ORANGE

Szukam kogoś, kto pracuje w ORANGE, po pierwsze dlatego, że chcę wiedzieć jak się tam pracuje (w salonie), a po drugie dlatego, żeby (w tajemnicy ;-) ) powiedział kiedy będzie nowa oferta (może wiosenna) i czy warto na nią czekać?

super się tam pracuje, ludzie przychodzą i Cię besztają i równają z ziemią, za coś, czemu Ty nie jesteś w ogóle winna! niektórzy przychodzą na bani (wypili se na odwage) tylko po to, że się wyżyć i na Ciebie nakrzyczeć - bo kasa mi z konta zniknęła, bo nie doładowało, bo telefon mi zablokowali, bo za dużo mi za minutę bierze, bo napisałam 60 esek i mam pustą karte już... :o zgroza.......................... przychodzą się dowartościować, pokazać, że mogą na Ciebie naryczeć, a Ty masz świecić oczami za wpadki u góry... 2 lata max się da pracować w takim salonie, potem jesteś już wypalona i psychicznie zmęczona jak po 30 latach pracy :/

a najlepsi są Ci pseudo biznesmeni, którzy mają abonament za 25 albo 50 złotych i czemu ja nie mam Nokii N90 za 1zł w tym abonamencie?!?!?!?! Ja płacę to wymagam haha! Ja pójde do innej sieci! No proszę, pożal się boże... Albo przyjdzie Ci taki jeden z żona i po Tobie ryczy, żeby pokazać żońci jaką on ma władzę heh... Dobre też są rodzinki z dzieciami (nie żebym coś miała do dzieci, sama mam dwójkę i kocham je najbardziej na świecie), ale rodzice siedzą sobie i przeglądają już setny model telefony nie potrafiąc się zdecydować na żaden konkretny, a dzieciaki demolują salon :/

dzięki za odpowiedź. widzę, że wspaniała praca... Matko, czy gdziekolwiek jest normalna atmosfera w pracy? :-/ Teraz sobie przypomniałam jak mój kolega kiedyś opowiadał rozbawiony, że był wściekły z jakiegoś powodu niezwiązanego ze sprawą i postanowił wyładować swoje emocje na operatorce Ery dzwoniąc pod bezpłatny numer. Nie miał pretekstu, ale go sobie znalazł. Co za żenada :-/ Nie ma nic gorszego niż to, że ktoś nie szanuje twojej pracy. Czy w takim razie szanuje swoją?... To ja tylko poczekam na nową ofertę, nie będę się interesować tą pracą. Pozdrawiam suuuppeeeeeeeeerrr...

zgadzam sie ze wszystkim!!! hahaha najlepsi sa wlasnie ci ktorzy maja abonament za 50zl i chca N90 z zata bo jak nie to pojda do konkurencji i dostana hahahaha Ale w kazdej pracy sa jakies minusy, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma!

dokladnie osoba wyzej napisal moje odczucia ja tam kilka miesiecy racowalm i szukalam nowej pracy juz po miesiacu wymagania duze-ciagle sie musisz uczyc ciagle ciebie przepytuja i ludzie tzn klienci na maxa porabani

aaaaa Ci ktorzy obsluguja firmy maja niezla zarobki!!!! w szczegolnosci duze miasta!

jesli praca z trudnym klientem nie jest dla ciebie przeszkoda to ogolnie nie jest najgorzej, mozna sie wiele nauczyc, szczegolnie jak postepowac z klientami, poczatki sa trudne jak wszedzie....... wszystko zalezy od ludzi z jakimi masz do czynienia, ten sam trudnu klient przyjdzie ci do banku, do sklepu gdziekolwiek i tez bedzie wybrzydzal, praca w zamknieciu bez kontaktu z ludzmi tez nie dla kazdego jest latwa....