Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pewien_Tomek

Prawda o tradycyjnych SERWISACH RANDKOWYCH

Polecane posty

Badania z USA : \"Naukowcy badający tradycyjne serwisy randkowe zauważyli, ze umawiamy się z mniej niż jednym procentem osób, których profile przeglądaliśmy. Co więcej, nawet ten ułamek skojarzonych par nie kończy na ślubnym kobiercu, a najczęściej na pierwszej randce\" Inaczej z serwisami, gdzie są szczegółowsze kwestionariusze dobierające na podstawie różnic i podobieństw. \"eHarmony.com sszczyci się tym, że skojarzył 2 proc. małżeństw zawartych w USA w 2007 r.\" lub : \"Ze swoich randek zadowolonych jest ośmiu na dziesięciu użytkowników serwisu Chemistry.com\" ŹRÓDŁO : http://www.wprost.pl/ar/124296/Dobor-internetowy/?I=1314

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli macie ile np mogą być warte serwisy typu sympatia.pl lub ilove.pl. Chyba na be2 są szczegółowe kwestionariusze. I dobór podobieństw. Ale w tym artykuje jakaś psycholog twierdziła zę powinno się badać pewne podobieństwa i pewne różnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mniej niż jeden porcent
Czyli prawie nic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodać nic ująć ech...
serwisy randkowe są dla despertów i ludzi z problemami psychicznymi. Jeżeli potrafisz zaiwerać znajomości to takien serwisy nie są ci potrzebne. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde bez przesady...
to jest po prostu inny sposób zawierania znajmości, wcale nie wykluczający zawierania ich "w realu" ale skoro siedząc samemu w domu też można być konktacie z innymi ludzi - czemu z tego nie korzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama idea nie jest zła. Ale skoro tak rzadko się dobiarają to staje pod znakiem zapytanie wartośc takich portali. Chodzi o ich rozróżnienie. Dlatego jest mowa o tradycyjnych portalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak oglądam te profile to dochodzę do wniosku ze to jedno wielkie targowisko próżności Albo samie wyglancowani lalusie z super furami, albo przerysowane lalki barbie I wiecznie napalenie seksualnie wariaci i starzy satyrzy po 40 szukając małolat do skoków w bok bo mu sie życie z żonką znudziło Normalnych ludzi tam nie uświadczysz bo normalni ludzie nie mają problemów ze znalezieniem sobie partnerów w realu Dlatego zaczynam myśleć że to ze mną jest coś bardzo nie w porządku skoro na normalnych nie trafiam i przyciągam samych psycholi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się że...
"umawiamy się z mniej niż jednym procentem osób, których profile przeglądaliśmy" czyli jesli dziennie obejrzymy, zalozmy 10 profili (to chyba nieduzo?) to w skali miesiaca wychodzi ok. 300 osob. 1% daje 3 osoby miesięcznie, z którymi mamy szansę się zobaczyć. Czyli chyba w normie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifa i nic dodać
Akane ma rację. Te serwisy są dla pustaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do akane
a moze dlatego trafiasz na samych "psycholi" bo tak wlasnie postrzegasz wiekszosc ludzi dookola? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama już nie wiem zaczynam myśleć że tym największym psycholem to jestem właśnie ja bo mam czelność w ogóle mieć jakieś wymagania i wyobrażenia o tym z kim mam tworzyć związek zawsze uważałam że nie pasuje do dzisiejszych czasów bo mam nie dzisiejsze poglądy na życie i na to jak moje życie wyglądać powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz wszytko jasne :-D Kiedyś przez ponad miesią miałem stronkę na ilove. Coś to nie szło. Jednak reala nic nie wyprzedzi. Wniosek o wymianę dowodu złożyłem pod koniec roku. Była kolejka :) . Wypatrzyłem jedną (ok 25-28 lat) bez obrączki, trochę pogadaliśmy. Robiła niedostępne wrażenie ale miłe. Pod koeniec stała się bardziej otwarta. Ale było zamieszanie. Gdy ja już wchodziłem, to wtedy jakby oczy ją zdradziły. Ta mina i posmutniałe oczy. Ona chyba chciała zeby zaprosić ją na herbatę. Ja ostatnio żyje innymi sprawami. I chyba dlatego zabrakło mi mocniejszej motywacji . Hmmmm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda 111111111111
