WEGETARIANIZM KTO ZA, A KTO PRZECIW??

witariański hipokryta trollo idiota

goodbye bo dyskusja schodzi na psy a jeśli ktoś zdecyduję się na weganizm niech pamięta wit b12 , d i zblinasowana piramida i będzie OK

teraz piszesz spadaj trolu ;) po prostu żałosne , no to jak nie jesteśmy wstanie sami B12 wyprodukować to czemu taka dieta , w imię czego się katować? ja i tak uważam ,że jesteście hipokrytami i nigdy przenigdy nie zmienię mięska na fasolkę ;) nie chcę stracić rozumu jak wy ;) wole zostać sobą i przy zdrowych zmysłach

a kosmetyki wegańskie łatwo znaleźć tak samo ubrac , urzadzic środki czystości tez sa leków, narzędzki lekarskich czy przeszczepów nikt nie kwestionuje

vegenas wiesz jak w przedszkolu dzieci mówiły "kto się przezywa ten się tak sam nazywa"? wychodzi na to ,ze przedszkolaki sa bardziej rozumne od ciebie , smutne

nikt się nie katuje!!! miesiarze też biora rozne suplementy więc dla mnie to żadne zmartwienie bo i jak byłem miesny to tez suplementowałem :) ty sobie rób co chcesz i wypisując swoje pierdoły to ty chyba tracisz swoje zmysły

ZATSANAWIAM SIE NAD TYM Ja nie chce schudnac tylko byc zdrowa i uniknac raka nie unikniesz raka bedąc wege taka prawda

wcinacie jabłka, a wiecie, że jabłko spadające z drzewa chce wydać na świat dzieci??? To zew natury! Każda jabłonka marzy o licznym potomstwie, takich maciupkich jabłoneczkach, a wy bezczelnie zjadacie matkę i jej nienarodzone pociechy. Jak wam nie wstyd! Wegetarianie, weganie, itp. jesteście podli! Rośliny chcą żyć, warzywa, owoce też. Rośliny czują! Zastanówcie się nad tym jak je krzywdzicie. Tak giną całe rodziny. Marchewki, ziemniaki, selery, gruszki i pietruszki powiedzmy im dość! Niech żrą gówno, jak cale roje much, to dobrze im zrobi. Bierzcie tez przykład z żuka gnojarza! Gnój krzepi!!!!!!!!!!!! Niech od dziś to będzie waszym sztandarowym hasłem! I odpierdolcie się za przeproszeniem od nas roślin wszelakich!

jabłonka jasna kolejna trolla wariatka :)

samo zabicie nie jest jakimś wyjątkowym cierpieniem czy to zwierzęcia czy człowieka. cierpienia często występują przed procesem zabicia - -przeworzenie koni tak, że gnija im nogi żywecem podobnie z innymi zwierzętami -maxymalne ograniczenie poruszania krów w mleczarniach -mechaniczne karmienie np. krów często karmami zawierającymi krowy i itd. -podawanie ogromnych dawek hromonow i antybiotyków co jest niezdrowe dla zwierząt i ludzi którzy je jedzą -chów klatkowy kur- pole dla jednej kury wielkosći a4 -zwierzęta głosu nie mają, ludzie krzywdza siebie nawzajem okrutnie i wykorzystują, niewyobrażalne rzeczy dzieja się ze zwierzętami które nie mogą się poskarzyć ani uciec to tylko tak pobieżnie śmierć nie jest straszna czy to dla człowieka czy zwierzęcia straszne są cierpienia na które cżłowiek skazuje zwierzęta często żeby jak najwięcej oszczędzić, jak najmniej się narobić, jak najabrdziej zwiększyć wydajność

popieram

wegetarianom miesza się we łbach, dieta wegetariańska nie chroni przed rakiem i nie gwarantuje zawsze szczupłej sylwetki ;) są tez grubi wegetarianie

"Podobno rośliny też potrafią odczuwać. Odbylo się wiele testów, żeby to udowodnić. Rośliny reagują "stresem" jeżeli zblizymy się do nich na przyklad z ogniem lub nożem i pomyślimy, żeby je skrzywdzić podpalając lub ucinając" Zjadacie zestresowane rośliny! to się odbije na waszym zdrowiu! Pamiętajcie - rosliny czują, widzą i słyszą. To zostało już potwierdzone badaniami!

