Zmiany pośmiertne

Rzeczywiście, to głupi zwyczaj. Też przez to przechodziłam, gdy zmarła mi babcia:o Takie rzeczy mogli sobie praktykować w średniowieczu, gdy chcięli, żeby ludzie bali się śmierci...

tak z kobiecych zwłok po smierci poprostus ie leje:D t wszystkie plyny z zewnatrz:D kiedy moj szwagier chował swoja babcie i chcieli jej do trumnuy sciagnac pampersa to ludzie z ppogrzebowego odradzili tlumaczac wlasnie wszystko co i jak:D ja swojej prababci na pogrzebie rok temu nie dotknelam:o chcoiaz nie bylo nic czuc:o ona wygladala jaks piaca:o ale przelamac sie nie moglam:(

ho ho mój temat ożył :)

to nie było czuć żadnego zapachu nawet w dniu pogrzebu,dziwne że wy coś czuliście.Też wyglądała jakby spała,umarła u nas w domu i nie mam jakoś awersji do tego pokoju,ale przyznam się,że jak się z nią wszyscy żegnali na pogrzebie,to ja jej nie dotknęłam.Bałam się,że jak poczuję zimno jej ręki to to uczucie będzie mnie prześladowało.Wiem,głupia jestem :)

szczerze mowiac myslalam ze beda jakies drastyczniejsze zdjecia. a tak wlasciwie to zawsze mnie ciekawilo jak wygladaja zwloki ludzie jakis tam czas po smierci

Po stronce rotten którą widziałam już w sumie kilka latek temu miałam straszny problem z zasypianiem. Jest masakryczna aczkolwiek nie wszystkie zdjęcia są tam drastyczne ale bywają takie po których człowieka cofa. Jesli mowa o dzieciach takie zdjecia chyba każdego ruszają. Ja raz widziałam w gazetce którą znalazłam u znajomej wszyscy wiemy o jaką chodzi zdjęcia operacyjne policji z Krakowa gdzie ojciec zabił kilku letnią córkę to była masakra nie zapomnę do końca życia. Dlatego w życiu już na takie stronki nie wejdę A wracając to rotten jest tam jeszcze zdjecia Michaela Jecsona?

Ja miałam zajęcia na medycynie sądowej w sali sekcyjnej.Mieliśmy dwóch denatów:samobójcę(powieszenie)i mężczyznę potrąconego przez tramwaj.Reakcja na sekcję zależy od typu człowieka i od tego,czy czuje zafascynowanie,czy obrzydzenie.Tak naprawdę wszyscy jesteśmy mięsem i tak będziemy wyglądać-z różnicą powodowaną jedynie przyczyną zgonu.Mnie od zawsze interesowało to,co dzieje się z człowiekiem po śmierci,więc te zajęcia były dla mnie najciekawsze podczas całych studiów.Ale byli też tacy,którzy zrobili sie biali jak ściana(dosłownie)i nie wytrzymali.Mnie ciekawiło wszystko.Jak się robi preparowanie grzbietu,że czaszkę rozcina sie zwykłą piłka,a nie taką jak na filmach,ze do odciętej czaszki wlewa się zawartość żołądka,że później wszystkie organy wkłada się do jamy brzusznej 'jak leci'(łącznie z mózgiem,bo z czaszki wypływałby podczas pogrzebu),natomiast czaszkę wypycha się szmatami,żeby lepiej się prezentowała...A na samym końcu zszywa się denata na okrętkę.Człowiek wygląda zupełnie inaczej od środka na żywo niż w podręcznikach.Serduszko nie jest niczym z kartki walentynkowej.Wszystko to mięso.

no cóż jest jak jest nikt nie spodziewa się że od środka wygląda się lepiej :)

ja ja dotknelam 5 lat temu dziadka po smierci to dluuugo mi sie snila jego zimna reka... w tym roku zmarl moj tata i sie nie boje. moze kwestia jak bardzo bylo sie zzytym ze zmarlym? a moze nie boje sie bo widzialam jak tata umarl? co do wystawiania zwlok to w moim rodzinnym miescie tez sa odsloniete w kaplicy obok miesjca gdzie jest msza, a czasami na chwile wystawiaja pod oltarz zeby inni takze mogli sie pozegnac.

Dlatego po śmierci chcę być spalona:P

ja też, poza tym co w tym fascynującego oglądać zwłoki podczas pogrzebu

Mnie sie podobalo. :) Obejrzalam wszystkie zdjecia. Lubie ogladac drastyczne materialy, a potem tak duzo rozmyslam o smierci i doceniam zycie.

przy tych zdjęciach. rzeczywistosc nie jest az tak obrzydliwa jak niektore wymysly filmowych tworcow, dlatego takie zdjecia nieszczegolnie mnie ruszają. choc pewnie na zywo zwymiotowałabym albo zemdlała.

Tupti-----> A dlaczego wlewa sie zawartość żołądka do czaszki???? Kuraiko----> Pomyśl,że Twoje organy mogą komuś uratować życie.A Ty i tak nie będziesz już wtedy wiedziała co się dzieje z Twoim ciałem.Tak jak w tym haśle: Nie zabieraj swych organów do nieba tam wiedzą,że one potrzebne są tutaj... Ja będę dawcą jeśli kiedyś będzie taka możliwość

nic fascynujacego ale to ostatnie pozegnanie- i choc czasami zegansz sie z kims bliskim kilka razy to i tak ten juz ostatni raz przez zabiciem trumny chcesz sie pozeganc..

