Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frętka

przekłucie uszu...boli?

Polecane posty

Gość frętka

Hello :) Jestem już stara dupa mam 30 lat i tak przyszło mi do głowy przekuć sobie uszy :) Kiedyś jako nastolatka byłam to zrobić ale co poszłam do gabinetu to nie było tej kobity co miała to zrobić i tak jakoś czas zleciał. A teraz tak siedze i kombinuje...może nigdy nie jest za późno ale...jak będzie bolało albo co gorsza zacznie sie ciapać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź i się nie bój. :) Poczujesz tylko lekkie ukłucie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty nic nie boli...śmiało idz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frętka
czekam na córe jak wróci ze szkoły i chyba pójde :) Jakoś te kolczyki mnie kręcą zawsze coś innego teraz jest taki wybór..hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frętka
Na początek po przekuciu nosi sie jakieś specjalne z tego co wiem...mają w gabinetach by od razu kupić czy mam sama sie w nie zaopatrzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mają w gabinetach różne wzory...tylko nie zdejmuj ich prędzej niż ci powie Pani która będzie ci przebijać...możesz nawet nosić troszkę dłużej żeby na pewno wszystko było ok...moja kumpela wyjeła trochę wcześniej i jej się ''paprało''...ja nosiłam zamiast miesiąc,dwa miesiące i wszystko było idealnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekłuwałam sobie uszka rok temu. Kosmetyczka miała już kolczyki ze stali chirurgicznej z \"cyrkonią\" ;) takie zwykłe malutkie :) Przekłucie nie boli ale ja miałam małe problemy ze spaniem,bo śpię zazwyczaj na boku i się wiercę okrutnie ale po kilku dniach można się przyzwyczaić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frętka
No mojej córce też sie paprało zrobiła sie jakaś kulka i niestety zarosło :( Klamka zapadła ide dzisiaj :) mam nadzieje że nie będzie jak parenaście lat temu że kosmetyczka wyjdzie na lunch ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przekluwalam baaaaardzo
dawno ;) Przeklucie nie bolalo... ALe jedno ucho mam grubsze i jak pielegniarka tam wiercila i wtykala tego kolczyka to ledwo moglam uciedziec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz,idz :)...daj później znać czy nie stchórzyłaś ;)...to trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przekluwalam baaaaardzo
a kupilam sobie sama. Bo przekluwalam u pielegniarki raczej nic na miejscu bym nie dostala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frętka
No i jestem po :) Na pierwszy rzut rzuciłam córe na fotel miała drugi raz przekuwane.Okazało sie że przeżyła więc ja byłam po niej :) Podsumowując misja spełniona będe miała kolejne hobby - zbieranie kolczyków :) Dzięki wam bardzo za wsparcie w tych ciężkich stresujących chwilach :) :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie :) widzisz dałaś rade ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×