Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siemka81

czerwona pupcia

Polecane posty

Gość siemka81

mija córeczka (5 m-cy)od dłuższego czasu ma czerwoną pupke (sam "rowek") po każdej zmianie pieluszki smaruje linomagiem, na sudokrem uczulona jest, czy któraś z Was też ma podobny problem. co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemka81
nie mija tylko moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy je juz jakies inne pokarmy oprocz mleka? Moze cos w nowym jedzeniu podraznia pupke? U nas tez tak jest. Bardziej pomaga czeste pudrowanie (po kazdej zmianie pieluszki) niz smarowanie masciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zDolny Sląsk czeka
zapewne ma ostrzejsze kupki bo wprowadzasz jej nowe jedzonko i to od tego moja ma niebawem 9 mies tez to przechodzilam teraz mam juz spokuja ale jak tylko dam cos nowego do zjedzenia to jest powtorka z rozrywki ale trwa to doslownie chwile -nie ma sie czym przejmowac trzeba tylko dbac aby kupa za dlugo nie stykala sie z pupka czyli trzeba zmieniac czesto pieluszke pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemka81
karmie piersią i podaje jej zupki i deserki w słoiczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja corcia miala to samo ...pomogla maka ziemniaczana zamiast pudru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siemka81
mąkę już stosowalam to znikło na jeden dzień a później znowu czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirela wwwww
na make ziemniaczana nie ma nic lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedy mogą tworzyć siegrudki i na chwilę pomaga a potem jest jescze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak moje dziecko było w szpitalu, smarowałam pupkę taką \"oddziałową\" maścią. Super. Wzięłam recepturę, maść robiona w aptece. Niczego innego już potem nie stosowałam, to było świetne. Nigdy nie miał odparzonej pupki, ani niczego innego. Na bazie lanoliny i kwasu bornego chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×