Jedno jest pewne. Trzeba się nauczyć poruszać po tym chorym i podłym świecie. Na pewno należy myśleć, intensywnie się zastanawiać i nie przyjmować bzdur tworzonych dla ogółu, bo zginie się jak te stada krów i świnek w rzeźni.Skąd wiedza u przecietnego człowieka że mięcho ma korystny wpływ na jego zdrowie skoro ma często mierne wykształcenie i nie jest zcalony z własnym ciałem? Przy 30-40 rokiem życia zaczynją się dolegliwości związane z nerami,prostą u kobiet pojawia się problem z krążeniem,ciśnienie skacze ,tarczyca nawala.Pojawiają się bóle brzucha, jelit, kłopoty z trawieniem ,zgaga czy refluks.Watroba czernieje i ogólnie brzydną przy wielkim zgazowanym kałdunie. Ludzie jedzący choćby tylko kurczaki i ryby inaczej wyglądają.Są barzdiej spolegliwi i młodzi tak ciałem jak i duchem. POTRAFIĄ WSPÓŁCZUĆ I SĄ BARZDIEJ ROZUMNI.

nie biorę żadnych suplementów nigdy;) od lat jestem na diecie optymalnej ;) polecam każdemu kto ma trochę oleju w głowie , oj wegetarianie jak was łatwo sprowokować poczytajcie sobie o diecie zuchwałych to zrozumiecie

wtrącę coś "kod życia" kto wie ten rozumie, sekretne proporcje ;) i nie chodzi o to jaka dieta ale jakie ma składniki i jakie proporcje

najdalej od stołu jest pastwisko pomiędzy nimi koryto tu zaś są w większości osoby będące na tzw zdrowych dietach , wegetarianie są na pastwisku nie przy stole ale mało kto to o tym wie ;) pozdrawiam rozumnych

wegetarianie aż o 39% częściej chorują na raka jelita grubego niż ludzie odżywiający się normalnie. ieta wegetariańska wykańcza całkowicie do niej nie przystosowany przewód pokarmowy człowieka.

tu jest zdrowa dietka ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4953157&start=0

pomrzecie wszyscy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

stół koryto pastwisko... najdalej od stołu jest pastwisko pomiędzy nimi koryto tu zaś są w większości osoby będące na tzw zdrowych dietach , wegetarianie są na pastwisku nie przy stole ale mało kto to o tym wie pozdrawiam rozumnych Brawo wegetarianie sa na pastwisku a ty jestes wyznawczyna pogardy dla wszelkiego życia innego niż twoje. No to tak radze ciut zmądrzeć patologio myśleniowa. Większość Hindusów nie je mięsa i rozumiem że narodek tez na pastwisku się wypasa.Dzieci, starzy ludzie to dla ciebie nic.To za kogo ty się uwazasz? Zero szacunku nowotworka życzę, bo jakas kara karmiczna być musi.

nie rozumiesz bo nie znasz kodu życia czyli tajnych proporcji aby być zdrowym i rozumnym i długowiecznym, wiesz o tym ,że wojny zaczęły się właśnie wtedy jak ludzie zaczęli uprawiać ziemię na większą skalę , skok ewolucyjny był podczas epoki lodowcowej kiedy człowiek ujarzmił ogień i polował , po waszym przykładzie nie stwierdzę nigdy ,że jesteście rozumni i pokojowi

Trzeba dorzucić koksu z wiedzy Przeglad-spozywczy.pl na podstawie informacji PAP pisze o zwiększonym ryzyku zawału, gdy spożywamy czerwone mięso. Portal podaje, że wystarczy spożywać dziennie 102 gramy takiego mięsa by ryzyko udarów zwiększyło się o 42%! Badania nad tym zagadnieniem przeprowadzali naukowcy z z Instytutu Karolinska w Sztokholmie Spożywanie czerwonego mięsa zwiększa również ryzyko zachorowań na choroby: nowotworowe, serca, a także zwiększa ciśnienie krwi. Badania prowadziła dr. Susanna Larson, która od 1997 roku prowadziła obserwacje nad grupą 34,6 tysięcy kobiet w wieku od 39 do 73 lat - informuje przeglad-spożywczy. Obserwowana grupa nie cierpiała na choroby serca, nie miała zdiagnozowanej choroby nowotworowej. W ciągu trwania testu, już po 10 latach udar wystąpił u 4% kobiet - 1680. W 78% był to udar związany z niedokrwieniem mózgu. Więcej pod adresem: przeglad-spozywczy.pl/miso/wiadomoci/120...zwiksza-ryzyko-udaru (źródło: przeglad-spozywczy.pl na podstawie PAP - Nauka w Polsce)

