dziwna sprawa/

nie wiem co robic... kiedys poznalam super faceta na poczatku znajomosci gadalismy na gg prawie cale dnie, rozumielismy sie niemal w 100% pociagal mnie bylo w nim to cos co do dzis nie daje mi spokoju... jednak mam chlopaka jestem z nim 2 lata, kocham go leczjednak moj chlopak nie kreci mnie jak tamten. czsami z nim gadam na gg jak moj chlopak spi albo go nie ma, wydaje misie ze on cos nadal do mnie czuje i ja tez... co robic?????????

a widzialas sie z nim na zywo?

tak, bylismy ze soba lecz krotko

nie tak az nowu dziwna ta twoja sprawa...

to powiedzcie co mam robic bo sama juz nie wiem nie chce zranic mojego chlopaka bo wiem ze mnie bardzoo kocha i boje sie ze sobie cos zrobi

on oczywiscie nie wie ze gadam z bylym

ja bym sprobowala ale uwazaj na takie internetowe znajomosci ja raz sie przejechalam. ale uwazam ze w zyciu nic nie dzieje sie bez przyczyny nawet jak sie przejedziesz. ja bylam z chlopakiem 6 lat potem poznalam przez neta takiego jednego ktory zburzyl mi caly swiat.... teraz wiem ze bog mi go zeslal by uswiadomic mi ze nie kocham juz tamtego co z nim bylam 6 lat. tego ineternetowego odcierpialam, a teraz jestem szczesliwa bo znalazlam tego byc moze jedynego. sprobuj

z chlopakiem jesten na codzien, a ten drugi...jest taki jaki chce byc i jaki cie sie pokazuje.....chociaz co ja wiem, tez sie podobnie jak ty zakochalam kiedys :)

na to ze on sobie cos zrobi to nie patrz. ja tez tak myslalam ze moj cos sobie zrobi...a nie zrobil a to ze ja sprobowalam otworzylo mi oczy uchronilo mnie i ostatecznie jego

boze ale ja sie boje go zostawic on moze sobie krzywde zrobic a ja nie chce miec go na sumieniu, lecz z drugiej strony wiem ze powinnam pomyslec o sobie i sporbowac z bylym na nowo..

ja was nie rozumiem, laski gadaja ze faceci ich robia w chuja a same co robicie. no sorry jak ja jestem z kims w zwiazku nie gadam sobie z innymi :o nie fair jestes bardzo

powinnas byc z kims, bo go kochasz a nie bo sie boisz, ze sobei cos zrobi jak go zostawisz

swinkowa ma tez racje z chlopakiem jestes na codzien a z tamten jest troche wyidealizownay przez twoja wyobraznie. ale sprawdz to

polna rusalka-> ja mam wielu kolegow i wiele kolezanek, to ze mam chlopaka nie znaczy, ze mam zakaz kontaktow z innymi

rusalka, ja wiem ze to zle ja sobie flirtuje z bylym a on obok spi. wiem ze by go to zabolalo i to bardzo...

no dobra koledzy i kolezanki to co innego niz byli lub byle. Szczegolnie jak sie ma na uwadze odejscie od obecnego. Zycze ci zeby twoj facet przeczytal rozmowe albo co innego i kopnal cie w 4 litery :)

polna rusalko przeiez ona nic zlego nie robi ma prawo poznawac chlopakow i szukac szczescia zanim sie zwiaze na dobre i bedzie zalowac. grunt zeby nie oklamywala zadnego z nich

jak z kims nie jestes na codzien, to ten ktos jest taki idealny, sama pomysl, jak mieszkasz z chlopakiem, to on widzi cie bez makijarzu, na kacu, w dresie, nieuczesana, chora...jak sie tylko widujecie to zawsze starasz sie wygladac jak najlepiej - to troche glupi przyklad, ale mniej wiecej oddaje o co mi chodzi :)

sokoro gada jak on spi lub go nie ma to chyba mozna to nazwac oszustwem...

chcesz sprobowac sprobuj ale powiedz o tym obecnemu.jesli wyjdzie ci z bylym bedzie git a jesli nie to twojemu obecnemu bedzie ci latwiej wybaczyc to moje zdanie

ja mam zakaz rozmawiania z nim, psotykania sie z kolegami itd... chora zazdrosc. myslalam ze najlepsze bedzie jak on mnie zostawi,, ze to go mniej zaboli ale czasami czuje ze go kocham i bedziemy zawsze razem a czasami chce kogos innego

sama bylam w takiej sytuacji, byly tez sobie prowadzil konwersacje z pewna obywatelka no i w koncu sie o tym dowiedzialam, zakonczylo sie na zerwaniu i on wrocil do niej, super sie poczulam tak wiec nie rob mu tewgo bo pamietaj ze los sie keidys moze odmienic..

polna rusalko, a jak inaczej znalezc tego jedynego , skoro uwazasz, ze nie wolno kontaktowac sie z innymi? znaczy sie spotykam jednego i czy mi pasuje czy nie mam z nim byc do konca zycia, albo do czasu az on sobie kogos znajdzie

dla mnie fakt ze z kims jestem znaczy ze wybralam wlasnie JEGO. Gdybym nie byla pewna nie wiazalabym sie i szukala dalej . Bez sensu dla mnie ejst byc z kims tlyko dlatego ze nikogo innego nie ma na horyzoncie i sobie flirtowac z innymi

nigdy nie bylambym z kims , kto jest chorobliwie zazdrosny

niee, wiem ze moj chlopak mi tego nie zrobi, za bardzo kocha

no wiadomo ze przegiecie w jedna strone lub druga jest niezdrowe , To jest tlyko moje zdanie ale nie jest w porzadku oszukiwac osobe ktora nas kocha

ok jest w tym racja rusalko. ja tez wczesniej mialam chlopaka ale w kolko chyba szukalam. nie zdradzalam go ani nic ale chyba szukalam.rozstalismy sie teraz mam nowego chlopaka chyba go kocham i tak sobie mysle o tym co powiedzialas. jesli z kims jestes jestes tego pewna i jest jaki jest nie szukasz lepszego. ja teraz nie bede szuakac chociaz lepsi npeno gdzies sa. chce jego. a ty majko widocznie potrzebujesz kogos innego niz twoj chlopak dlatego kombinujesz. wiec zostaw go

rob to co podpowiada ci serce, w takich wypadkach jest duzo lepszym doradca wbrew pozorom

bylam sama dlugi czas az w koncu go znalazlam i mam nadzieje ze to juz bedzie na zawsze :)