Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owocowamama

leki uspokajajace dla niemowlaka - ktoras mama stosowala?

Polecane posty

Gość ulencjaaaa
Owocowa napisz jak Zuzia,bo sie martwię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OO nie sadzilam ze ktos jeszcze tu odpowiedzial:) ulencja dzieki wielkie za zainteresowanie:):D dzis bylam z zuzka znow u lekarza i od dzis zaczynamy od nowa zmagania rafinka no wlasnie dzis powiedziala mi o tym syropie neurolog.. ale na dzien bo na noc zuzia wg Pani doktor potrzebuje czegos silniejszego.. kazala stosowac atarax, przepisala cos jeszcze jakby atarax nie dzialal.. ostatnio ialam ten atarax na 2 tg i 3 dni przed koncem jakby zaczelo sie poprawiac.. ale wolalam stosowac sie scisle do tego co lekarz powiedzial i nie daalam dluzej.. w kazdym razie zobaczymy co bedzie tym razem.. moze sie uda poza tym ze zuzka nie spi wykancza mnie to ze spi z nami.. chodze polamana tak nam sie niewygodnie spi:( probowalam kilka mies temu metody o ktorej pisze rafinka ale zuzia plakala.. plakala.. i plakala.. potem ledwo oddychac mogla.. a teraz doszlo mi zanoszenie wiec zastosowanie tej metody wydaje sie niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulencjaaaa
Hmmm A może powinnaś jeszcze z jakimś lekarzem skonsultować. Co na to Pani neurolog? Jak ona tłumaczy zachowanie Zuzi i te jej bezsenne noce? Co to jest,lub czym może być spowodowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak
Truć takie maleństwo chemią...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspólczuje owocowa, wiem co to znaczy... Myśałam, że u mine jest żle, ale z tego co widzę, nie ma dramatu. Też stosowałam nurofen czasam, jak synus ząbkował, bo przechodził stasznie 4 i 3,. Z diferganem uważaj, bo to świństwo no i napisz jak tam zuzka pozdro:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że minęło już parę lat od kiedy temat aktywny, ale łudzę się, że może owocowamama odpowie - co zadzaiłąło na córkę? mam ten sam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Będę wdzięczna za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maminka...
ja spróbowalabym podac Melisal (chyba tak to się nazwywa) odpowiednik melisy, tylko trochę słabsze. Ja podawałam Córci po łyżeczce dziennie i były efekty. Natomiast bardziej mi chodziło o dzień niż noc, bo noc była ok. Tzn. czasami się budziała, ale pewno jej się coś śniło, przytulałam i było ok. Natomiasst w dzień- przechodziła bunt 2-latka i 4-latka. Mówią że nie ma, ale ja odczyłam:) Moja Córcia musiałą mieć wszytsko co chciała, bo zaraz strzelała focha, krzyczała, rzucała się po podlodze, bo chodniku, darła się wniebogłosy, bo czegoś jej zabroniłam. Oczywiście próbowałam nie reagować, ale ona też się męczyła, więc po prostu podawałam jej Melisal. Minęło jak ręką odjął:) Dodam, że moja Córcia jest bardzo charakterna:), więc opanowanie takiej sytuacji do łatwych nie należalo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialababamak00
ja zanim bym sprobowala lekarstw, wyprobowalalbym łagodniejsze srodki, zioła itd tylko koniecznie z własnego ogrodka albo ekologicze (Holle np) czasami takie zwykłe herbatki sa z hodowli nie przebadanych dokladnie i sie okazuje, ze po melisie albo rumianku jest jeszcze gorzej, niz bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×