Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM

WEGETARIANIZM KTO ZA, A KTO PRZECIW??

Polecane posty

Gość witaminka3
:) Najlepiej jeść wszystkiego po trochę, mięsa nie wykluczać. Wykluczyłam jedynie wszystkie pseudo wędliny i wieprzowinę bo za tłusta. Owoców i warzyw około kilograma dziennie albo naturalne suplementy roślinne (wiadomo, że są czyste ekologicznie) np. http://cali.pl/kategorie-produktow/oczyszczanie-organizmu/kategoria,616/vid,583193212ebef.htm#pid_191 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olo.pl
A ja jednak proponuje tym skrajnym wegetarianom po paru latach żarcia samego zielska zrobić badanie krwi ale nie tylko morfologię i OB bo tu najczęściej będzie wszystko w normie tylko zapłacić raz na parę lat więcej i zróbcie sobie poziomy: witamin , potasu, wapnia, żelaza, cholesterol, bilirubinę, hormony, próby wątrobowe...rzadko po latach żarcia zielska wszystko będzie tu w normie...ale nic nie boli i tu zielarze jest Wasz pies pogrzebany... na stare lata wegetarian zaczynają męczyć może nie nowotwory bo tu statystyka jest dla Was korzystniejsza ale za to macie na własne życzenie osteoporozę, choroby kości, degenerację osłabionych chrząstek stawowych i wiele chorób ortopedycznych, choroby metaboliczne-zwolnienie perystaltyki-żołądka, jelit a to ciągnie za sobą kolejne patologie...cukrzyca, zaparcia, itd, itd....ale zielarze tłumaczą sobie na różne sposoby i dalej żrą zielsko...Nawet WHO uznała kilka lat temu wegetarianizm za chorobę psychiczną. Dlatego zmądrzejcie, wyleczcie się najpierw u psychologa lub u psychiatry a potem jedzcie wszystko ale z umiarem...mało i nie przeżerać się mniej ciach/wegetarianie często lubią ciacha bo ich "wygłodzona" wątroba domaga się dożywienia a tu jak nie chce jeść mięska no to wsuwa cukier...he, he... / Mi lekarz gastrolog po 9 latach żarcia zielska zalecił koniecznie jeść mięso i basta. Po pół roku jedzenia mięsa/ ale z umiarem / szczegółowe wyniki badań powoli wróciły do normy. Pozdrawiam wszystkich chorych na wegetarianizm, he, he...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bl blajshfegfhygehgbfehy
wegetrianie nie są skrajnym przypadkiem, oni tylko miesa nie jedza a po za tym wszystko, cały syf. Może chodziło ci o witarian ? tutaj jest film gdzie dzieci nie znaja innego jedzenia jak dieta witarianska i rozwijaja sie znakomicie, sa badane przez lekarz pod okiem kamery. W sumie cała rodzninka ma sie swietnie, lepiej niz ci ktorzy jedza mieso i inne smieci http://www.youtube.com/watch?v=1roi45o07BI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czalineczka :)
"Raport WHO wywołał protesty środowisk wegetariańskich na całym świecie. Do organizacji skierowano wiele petycji i pism dowodzących, że dobrze zbilansowana dieta wegetariańska nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Domagają się oni, by za chorych psychicznie uznać jedynie tych wegetarian, którzy narzucają swoje zwyczaje żywieniowe innym."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veganka_anka
lekarze już prabadali wegetarian i wegan, wegetarianie nie maja sie o co martwić, a weganie musza uzupełniać b12+d( każde młeko roślinne jest wzbogacane nimi + dostęp e suplementy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norek 678
Jakie są źródła tej rewelacji? Bo ostatnio czytałem tekst WHO, gdzie WHO potwierdzało, że wegetarianizm i weganizm stanowią w pełni wartościową i w pełni bezpieczną forme żywienia, jesli są dobrze zbilansowane. Czyżby WHO tak szybko zmieniało zdanie? Być może jakiś lekarz wyraził swoje osobiste zdanie, ale wątpie by WHO podpisało takie coś swoim autorytetem. To by oznaczało ich kompromitacje, i de facto koniec. Póki nie zobacze źródeł, przyjmuje tego do wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norek 678
veganka_anka- Jak ktoś zjada dużo surowych warzyw i owoców to nic nie musi suplementować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka_31
Dzisiaj można się wszystkiego spodziewać po tego typu organizacjach zauważ że w USA która jest ponoć ostoją demokracji władzę praktycznie całkowicie przejęły różne koncerny które kupują sobie polityków , którzy muszą potem tańczyć jak im zagrają a co do tych niedoborów u dzieci nie jedzących mięsa to trochę dziwne i mało prawdopodobne można się np przyjrzeć naturze niema chyba tak mi się wydaje gatunków których młode jedzą mięso a dorosłe z niego rezygnują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta woda ogniem