Ja poznałam faceta na www.b2.com właśnie na podstawie dobierania się. Jutro się do niego wprowadzam:-P Więc nie jest tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde bez przesady...
"Normalnych ludzi tam nie uświadczysz bo normalni ludzie nie mają problemów ze znalezieniem sobie partnerów w realu" well... jak ja lubię takie eleganckie sformułowania odnośnie "normalności" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda 111111111111
nie wiem czy dobry adres, coś z b2 w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny29
Normalni ludzie nie maja problemów ze znalezieniem partnerów w realu. Coś w tym jest - w realu nie miałbym żadnych szans, ale w necie czasem uda mi się z kimś porozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przecież be2
to nie tradycyjny portal ale włąśnie z tych drugich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa... Na Be2 są testy, na podstawie których dopasowuje się osoby do siebie. Zarejestrowałam się i wypełniłam test z ciekawości, bo byłam zainteresowana samymi testami. Automatycznie Be2 zaczęło mi na skrzynkę pocztową (?!) podsyłać jakichś "pasujących" panów. I teraz, dla mnie, deklarującej miłość do zwierząt i wyższe wykształcenie, oraz wiek 31 lat, na pierwszym miejscu zaproponowano chłopaka, 23-letniego, z wykształceniem zawodowym i wykonującego zawód... rzeźnika (chyba nawet nie z mojego miasta). Nieźle, nie? Gdzie tu jakiś sens to w żadnym punkcie nie mogłam się dopatrzeć ;D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda 111111111111
ok, czytałam tylko temat:-) W każdym razie b2 był fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że uogólniam strasznie bo normalność to pojęcie względne i może za dużo wymagam ale ja chcę wreszcie żyć bo jak do tej pory to głównie marnie egzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi też z be2
Przysyłają profile innych osób. Ale tam trzeba za pełny dostęp zapłacić znacznie drożej niż na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde bez przesady...
to be2 wcale nie jest takie fajne... bardzo sztywne i formalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może dlatego że mało ludzi
Cena robi swoje. A że sztywne. Czy lepsze jest przeglądanie setek stronek. I to samo robiące inne strony ? Z tego co tu przytoczono to ogromna większość osób marnuje czas na ilove i sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda 111111111111
Hm, ja nie płaciłam za b2, na początku jest chyba za darmo....Eh, to po prostu zależy od szczęscia:-) Mi podłożyli faceta z drugiego końca Polski i też mnie to kosztowało nerwów. Najgorsze jest to, że porzucam u siebie pracę i znajomych żęby być z nim. Ale wolę jego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzmi to pięknie
z tym drugim końcem Polski :) Może kiedyś bardziej się rozwiną portale oparte na szczegółowszych kwestionariuszach. Tyle ze różnież różnice, nie tylko podobieństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prośbę do osób które są na Be2: jak napisać do osób wrzucanych mi w skrzynkę - ale bez płacenia - że mój profil nie jest na serio, że dziękuję za uwage i przepraszam za nieporozumienie, i że likwiduję konto? I jak to konto zlikwidować? Zachciało mi się testów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ten sam problem mam z sympatią. Kiedyś załozyłem stronkę, trochę pooglądałem. Nawet nie korzystam. A oni dalej mi zaśmiecają pocztę mail :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze ci wszyscy ludzie
na tych portalach szukają ideałów (i czasem nie zdają sobie z tego sprawy) i przelatują setki profili. A z tego i8 tak nic nie wynika :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Up............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz bawiony
shit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×