który facet .... do facetów

Dobra, przyznajcie się! :D Który z zapałem ogląda mecze piłki nożnej, boks albo skoki narciarskie a na filmach ze smutnymi historiami miłosnymi z trudnością powstrzymuje łzy albo popuszcza jedną (gdy nikt nie widzi oczywiście) ?

Na marginesie... Wydaje mi się że wiele mężczyzn (sam nim jestem) "z zapałem ogląda mecze" - a raczej silnie demonstruje zainteresowanie rozgrywkami sportowymi oraz inne męskie atrybuty (zainteresowanie samochodami, non-stop noszenie noża przy sobie itd) aby skompensować swoje dziewictwo i brak męskości właśnie ;)

ja i nie lubie sie za to

a ja przyznaje ze nie ogladam meczy i nie placze na histeriach milosnych :P

:P

na meskim tez siedze i co z tego :P

na swoim meskim chyba:P

czepiasz sie

nie czepiam się ,co mi tam:P