większa skala nie ta pod wypas zwierząt ale niestety pod uprawę płodów rolnych , niestety , "kto wam wmawia żeby nie jeść zwierząt bo cierpią , chce podstępnie abyście wy cierpieli a potem waszej śmierci" wegetarianizm nie jest zdrowy może na początku wam tak się wydaje(ciekawe co będzie za 30 lat) ja nikomu z was nie życzę żeby się naprawdę rozchorował :(

uczony trup myśli - taka jest współczesna nauka ale od kilku tysięcy lat dieta jest celowo różnicowana :( poszukajcie sobie filmu "grubsi nie głupsi" albo o tym jakim oszustwem jest piramida żywieniowa

Jedni sa urodzeni z życia planety takiej jak nasz Ziemia inni tak jak ty powstali z "KAMIENIA" i nie jest to jakąś mega tajemnicą. Przy tym zmiana twojej sytrategi z pogardliwej na współczuciową jest żenująca.Naukowcy NAM wmawiają i kłąmią ze mięso sprzyja chorobą.A WAM mówią prawdę że nie CIEKAWE? Co do kodu życia Hmm stary i tak niesmiertelny nie będziesz .Mozesz co najwyżej stać się pasożytem na innych ludziach.Acha i pewnie na tych co się wypasają jak znam takie życie((:

to jak się ludzie żywią wywołuje tyle kontrowersji jakby miała wybuchnąć wojna ;) podejrzewam ,że każdy tutaj piszący wegetarianin czy weganin czy witarianin jest małolatem któremu ta ideologia przypadła do gustu, tez taka byłam utrzymałam się 7 lat niestety zdrowie w opłakanym stanie , mimo tego ,że wróciłam do normalnego żywienia :( obyście nie złamali nogi czy ręki i potem nie cierpieli z tego powodu ,że nie chce się prawidłowo zrastać, nie życzę nikomu

Ja jestem dorosła od wielu lat((: Ani pozłości ani po dobroci nie dam sobie czegoś wmówić.A tak poza tym to kocham naukę i wiedzę a nie wiare.

Herodot mawiał "z pożywienia biorą się choroby ludzkie" a Hipokrates"niech pożywienie będzie lekarstwem a lekarstwo pożywieniem" wg mnie tym lekarstwem nie jest na pewno wegetarianizm(ja sobie zdrowie przez to zrujnowałam), nie wierzę w lekarzy,naukowców i dietetyków(nie ma diet cud i lekarstwa na raka).Skąd w was tyle agresji jarosze? i dlaczego burzę wywołali ludzie którzy są zwolennikami diety wegetariańskiej? Kodu życia nie skrytykuję dopóki go nie poznam a nie znam więc nic mnie nie uprawnia do tego aby go wyśmiewać. Może i umrze z nas każdy ale kto nie chciałby przezyć swojego życia w zdrowiu i pełnej sprawności?wegetarianizm niestety tego nie gwarantuje przynajmniej nie znam takiego przypadku

lepiej niech wiedza idzie w parze z wiarą ;) jakoś optymalni nie są agresywni a pokojowi i zdrowi , pracują do późnej starości i nie są pasożytami , szczupli zdrowi z ładną cerą ale ci prawdziwi optymalni ci którzy są blisko właśnie tego kodu życia czyli proporcji , niedaleko otarł się dr Lutz dożył prawie 100 lat w zdrowiu a kluczem były zbliżone proporcje w pożywieniu białka tłuszczu i węglowodanów ;) gdyby wszyscy byli zdrowi kto by na tym stracił? zastanówcie się