Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misia65

miesięczne wydatki w rodzinie

Polecane posty

Gość misia65

Jestem zainteresowana tematem o wydatkach na utrzymanie rodziny.Ciagle słyszę, że za duzo wydaje.Ile Wy dziewczyny tak srednio wydajecie miesiecznie, aby dzieciom żyło sie dobrze i nie brakowało jedzenia w lodówce? Prosze odpowiedzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na samo jedzenie ok 80 zł dziennie-rodzina 7 osobowa,plus oczywiście dodatkowo wydatki na szkołę,ubrania,opłaty,wycieczki,składki,zeszyty....... itp ale jeden z synów ostatnio narzeka bo ma zwykłą komórkę a chciałby iphona-czy jakos tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrozowa i takie tam
Hm zapewne ilu forumowiczow tyle roznych odpowiedzi ale ja Ci odpowiem jak jest u mnie a raczej u nas:)Mam dziecko wiek 6 lat i meza no i jestem ja:)Miesiecznie na wszystkie wydatki(jedzenie , ubrania , zabawki , oplaty i wszystko inne co jest mniej lub bardziej potrzebne ) wydaje ok 5-6 tys.I suma wydaje sie dosc spora ale inaczej sie nie da niestety.Ja tez s;ysze ze za duzo wydaje ale jakbym chciala wydawac mniej musiala bym jesc np nie serki danona a np jakies taniej podrzednej firmy.Pozatym nie jest tak zle bo miesiecznie odkladam niezla sumke wiec nie ma na co narzekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale jak byś miała mniej kasy to jadłabyś wtedy jogurty z tych podrzędnych firm :) ja właśnie takie kupuję,na szczęście nam smakują- np. jogusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra. Co do tematu. Wydaje (dwie osoby) jakieś 5-7 tyś w zależności od dochodu i potrzeb. Najwięcej na opłaty (około 1500zł.) fajki, benzyne, wyjścia, kosmetyki itp. Żarcie dość mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalindo-nie wyzywaj ludzi od biedakow-bo nie masz pojecia jak yzja etc etc. Ja mam 3 osobowa rodzine(ja , maz i corka) i uwazam ze wydajemy duzo za duzo-czasami sie zatsanwiam ze inni ludzie ktorzy zarabiaja powiedzmy 3 tys maja wieksze rodziny-jakos im sie udaje przezyc miesiac i to na przyzwoitym poziomie-ja ogolnie jestem osobom rozrzutna-moj maz twierdzi ze zyjemy normalnie i nie ma na czym oszczedzac , pozatym zycie ma sie tylko jedno i jak go stac to nie ma cos sie ograniczac..... Tak ogolnie to na samo jedzenie wydajemy ok 4 tys miesiecznie-sama sie zastanawiam jak to mozliwe ale jednak. Od stycznia postanowilam troche pooszczedzac tak dla wlasnej satysfakcji ale stw2ierdzilam z przerazeniem ze sie nie da:( Pozatym kazdy wydaje tyle ile moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z oplatami , utrzymaniem 2 samochodow -plus ubrania , rzeczy dla corki to wyjdzie ok 8 tysiecy.Mysle jednak ze i tak nie jest zle bo moje pobory i znaczna czesc wyp[laty meza sa odkladane tak wiec nie ma tego zlego:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie iwme jak nazwac takich ludzi-ale okreslic kogos biedakiem to tez nie fajnie-sama mieszkam w mniejszej miejcowosci gdzie panuje wielkie bezrobocie i ludzie sa biedni-bardzo widoczne i jezeli juz ktos ma pienidze to na pewno zlodziej-jednak ja tych ludzi nigdy nie nazwalabym biedakami bo to takie uwlaczajace:( Niestety takie jest zycie jedni maja wieciej drudzy mniej ale nie jest to powod aby nazywac kogos biedakiem=poprostu ludzie majacy mnie3j kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym sama pamietam czasy kiedy musialam liczyc kazdy grosz(czasy studenckie)-ale ciesze sie ze