Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

truskawkowawiosna

czy ktoś próbuje może zniszczyć Wam życie? Mi tak.

Polecane posty

Matka mojego chłopaka. Zło w najczystszej postaci. Przypisuje mi jakieś ciekawe historie, wpycha w moje usta słowa, których nigdy nie powiedziałam, wpycha się z buciorami w moje intymne życie, nie szanuje mojej, ani mojego chłopaka prywatności. Śledzi chyba każde moje słowo na necie. Kobieta nie cofnie się przed niczym, żeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka mojego chłopaka. Zło w najczystszej postaci. Przypisuje mi jakieś ciekawe historie, wpycha w moje usta słowa, których nigdy nie powiedziałam, wpycha się z buciorami w moje intymne życie, nie szanuje mojej, ani mojego chłopaka prywatności. Śledzi chyba każde moje słowo na necie. Kobieta nie cofnie się przed niczym, żeby nas rozdzielić. Ostatnio pochwaliła się swojemu synowi, że ma informatora, który bardzo chce zrobić mi na złość i wysyła jej wiadomości o mnie. Aha, mam świadomość, że może to przeczytać, ale nie zamierzam się chować. To nie ja jestem czarnym charakterem w tej historii. Uwierzcie mi, to okropny widok, kiedy syn mówi z nienawiścią o matce. Nie mogę z nią porozmawiać, bo zabroniła mi -przez syna- wstępu do swojego domu. Mi w ogóle nigdy nic złego nie powiedziała. Była słodka jak plaster miodu. A ja jej nigdy nic nie zrobiłam. Starałam się jak mogłam wypaść jak najlepiej. A gdy wychodziłam, to jak określa mój chłopak \\\"wybuchała\\\". I do tej pory wybucha. Nie ma dnia, żeby nie \\\"wybuchła\\\". I to o byle gówno. Priorytetową sprawą w jej życiu jest \\\"co powiedzą ludzie\\\". Co mam , do cholery, robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annessss
olej ją.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i bym tak zrobiła.. ale co będzie, jeżeli weźmiemy ślub, będziemy razem mieszkać.. Co wtedy wymyśli?? To jedyny powód, przez który boję się przyszłości z Nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz 2 opcje
albo razem z chłopakiem wynosicie sie na drugi koniec Polski albo za granicę, zero kontaktów. Albo....mamuśka prędzej czy później rozpieprzy wasz związek. na to,że będzie lepiej nie masz co liczyć. Tertium non datur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę wymagać od niego, żeby zerwał kontakt z własną matką. on, jednak mimo wszystko, bardzo ją szanuje. ja bym tak nie umiała. on może. a ja nie moge nastawiać go przeciwko niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjdfcf
jakim cudem ona wie co piszesz na necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nie jest największy problem w tym poście? przez to, że na naszej klasie, na moim profilu są linki, skąd zna dwa loginy jakimi się posługuję. Wystarczy wpisać w google. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę. A ona nawet się z tym nie kryje. Przytacza moje różne wypowiedzi, których używałam na forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja jest o tyle beznadziejna, że nie chce psuć jej relacji z Nim. Nie mogę mu powiedzieć, jak bardzo jej nie cierpię, bo to jest chyba sprzeczne z moim sumieniem. To jego matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×