Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rakowa27

Desperacja??

Polecane posty

Gość Rakowa27

Czy mogę nazwać desperacją to że zaczynam szukać kogoś do romów na necie????Tym bardziej że byłam temu przeciwna??Wpisałam w google coś o samotności i wyskoczyło kilka linków Wybrałam kafeterię Nawet nie wiem dlaczego Przeczytałam pierwszy post i...odrazu zaczełam pisać coś swoje A właściwie nie wiem po co Czuje sie samotna Ale samotna inaczej Mam wspaniałych moich znajomych z którymi sie spotykam z którymi sie bawię śmieję Ale ...Siedząc z nimi w pubie przy jednym stoliku i wygłupiając sie myślę że czuję sie samotna To chyba coś jest ze mną nie tak Mam 27 lat i moje życie z reguły nie jest złe Tylko teraz chcę czegoś innego Czegoś na stałe Czegoś swojego Gdyby ktoś się mnie zapytał teraz o co mi chodzi konkretnie to nie wiem czy bym mu odpowiedziała Bo ja sama nie wiem??Do nie dawna było tak że chcę miec męża dzieci Mieć swoją własną rodzinę Ale czym dłożej o tym marzę to nie wiem czy to chce miec Dziwne co nie??W tej chwili brakuje mi mocnych męskich ramion które by mnie przytuliły Kiedys te ramiona miałam Tylko że te ramiona znalały swoją drugą połowkę i legło.Ciesze sie że T układa sobie zycie i to z moją koleżanką(zapoznałamich ze sobą) Choc był czas co cos czułam do niego Potem mi minęło Ale lubiałam jak mnie przytulał Wiedział chyba kiedy mi tego brakowało Kurcze nie chce byc już sama Chcę w najzwyczajnie w świecie ułozyc sobie zycie Tak normalnie miec swoją rodzinę i borykac sie z codziennoscią ale we dwoje Wiem że nie jestem ladna Faceci nie oglądają sie za mną Czasem nawet moze się wysmiewają Ale czy to znaczy że nie mam prawa do szczescia??Czy naprawde liczy sie wygląd??A charakter??Czym dłożej sie zagłebiam w swoich myślach to już wątpię w to co najwazniejsze w zyciu jest Do tej pory myślałam że najważniejsze jest aby dwojga ludzi sie dogadało Aby dobrze czuli sie w swoim towarzystwie Ze jedno potrafi słuchac drugie Że dobrze sie milczy razem Że sie potrafi życ ze sobą Może mniałam błedne myślenie??To niech mnie ktos wyprowadzi z błednego myslenia...Niech mnie sprowadzi na ziemię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psełdonim
Proszę bardzo. :-) Wedle życzenia. Jesteś desperatką. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×