Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAŁAMIMIKA

DAWNO DAWNO TEMU...

Polecane posty

Gość MAŁAMIMIKA

żyła sobie mała ruda dziewczynka. Była pogodna, radosna a każdy kolejny dzień napawał ją optymizmem. Mieszkała ona nieopodal lasu w starej drewnianej chacie. Chatkę tą otrzymała po swojej babci, która 1,5 roku temu zmarła. Dziewczyna na początku bardzo przeżyła śmierć najbliższej jej sercu osoby. Po jakimś czasie jednak stwerdziła i nie można się poddawać. Tak też za cel swego życia postawiła znależć swoją bratnią dusze. Był wtorek. Rano leżac jeszcze w rozmyślała już co będzie robić... Hmm musze umyć okna pójść po hrust do lasu zamiesc podłogi nakarmić zwierzęta zrobić pranie..... i w tym momencie jej myśli przerwało pukanie do drzwi. Kto tam ? -zapytała. I W TYM MOMENCIE WASZYM ZADANIEM JEST DOPISAĆ DALSZY CIĄG BAJKI POWODZENIA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr.Benton
-dr. Benton - ten z "Ostrego dyżuru"? -nieeeee, z kafeterii, taki nick, chyba rozmiesz ruda dziewczynko:P -aha -a co pan chce? - a dokończyć bajkę? - a może wejdziesz na kawę , nie będziemy tak gadać w progu, chrustu nazbierałam. -bardzo chętnie, odrzekł dr, Benton C.D.N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belblabla
chrust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁAMIMIKA
UPIEKŁAM WŁASNIE W MOIM RUMIANYM PIECU KRUCHE PIERNICZKI. SA NAPRAWDĘ PYSZNE- ODRZEKŁ DOKTOR tYLKO UWAŻAJ BO BARDZO LUBIĄ SIĘ KRUSZYĆ I WPADAĆ W RÓZNE MIEJSCA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJEJEJEjejejeje
oj starałem się kurcze a tu tyle krusszynek.... Ruda dziewczynko zwana Virginią co zrobimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr.Benton
doktor spojrzał jeszcze tylko na pager czy nikt go nie wezwie, po czym rozsiadł się wygodnie. Płomień odbijał się w oczach rudej dziewczynki, tanczył i skakał, podobnie jak okruszki ciastek spadające na poły płaszcza. -wyglądasz na smutną?-spytał dziewczyny. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEJEJEJEjejejeje
jak to?? (chciała udać ze niby nie rozumie o co chodzi doktorowi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja księżniczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I CO DALEJ BEDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr.Benton
- Zdejmij majteczki, zbadam cie doglebnie - rzekl doktor :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×