Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta zmartwiona

Moj chlopak mial w dziecinstwie raka

Polecane posty

Gość Marta zmartwiona

Teraz ma 26 lat jak zachorowal mial 10 lat Nowotwor to byl chloniak na wezlach chlonnych go mial. Podonbno otarl sie tylko o chorobe nie mial chemioterapii caly czas mial wlosy przeszedl jedna operacje ktora sie udala. Jestesmy w zwiaku od 2 lat planujemy sie pobrac. Bardzo mocno go Kocham i chce tego slubu jednak obawiam sie ze keidys choroba moze powrocic lub naszego dziecko kiedys zachoruje bo prawdopodobienstwo zachorowania jest wieksze.Czy istnieje ryzyko ze po 16 latach choroba moze powrocic? Czy ktos slyszal o podobnym przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc moze Twoj praprapradziadek
tez mial,a Ty o tym nie wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta zmartwiona
Nie sadze by ktos z mojich przodkow mial raka. Chodzi mi o to czy choroba po 16 latach moze powrocic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdkkakkak
Może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUPA TWOJA NIE MOJA
A JESLI POWROCI TO Z NIM ZERWIESZ TęPA KOBIETO ?!!?? :O OCZYWISCIE ZE MOZE POWROCIC. CO TO ZA MILOSC SKORO MASZ WATPLIWOSCI ?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdkkakkak
Rak nigdy nie jest wyleczony na całe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkk
Osobiscie znam przypadek w ktorym choroba powrocila po 20 latach....Niestey skonczylo sie to tragicznie-smiercia.Wydaje mi sie ze powrot choroby to pewna śmierc.Rozumiem twoje obawy.Tym bardziej ze w takim przypadku rowniez wasze dzieci beda zagrozone mozliwoscia dziedziczenia raka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kkkkkkkkkkkkkk, to w takim razie niech go zostawi i nie zapomni przylepić etykietki do pleców "był chory na raka", żeby przypadkiem żadna kobieta nie naraziła swojego szczęścia. Prawda? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez autorka
martwi sie o dziecko... A nie zastanawia sie, czy zostawic chlopaka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna wśród ludzi
co wy mówicie choroba może powrócić ale trzeba walczyć o miłość nie może go zostawiać ale także nie nie nastawia sie ze on umrze ... ważne żeby sie kontrolować cały czas.. i nawet najmniejszych sygnałów nie ignorował...miłość jest za piękna żeby o nią nie walczyć szczególnie jak jest tego warta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta zmartwiona
Najgorsze jest to, ze on sie juz nie kontroluje.Pytalam go czy sie bada a on mi na to wymijajacymi odpowiedziami Z tego co wiem guz byl bardzo maly i zostal wyciety, nie bylo zadnych przezutow. Chloniak to jedna z najlagodniejszych odmian raka. Mi nawet przez mysl nie preszlo , ze moglabym go zostawic za mocno go kocham.Ale jednak jest we mnie czastka strachu i watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa blada ech
każdy z nas, w każdym wieku może zachorować na raka nigdy nie ma pewności może nam cegła spaść na łeb nie zastanawiaj się dziewczyno a jeśli gnębi cię to, to znaczy, że marnie trafił twój facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna wśród ludzi
warto zaryzykować a nawet jak sie spełni czarny scenariusz i będzie dziecko to zawsze będzie z Tobą.... życzę Ci żeby jednak sie nie spełniał i wszystko było ok:) Bo dla miłości warto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ma 26 lat jak zachorowal mial 10 lat Nowotwor to byl chloniak na wezlach chlonnych go mial. Podonbno otarl sie tylko o chorobe nie mial chemioterapii caly czas mial wlosy przeszedl jedna operacje ktora sie udala. Jestesmy w zwiaku od 2 lat planujemy sie pobrac. Bardzo mocno go Kocham i chce tego slubu jednak obawiam sie ze keidys choroba moze powrocic lub naszego dziecko kiedys zachoruje bo prawdopodobienstwo zachorowania jest wieksze.Czy istnieje ryzyko ze po 16 latach choroba moze powrocic? Czy ktos slyszal o podobnym przypadku? ______________________ och, widzę, że strrrrasznie zależy ci na tym chłopaku. Wspólczuję jemu i tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×