a nie lepiej jesc wszystko po troszku? miesko np raz na tydzien lub dwa? u mnie mieso pojawia sie rzadko bo ja zwykle zapominam, ze istenieje. Wedliny staram sie ograniczac do minimum, a jak juz kupuje to te najdrozsze. Najwiecej schodzi u mnie jajek, ryb, jarzyn i owocow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bl blajshfegfhygehgbfehy
Pamiętam, że w latach 60 i 70 moja babcia, samotnie wychowująca 5 dzieci, jadła bardzo źle. Jej pożywinie stanowiły tzw. płody rolne. Zjedzenie mięsa i jego wyrobów to był niesamowity rarytas. Dożyła 86 lat w pełni zdrowia. Nigdy nie powiem, że moja Babcia była idiotką. Była wegetarianką "z biedy" , czy ona była idiotką? Dzisiaj ludzie zażerają się białkiem zwierzęcym ponad miarę i uderza im na głowę, tworzą się kamienie nerkowe i wątrobowę. Dzisiaj tzw. nadciśnieniowców jest bez liku. Z czego to wszystko? Właśnie z mięsa, chemii w pożywieniu, nieumiejetnemu leczeniu przez przeuczonych lekarzy. Takie opinie WHO są niegodne współczesnego człowieka. Oni się poporstu boją normalności, która cichutko zagląda do ludzkich serc i umysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bl blajshfegfhygehgbfehy
jestem kobieta woda ogniem- myślisz że jeśli dorżej zapłacisz to masz lepsza wedline ? wiecej w niej drogich ulepszaczy, wedline to wyrzuc w cholere !!! jak juz nie mozesz z tego zrezygniwac to lepiej zrób sobie sama w domu z dobrego kawałaq miecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta woda ogniem
bl blajshfegfhygehgbfehy - wiesz co, ze tez tak wlasnie myslalam i zawsze jak kupuje to z jakimis wyrzutami. Zrobie jak radzisz i upieke sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegetariana anna
Chyba już jestem chory psychicznie, skoro prawie spływa po mnie co się dzieje dookoła. Czy JA dawałem jakiejś organizacji prawo do decydowania kto jest chory, i co jest dobre, a co jest be.. czy ONI po prostu obwołali się sędziami na kilkaset lat w przód i nie pogadasz.. nie ma dyskusji.. bo tak już ONI ustalili 50 lat temu? kto właściwie dał im takie przywileje? dlaczego mają mnie obowiązywać prawa, granice, zakazy, nakazy które grupka możnych panów ustaliła za zamkniętymi drzwiami, nawet kilkaset lat przed moim urodzeniem? Pytam się!! kto im dał takie prawo??? chory psychicznie to jest każdy, kto nie zadaje sobie takich pytań. ŚWIAT OSZALAŁ !!! Nie ma co się sugerować tym co wymyśli sobie banda idiotów na stołeczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdy się nie udzielałam aleee
No pewnie ze to klamstwo, ogromne KLAMSTWO jestem wganka od 16 lat ( znam wegan z 26 -30 letnim stazem) osobiscie. Jest to najwspanialsza , najcudowniejsza dieta - bardzo zdrowa, skromna a przede wszystkim pozbawiona okrucienstwa. Cala moja rodzina jest wegetariansko -weganska , wlacznie z dwoma synami , ktorzy nie znaja smaku miesa, wedlin , jajek , serow , mleka itp , i jestesmy zdrowi i szczesliwi ze nie bierzemy udzialu w marszu smierci. Szanujemy ludzi ,, i wszystko to co nas otacza . Kochamy zwierzeta, i zyjemy wg zasady- jezeli sie kgos kocha to sie go nie je . Weganie to wspaniali ludzie o ogromnej wrazliwosci, srdecznosci i empatii. Go wege :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Norek 678
Obecnie na świecie hoduje się i zabija rocznie 40 mld zwierząt. Coraz to większe połacie lasów przeznacza się na pastwiska dla bydła oraz pola uprawne, przeznaczone na paszę dla zwierząt. Nad Puszczą Amazońską każdego dnia unoszą się olbrzymie chmury dymu, widziane nawet z kosmosu. Wpływa to bezpośrednio na efekt globalnego cieplenia. Na świecie wykorzystano już w ten sposób około 75 procent połaci lasów. Kolejnym problemem są setki milionów ton odchodów zwierząt hodowlanych, zawierających metan - gaz cieplarniany o działaniu dużo potężniejszym od dwutlenku węgla. Z odchodów tych powstaje także kwas przenikający do atmosfery, powodując kwaśne deszcze. Dodatkową problematyczną kwestią pozostaje woda. Przemysł mięsny wykorzystuje 3/4 jej światowych zasobów. Oblicza się, że dzienna porcja warzyw wymaga zużycia około 100 l wody, natomiast porcja wołowiny już około 23 tys. l. Dla przykładu, przemysł hodowlany ma trzykrotnie większy udział w zanieczyszczeniu wód w porównaniu z pozostałymi gałęziami przemysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalepka na sok
Taki news pojawił się m.in. na onecie 3 dni temu, oczywiście jest już sprostowanie WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), ale niesmak pozostał. "Eksperci WHO uznali wegetarianizm za chorobę psychiczną. Ludzie odrzucający zjadanie zwierząt znaleźli się na liście chorych, którzy według WHO powinni być leczeni w pierwszej kolejności". Jeśli tak samo przykładają się do raportów dotyczących szczepionek i innych aspektów, to...niech każdy sobie sam dopowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1979Chorzów
