ILE MIAŁYŚCIE LAT JAK URODZIŁYSCIE PIERWSZE DZIECKO?

Nie denerwuje mnie to Rafinko. Po prostu pierwszy raz usłyszałam od kogoś że jestem STARSZA... A zwrot starsza pierworódka jest mi całkiem obcy, a akurat pracuję w szpitalu, chociaż nie na położnictwie... Co do podśmiewania to robisz to jawnie a nie po cichu.Ale nie biorę tego do siebie, bo nie mam kompleksów.Jedynie mogę Ci napisać, że kiedyś sądziłam, że urodzę pierwsze dziecko wcześniej, ale tak jak już napisałam na koleje losu uczelniano-etatowego nie miałam wpływu. Jedynie żal mi trochę straconego czasu bezowocnego oczekiwania na dziecko, bo wtedy trochę nerwów natraciłam i łez też poleciało... Jak się na szczęście okazało niepotrzebnie, ale gdyby nie to - może byłabym mamą dwudziestoparoletnią a nie \"starszą matką\"...

vivi, nie odbieraj negatywnie, w końcu życie czasem różnie się układa... ja w tej chwili też urodziłabym drugie dziecko znacznie wcześniej :) a, że podśmiewam? Z siebie też się podśmiewam :) śmiech to zdrowie :D i w sumie nie podśmiewam z Twojego wieku, bo tu dziewczyny starsze napisały od Ciebie, ale z Twoich tłumaczeń obszernych :D a nie to przecież było celem topiku a że młode to nie znaczy, że wpadły zaraz bo w moim otoczeniu, to raczej te bardzo starsze wpadają, koło 40 łącznie z moją własną matką :D:D:D bez urazy w ramach rekompensaty możesz też się ze mnie pośmiać ;)

oj babeczki moja mama urodzila w wieku 37 lat i co:D

no i nic :D niech każdy sobie rodzi kiedy chce

Rafinka: dla mnie po 30 matka jest starsza, szczególnie jak rodzi dziecko dla lekarzy też ; Rafinko, sorki, ale taka glupote to moze tylko napisac Polka. I dla jasnosci, ja tez jestem Polka, wychowana w Polsce, majaca polskich rodzicow itd. , ale od lat w Polsce nie mieszkam i wiem, ze to jest tak bzdurne stwierdzenie, ze nie wiadomo czy sie smiac czy plakac. Mieszkalam w USA, w Niemczech i w Holandii i wierz mi lub nie, w kazdym z tych krajow 30-32 lata to MLODY I NORMALNY wiek na bycie matka i dla spoleczenstwa i dla lekarzy. Nie wierzysz? Pojedz do tych krajow i zapytaj kogo chcesz. Zastanawiam sie kiedy z Polski w koncu zniknie ta zacofana mentalnosc...

to wcale nie jest tak- jak mialam 22 lata- owszem mialam mniej cierpliwości- ale o wiele więcej siły więcej pomysłów więcej enegrii- rodzac dziecko około 30 - naprawdę czuje się juz powoli swoje lata

Ike, ale to jest sprawa indywidualna i nie ma co uogolniac. Widzisz, ja mam lat 28, we wrzesniu skoncze 29 i dopiero teraz czuje sie, ze moge podolac roli matki! Wczesniej liczyly sie dla mnie zupelnie inne rzeczy takie jak ukonczenie studiow za granica, nauka jezykow, dobra praca z perspektwami, a nie byle jaka, zabezpieczenie materialne, wolnosc i niezaleznosc, podroze i wiele innych rzeczy, przede wszystkim wlasny rozwoj. I to bylo swiadome podejscie, a nie "problem w znalezieniu reproduktora" :), bo z tym samym mezczyzna jestem 8 lat i od 3 lat jestesmy mazlenstwem, ale kazda musi sama zdecydowac kiedy przychodzi dla niej ten odpowiedni czas, a nie bez sensownie kierowac sie schematami, o jakich pisze np. Rafinka.

no tak ale my tu nie piszemy o tym kiedy lepiej urodzić tylko jak to wygląda statystycznie- i nie ma co się obrażać że któraś jest statystycznie młodsza a któraś starsza- ja zaliczam się do obu grup ;)

nie bardzo wiem co w tym zacofanego? to, że gdzieś coś jest trendy nijak się ma do tego jak jest każdy rodzi kiedy chce nie lubię tylko jak ktoś uważa, że jego podejście jest jedyne i właściwe