przeslam tak skzole zycia-moi rodzice nie mogli zrozumiec dlaczego nie chce aby mi pomagano-i jestem z siebie dumna bo sobie poradzilam SAMA-sama ukonczylam studia , utrzymalam sie choc bywalo ciezko i teraz sama na siebie zarabiam i na swoja rodzine:)To dopiero satysfakcja-mysle ze moi rodzice takze sa dumni ale podczas studiow rozpaczali ze bieduje;)i nie chce ich kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie! Mam trojke dzieci plus ja z mezem ,a wiec szkola ,oplaty ,benzyna ,ubranka wyzywienie-miesiecznie wydaje ok.5000 zl i jak narazie odkladam rowniez troche co miesiac na wczasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza temetem -pieknaaa jak Ty to zrobiłas,że schudłas 6 kg w tak krótkim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Barbamama-jak to zrobilam?Przestawilam sie na owoce-warzywa-salatki i duzo ruchu w postaci po zakupy pieszo a nie autem -basen -spacer z psem i wieczorne cwiczenia na orbitreku i areobowe-Pozatym pije bardzo duzo wody-i zielonej herbaty-I NAJWAZNIEJSZE-NASTAWIENIE:)))Jestem optymistycznie nastawiona do tematu diety i jakos tak leci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję,ze i mi tak poleci bo też nastawiłam się baaaardzo opitmistycznie do diety :) i właściwie postępuje bardzo podobnie do Ciebie-oprócz ćwiczeń i basenu ale wczoraj miałam zebranie i przyszłam pół godziny za wcześnie i zamiast siedzieć i czekac postanowiłam w tym czasie pospacerować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to juz jest
rosalinda, nie musisz się wywyższać tylko z tego powodu, że masz kasę, nigdy nie wiadomo co kogo w życiu spotka, może też będziesz musiała żyć za te 699...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza sie-dzis masz jutro mozesz nie miec-jak to mawia moja przyjacoilka:)Ona ma podobna sytuacje finansowa do mojej-z tym ze jej rodzina wydaje o 1 /3 mniej-reszte odkladaja na czarna odzine--mowi sie ze tacy ludzie zawsze beda mieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbamama -a z jakiej wagi wystartowalas?I ile masz wzrostu i ile planujesz zrzucic?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evalisia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka Matylda w papilotach
kurcze nie umiem wyjść z szoku...5,8, czy jeszcze więcej tyś na miesiąc??? Poważnie??? Moja rodzina liczy 3 osoby,dziecko 2,5 roku i na miesiąc mamy 1800 zł, maksymalnie 2 tyś, i żyjemy jak normalni ludzie, mamy samochód, pozwalamy sobie na przyjemności i jest dobrze. Nie no muszę ochłonąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matyldo Ja też jestem w szoku na te 5-8 tysięcy Oczywiście można tak, ale my na 3 dorosłe osoby wydajemy ok. 3 tys (razem z czynszem, opłatami), i to jest absolutnie spokojne życie. Nie jesteśmy na diecie, ani nie oszczędzamy na jedzeniu. Możliwe po prostu, że umiemy się lepiej gospodarzyć pieniędzmi. Chociaż gdybyśmy mieli np co tydzień iść do kina to już byłoby ciężko. Ale nie chodzimy, bo mamy inne pasje. :D W tych 3 tysiącach są też opłaty za mój angielski i zajęcia sportowe. Myślę, ze te 5-8 tysięcy to osoby które po prostu mają potrzebę kupowania dużo przekąsek, alkoholu, jedzenia regularnie w restauracjach czy zamawiania jedzenia do domu. Albo np kupują dużo ciuchów. Nie potępiam tego, pewnie gdybym miała 8 tys to potrafiłbym je wydać. Ale nie mam i żyję całkiem normalnie. Odkładam głównie kasę, którą zarobię dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×