcianek. teraz,czasami ,chciałabym powrócic do tego stanu :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko tak wlasciwie to jeszcze grubo ponad rok bo chcemy wszystko powoli zorganizowac ladnie pieknie zeby byl, a co do studiow to nie martw sie ja tez mam pod gorke i to ostatnio zajebiscie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuraiko ... nie rodziłam w Rzeszowie :) I absolutnie się z Tobą zgadzam, że bycie matką to nie jest rezygnacja z "normalnego" życia :) Ja też czasem wybiorę się z narzeczonym na jakąś imprezkę czy do kina i jest ok :) Jednak mi się wydaje, że większa część młodych dziewczyn patrzy na ciążę jako na "utratę swojej figury" ... a tak wcale nie musi być :) Jeśli chodzi o sam okres ciąży to jest to fajny okres :) Mnie męczyły przez pierwsze 2 miesiące tylko lekkie mdłości. Brzuszek pojawił się dopiero w połowie 5 miesiąca ( do tej pory nosiłam moja ubrana sprzed ciąży w rozmiarze 36 :) ) ... piersi urosły,ale nie przeszkadzały i nie bolały :) Fakt, że utyłam dużo, bo 27 kg, ale już wróciłam do poprzedniej postaci i mam w domu śliczną dziewczynkę, którą kocham nad życie ... to jest wszystkiego warte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
taśma- a ja Ci zyczę jak najlepiej,tzn. żeby dzieciak sie pojawił.Cos czuję ,że Ty dobrą matką bedziesz:-) Ja 8 lat zwlekałam i mysle że za pózno sie zdecydowałam. Mogłam juz miec odchowane dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie mamuśka
Ale nie zaprzeczycie,że dziecko przewraca życie do góry nogami,czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśka ... moja córcia od kiedy skończyła 2 miesiące śpi od 22.00 do 8.00 kiedy to wstaje na karmienie, a po karmieniu zasypia znowu i śpi do 10.30 :) .... a ja razem z nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×