To trzeba zastrzec żeby sami nie pobrali?Nie wystarczy,że w razie czego Twoja rodzina się nie zgodzi??

jesli nie chcesz zeby pobrali to musisz napisac stosowne oswidczenie w przeciwnym razie moga wziac

mnie się tam nie podoba kwestia mojego mózgu w moim brzuchu. A co do samej transplantacji idea ogólna jest ok robi się coś dobrego

to mogliby go po prostu wyrzucic,po co go wsadzac do brzucha :O

Kuraiko-niestety czasami konieczne jest wykonanie sekcji.Są dwa jej rodzaje:jedna wykonywana dla celów medycznych,druga natomiast w celu ustalenia przyczyny zgonu,ale dla celów nazwijmy to kryminalnych(gdy istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa-na takiej właśnie byłam ja).Bez sekcji nie byłoby możliwe ustalenie,co spowodowało śmierć,a w konsekwencji wytypowanie sprawcy.Czasami powierzchowne oględziny zwłok sugerują coś innego.Natomiast co do mózgu w brzuchu-gdzieś trzeba go umieścić.W czaszce nie,wiec pozostaje jama brzuszna.Ciężko byłoby zaakceptować fakt,że się go po prostu wyrzuca. andrea934-nie ma jakiegoś logicznego uzasadnienia.Samą mnie to ciekawiło.Tak jest wygodniej.Najpierw otwiera się czaszkę.Gdy dochodzimy do jamy brzusznej czaszka leży sobie na stole sekcyjnym,wiec zaczyna służyć za \'naczynko\'.Tak było w przypadku tego samobójcy.Postanowił zjeść sobie ostatni posiłek,niestety:( Treść żołądka stanowi ważny element-można przecież stwierdzić na jej podstawie obecność trucizn,itp.Także płyny ustrojowe są badane pod tym kątem.

Kuraiko-niestety czasami konieczne jest wykonanie sekcji.Są dwa jej rodzaje:jedna wykonywana dla celów medycznych,druga natomiast w celu ustalenia przyczyny zgonu,ale dla celów nazwijmy to kryminalnych(gdy istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa-na takiej właśnie byłam ja).Bez sekcji nie byłoby możliwe ustalenie,co spowodowało śmierć,a w konsekwencji wytypowanie sprawcy.Czasami powierzchowne oględziny zwłok sugerują coś innego.Natomiast co do mózgu w brzuchu-gdzieś trzeba go umieścić.W czaszce nie,wiec pozostaje jama brzuszna.Ciężko byłoby zaakceptować fakt,że się go po prostu wyrzuca. andrea934-nie ma jakiegoś logicznego uzasadnienia.Samą mnie to ciekawiło.Tak jest wygodniej.Najpierw otwiera się czaszkę.Gdy dochodzimy do jamy brzusznej czaszka leży sobie na stole sekcyjnym,wiec zaczyna służyć za 'naczynko'.Tak było w przypadku tego samobójcy.Postanowił zjeść sobie ostatni posiłek,niestety:( Treść żołądka stanowi ważny element-można przecież stwierdzić na jej podstawie obecność trucizn,itp.Także płyny ustrojowe są badane pod tym kątem.

Z ciekawszych rzeczy mogę Wam jeszcze opowiedzieć o płucach i wątrobie.Byłam naprawdę w szoku,gdy zobaczyłam jak wyglądają płuca dorosłego człowieka mieszkającego w dużym mieście(nie będącego palaczem).Są całe czarne!Tylko raz mieli człowieka,którego płuca były prawidłowe-ale pochodził z czystych rejonów Polski. I wątroba-wszystko po niej widać-obaj panowie na mojej sekcji mieli ją stłuszczoną-nie ma wtedy prawidłowego koloru,tylko jest taka żółtawa...

no spoko ale przecież kurde zamiast czaszki można użyć miseczki Na to nie wpadną? Bez sensu a mózg można by do formalinki i niech się studenci uczą kroić wolałabym żeby mój mózg skończył na stole studenta niż w moim brzuchu

Tak wygodniej,albo siła przyzwyczajenia.Kto wie:)

ja bym to nazwała złym nawykiem

SŁABE te zdjęcia. Myslałam ze bedą mocniejsze. EE nie ma sie jarać:D

"Tak jest wygodniej.Najpierw otwiera się czaszkę.Gdy dochodzimy do jamy brzusznej czaszka leży sobie na stole sekcyjnym,wiec zaczyna służyć za 'naczynko'.Tak było w przypadku tego samobójcy.Postanowił zjeść sobie ostatni posiłek,niestety " o co ci chodzi bo nie rozumiem? mozesz dokladniej wyjasnic co mialas na mysli?

Eee tam - przesadzacie tu przeważnie. Czasem lepiej grzebać w ludziach z puchliną gnilną niż użerać się z takimi, którzy jeszcze mają trochę czasu do tego stanu. Zastanawiam się dlaczego tak ludzie potrafią spuchnąć gnijąc. Nie wszyscy przecież. Wygląda to strasznie. Osobiście wolałabym już spleśnieć jeśli mam jakiś wybór. Pozdrawiam normalnych.

Tupti -----> A dlaczego czaszkę oddziela się od reszty ciała??? Bardzo ciekawe rzeczy piszesz,czekam na więcej :)

a gdzie jest ta fotka z tą zmieloną ręką dziecka?..nie moge znaleźć