Rafinko, trend nie ma tu nic do rzeczy,. Chodzi mi po prostu o roznice w mentalnosci i podejscia do sprawy. Nic mniej i nic wiecej.

a Ty bilardzistka jesteś następną osobą, która stara się to udowodnić podpierasz się statystyką, zaraz napiszesz, że wyglądasz na 20 lat itp. jeżeli uważacie, że jest to dobry wiek na dzieci, to po prostu je rodźcie :D po co te argumenty? wygląda, jakbyście same siebie chciały przekonać... dlatego mnie to bawi :D

i poddawać presji otoczenia. Moja babcia urodziła mamę po 30- tce, moja mama urodziła mnie jako pierwsze dziecko po 30-tce, ja mam 25 lat i póki co mam zerowy instynkt macierzyński. :)

Napisalas : nie lubię tylko jak ktoś uważa, że jego podejście jest jedyne i właściwe I OTOZ TO! I dlatego napisalam wyzej to, co napisalam.

ojeny:O ja mam 22 lata i w ogole nawet mi przez mysl dziecko nie przyjdzie:O mimo ze niezle zarabiam, mam wlasne mieszkanie, narzeczonego.tzn przez mysl mi przejdzie-ale jako jakis horror, tragedia.wpdaka mysle ze by mnie zalamala.podziwiam was, ze w takim wieku decydujecie sie na dzieci

ja jak miałam 35 lat i ochotę na dziecko, to po prostu je urodziłam ;) ale nie pieję hymnów na ten temat i nie wmawiam wszystkim tu, że wyglądam na 20 lat i mam porównanie jak jest być matką po 20 a jak po 30. I tak, jak napisała ike - po 20 jest łatwiej ;) ale Ty o tym nie wiesz, bo skąd?

Rafinko ja smieje sie z Tobą

Rafinko, ja jestem jak najbardziej statystyczna :) Mieszkam w Holandii i tutaj srednia wieku 1 dziecka to 29,5 roku, wiec widzisz, jak najbardziej jeszcze sie mieszcze, a nawet jestem ponizej :) I nie, nie wygladam mlodziej niz jestem w rzeczywistosci. Wygladam normalnie na swoj wiek i powiem ci wiecej, smiesza mnie wszystkie, ktore tak swiecie sa przekonane, ze wygladaja mlodziej, ale co tam, najwazniejsze zeby same w to wierzyly skoro ma im to poprawic samopoczucie i samoocene :)

po 20 jest nieporównywalnie łatwiej byc mamą pod kazdym wzgledem!!!!!!

narzucanie drugiej stronie "jedynie słusznego, własnego zdania". :o

tylko nie mając małej zuzy- dziś jako 30 latka miałabym juz odchowane dziecko osoba która nie ma porównania może nie widzi że w tym wieku tak naprawdę człowiek powoli powoli zaczyna sie starzeć ale z drugiej strony też uważam że każda decyduje się na dziecko wtedy jak ma ochote- są plusy wczesnego macierzynstwa i późnego

to że czyjaś babcia czy matka urodziła, to nie ma nic wspólnego jak ktoś urodzi mając 40 lat i jest mu z tym dobrze, to ok ale nie lubię, jak ktoś pierdzaczy : ja w tym wieku urodziłąm, moja babcia, mama, rodźcie też, bo wcześniej to gówniarstwo, wpadki itp. żałosne

netar, skarbie! gdzieś się podziewała!

18

no właśnie ike, najmądrzejsze są właśnie te, które nie mają wcale

jak polatają godzinę na czworaka, to będą inaczej gadać :D

rafinka;) tak było jest i będzie ;)

w Polsce, ktore w 2006 roku urodziły pierwsze dziecko to 27,4 lat - na forum jak widzę kobiety statystycznie wcześniej zostały mamami.

a to szczególnie śmieszne: "ja bede miec 36 lat dla mnie 22latka w ciazy to lekka porazka bo tyle zycia jeszcze miala przed soba i wogole" :-D uśmiałam się!

a kto ci nagadał bzdur że wraz z urodzeniem dziecka życie się kończy?????

na siebie najezdzać? Dajcie spokój. Po prostu żyj i pozwól żyć innym! :o