Akurat jestem na etapie swojego życia, gdzie poważnie zastanawiam się nad rezygnacją z mięsa w swojej diecie. Nie czuję się chora psychicznie ;) Wprost przeciwnie :) Niestety WHO i inne globalne organizacje bardzo często siedzą u kogoś w kieszeni i ich raporty są tendencyjne. Czytając takie raporty trzeba mieć nie tylko zdrowy rozsądek, ale i wiedzę, bo niestety wielu ludzi im ufa z racji rangi i zasięgu tej organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta1979Chorzów
Akurat jestem na etapie swojego życia, gdzie poważnie zastanawiam się nad rezygnacją z mięsa w swojej diecie. Nie czuję się chora psychicznie ;) Wprost przeciwnie :) Niestety WHO i inne globalne organizacje bardzo często siedzą u kogoś w kieszeni i ich raporty są tendencyjne. Czytając takie raporty trzeba mieć nie tylko zdrowy rozsądek, ale i wiedzę, bo niestety wielu ludzi im ufa z racji rangi i zasięgu tej organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veganka_anka
weganie i wegetarianie mają sie dobrze o ile ich dieta nie wynika z zaburzęn odywiania ( w sensie chcą schudnąć jak najwiecej na talerzu zostsawiają pomidory i ogórki i jabłka) zobaczcie na piramidy wegańskie i wegetarianskie tam wszystko jest odpowiednio zblinasowane i nie jeden naukowiec to badał, więc nie bądźcie mądrzejsi ani nie udawajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielka z bliźniakami
Warto jednak posłuchać prawdziwych profesjonalistów: http://tnijurl.com/99d3a1f5b96f/ ....jak zwykle dużo za...ale i też przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika córka rzeźnika
a jacy to sa profesjonalisci ??? rozsmiesza mnie ktos kto podaje za guru kogoś tylko dlatego że ten ktoś soedzi na wysoko postawionym krzesłku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika córka rzeźnika
na około bea robic wszytsko zeby ludzie nie rezygnowali z padliny bo przciez to wielki biznes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika córka rzeźnika
wegetarianie jedzą śmieci i nic to nie daje ze niejedzą miecha bo zastepuja sobie jakimis koteletami sojowymi :/ Po za tym ja dobrze wiem co jest w miesie wiec dlatego go nie dotykam :-o pasozyty na wąłsne oczy widziałam steki razy. Ludzie mysla ze mieso jest badane i nie maja czego sie bać :) by się zdziwili co kupuja i zjadaja bleee :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika córka rzeźnika
Mięsożerca Zęby siekacze słabo rozwinięte, trzonowe ostre, długie i szpiczaste Ślina trawienie białka zwierzęcego, nie zawiera ptialiny służącej w trawieniu skrobi, odczyn kwaśny Żołądek kształt okrągłego woreczka, wydziela 10 razy więcej kwasu solnego niż roślinożercy Jelito 3 razy dłuższe niż jego tułów Wątroba aktywność 10 do 15 razy, więcej usuwa kwasu moczowego niż roślinożercy Ręce twarde, ostre pazury, służące do łapania i rozdzierania mięsa Skóra nie ma porów i nie wydziela potów Język Szorstki Roślinożerca Zęby siekacze dobrze rozwinięte, trzonowce są płaskie przystosowane do rozgniatania pokarmu Ślina alkaliczna, trawienie skrobi i cukrów złożonych, ludzie taką mają Żołądek podłużny o złożonej strukturze Jelito 12 razy dłuższe niż tułów, ludzie tak mają Wątroba eliminuje nie wielkie ilości kwasu moczowego Ręce długie, ruchliwe palce, służące do zrywania i jedzenia owoców Skóra poci się i jest porowata Język Gładki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veganka_anka
tutaj juz nie ma znaczenia czy człowiek jest mięsożerny czy roslinożerny, po prostu nauka już zbadała jak odżywiać się wegańsko, żeby mozna było zastąpić diete miesną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym byc wege bo
bardzo kocham zwierzeta. Zniecheca mnie prygotowywanie potraw , bo z tym o wiele wiecej zawracania glowy, niz miesnymi.trudno jesc wszytko surowe , moj zoladek ego nie wytrzymuje, z kolei rozne smazeniny , jk to u wege, tez mi nie leza, piec- dla 1 osoby wlacac piekarnik? W rodzinie mam wegetarian od pokolen, nie zauwazylam,zeby szkodzilo zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym byc wege bo
probowalam zrobic wege swieta. Upieprzylam sie potwornie z pasztetami itp wege. Nie mam na to czasu i sily i w koncu jem chleb z maslem i z serem na okragło, bo cos trzeba, od roku staram sie byc wege i strasznie sie spaslam:( macie jakies naparwdę SZYBKIE, lekokostrawne dania, bez uzywania piekarnika i bez smazeniny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika córka rzeźnika
ja unikam gotowania i smażenia bo z potraw poddanych wysokim tempertaurom wszytsko ucieka, tz wartosci odzywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×