Jesli moj ojciec zmarł na raka żołądka to znaczy ze ja tez bede miec raka zolad

ka?

Niekoniecznie, równie dobrze możesz mieć inny nowotwór, np.szyjki macicy.

inny? czyli musze miec jakis nowotwór?

wcale nie musisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale zawsze w wywiadzie lekarskim pytają czy ktoś bliski - ojciec, matka zmarł na raka.

jestes kretynem znaczy, ze twoje dzieci tez beda kretynami

ale zcesto tak sie dzieje ,ze jak rodzic umarł na raka to i ktores z dzieci tez miało raka?

Jeszcze wiele lat przed tobą. A ile lat miał twój tato, gdy zmarł?

jedynym rakiem dziedziczonym jest rak piersi

NAPEWNO

unikac chemikaliow? o jakie chemikalia chodzi?

prawdopodobieństwo, ale nic nie jest przesądzone. Zalezy co było przyczyną tego raka u Twojego ojca, jeśli nie była to sprawa genetyczna to Ty możesz się czuć bezpieczna.

tato zmarł jak mial 53 lata. a to jest wazne w jakim wieku sie umiera na raka jesli chodzi o dziedziczenie raka?

To znaczy, że jesteś w grupie podwyższonego ryzyka. Nie, nie tylko nowotwór piersi jest "dziedziczny". Dotyczy to także innych nowotworów i zgadza się, są takie rodziny, gdzie rak występuje w każdym pokoleniu. Ale to nie znaczy, ze MUSISZ zachorować. To natomiast znaczy na pewno, że powinnaś myśleć, jak się tego ustrzec - zero papierosów, minimalne dawki alkoholu, zdrowe jedzenie i częste badania profilaktyczne.

Nikt co nie odpowie na to pytanie. Masz się badać i już.

chociazby wikipedia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rak_%C5%BCo%C5%82%C4%85dka

ale ja nie wiem co było przyczyna tego raka u taty , nie wiem czy to sprawa genetyczna .ska dmam wiedziec:(. a mogło byc tak ze miał w genach tego raka albo i nie miał w genach raka?

mógł mieć genetyczna skłonność do niego, a mógł go wywołać zły tryb życia i np warunki pracy

czyli nie kazdy rak zoladka czy piersi jest dziedziczny? bo niekktorzy maja raka i umieraja a ich dzieci nie beda mieli raka dlatego ze ich rodzic umarł na raka ktory nie był dziedziczny, tylko po prostu prowadzil zły tryb zycia?

Ale jest ważne, czy od razu się leczył przy wystąpieniu pierwszych objawów, czy też pojawil się u lekarza wtedy, gdy nowotwór był zaawansowany. Co do dziedziczenia...nie możesz lekceważyć problemu. A co powiecie na to: -w mojej rodzinie żadnego raka -w rodzinie męża: mama męża zmarła na raka piersi, ojciec na raka płuc, wujek na raka płuc, a kilka miesięcy temu brat cioteczny na jakiegoś raka, który powstał po wyrwaniu zęba. Mąż panikuje,ale jak na razie jest zdrowy-ma32 lata.

z tym, że rak piersi to inna bajka i raczej jest dziedziczny

tato zaczal sie leczyc jak juz bylo pozno, stan byl zaawansowany,

to najgorszy, jesli chodzi o dziedziczenie? czyli jak matka umrze na raka piersi i ma jedna córka to ta córka tez umrze na raka piersi?

No właśnie, pilnuj się. Żyj zdrowo, a przy jakichkolwiek dolegliwościach szybko do lekarza i żądaj dokladnych badań, jeśli lekarz nie chce kierować, rób je prywatnie, nie żałując pieniędzy. No i nie wpadaj w panikę, nie każdy choruje. Mam nadzieję, że przynajmniej nie palisz papierosów. Życzę ci,byś nigdy nie zachorowała . Cześc. Muszę gnać do pracy.

PROFILAKTYKA!!! Trzeba sie regularnie badac,szczegolnie gdy sie ma tzw.wywiad rodzinny. To nie jest wyrok,ze jak mama umarla na raka,to corka tez umrze. Ale jest w grupie ryzyka. Wiec dziewczyny badajcie regularnie piersi i z kazda zauwazona zmiana marsz do lekarza!

dolegliwosciach od razu pojdzie sie do lekarza, to mozna tego raka wyleczyc? czy nie mzona jesli jest złosliwy?

to sprawa jest bardzo trudna ale rak rozwja się lata, nawet około 5, i złośliwieje z czasem

:-o Jeśli Twój ojciec miał nie znaczy, że ty musisz mieć, ale jak się obawiasz to skonsultuj obawy z lekarzem i poproś o stosowne skierowania na badania. U mnie w rodzinie nie chorował nikt, ja zachorowałam.

im wczesniej rozpocznie sie leczenie tym wieksze szanse na wyleczenie. Z nowotworami jest tak,ze im pozniej sie go zacznie leczyc,tym mniejsze szanse na przezycie. Dlatego tak wazna jest PROFILAKTYKA