Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukujacaaaaa

facet poznany na portalu randkowych

Polecane posty

Gość poszukujacaaaaa

poznalam niedawno fajnego faceta na jednym z portali randkowych. wydaje sie byc w porzadku. ma 40 lat i jak twierdzi jest bezdzietnym kawalerem. i moje pytanie czy takie egzemplarze w sieci istnieja?? przystojny faacet w tym wieku nadal sam bez przezlosci w postaci bylej zony i dzieci. a moze mnie klamie? mam metlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdadsa
po co ci taki stary pryk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno kłamie - wszyscy faceci kłamią a tacy na portalach randkowych, kłamią podwójnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana szamanka
okaze sie w praniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana szamanka
A jak dlugo sie znacie tzn piszecie ze soba, kiedy planujecie spotkanie ... Wszystko wyjdzie w tzw praniu. Piszac ze soba to kazdy wydaje sie byc idealem bo troche tak siebie przedstawia. spotkajcie sie szybko to czegos sie juz o nim dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
juz raz sie spotkalismy. a propos strego pryka ja juz jestem po 30stce a mlodsi mnie nie intersuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbrew powszechnej opinii
myślę że istnieją:) on przecież może być wyjątkiem potwierdzającym regułę:) i nie jestem mimo różnych doświadczeń w życiu,skłonna generalizować i przekreślać człowieka tylko dlatego,że portal randkowy, powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
tak ale jak to sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbrew powszechnej opinii
jeżeli ściemnia to myślę że sie wcześniej czy później zorientujesz,tylko musisz obserwować jego zachowania,chyba że cię uczucie zaślepi;) zależy jakie masz z życia doświadczenie z facetami, na początek ostrożnie a może będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
no wlasnie nie mam jakichs wiekszych doswiadczen ani uprzedzen a mimo to jestem strasznie ostrozna i podejrzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak wiesz jak sie nazywa to zlustruj go na naszej klasie... ostatnio prawie wszyscy maja tam konta :O masz sznase znaleźć zdjęcia żony i ze ślubu :P jakoś nie wierzę w 40 letnich przystojnych kawalerów bez żony/dzieci/dziewczyn niepotrzebne skreślić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez raz takiego poznałam na sieci i okazał sie żonaty z dwójeczką dzieci, a mówił ze szczery itd .... nie wierze w takie coś, jakby był idealny to by nie był sam tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
z profilu na naszej klasie nic nie wynika. ma tylko swoje zdjecia. wsrod znajomych zadnej kobiety o takim nazwisku jak on. wiesz w zwiazku nieformalnym to na pewno byl przeciez to normalne ze zanim sie trafi na wlasciwa osobe to sie wchodzi w rozne zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spytam sie tak... czy gdybys poznała go w realu - w klubie, pracy, księgarni to tez mialabys tyle dylematów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
ale tak z drugiej strony na to patrzac przeciez w realu np w mojej miejscowosci jest sporo kawalerow w podobnym wieku wiec czemu nie ma byc ich w sieci? kilka moich znajomych poznalo swoich obecnych mezow kiedy ci wlasnie byli juz takimi 40 letnimi kawalerami i teraz tworza udane malzenstwa wiec kurcze nie moze byc tak tragicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukująca mój tata tez nie ma na naszej klasie mamy, bo ona nie potrafi nawet do neta wejśc, a jednak żonę, dzieci i nawet wnuki już ma :) a zdjęcia tylko swoje - Ty, może to moj tata tlyko sobie wiek zaniżył :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
moze ciut mniej ale na pewno bym je miala. generalnie jestem nieufna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
bezzebna lachudro ale mnie rozsmmiezszylas. moze faktycznie to twoj tata :-) tak wiem ze profil na naszej klasie o niczym nie swiadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu ciut mniej? czy przed pojawianiem sie netu nie było facetów oszustów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
pewnie ze byli ale chyba nie az na taka skale jak to dzisiaj ma miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że nie ma się co zrażać na podstawie jakichś tam powierzchownych informalcji lub tego, że akurat na necie jest poznany, ale obiektywnie rzecz biorąc nie dziwię się, że jest to dla Ciebie zastanawiające :) tak to już jest, że są pewne typy sytuacji, które z natury rzeczy wzmagają nieufność, jakąs tam refleksję, bo są po prostu nietypowe i tyle :) - taką właśnie sytuacją jest 40 - letni, przystojny, fajny mężczyna, który nie ma żadnych zobowiązań z przeszości. To tak samo, jak facet usłyszy, że fajna laska w wieku 30 lat jest wciąz dziewicą - no trudno się dziwić, że przemknie mu przez głowę myśl \"ciekawe co z nią jest nie tak\" ;) po prostu podejdz do tego racjonalnie, nie spiesz się zbytnio z niczym i w naturlany sposób wybadaj sprawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze to i nie dziwnie
a jak sie tlumaczyl dlaczego cale zycie nie spotkal kobiety nadajacej sie na zone, lub tezdlaczego cale zycie miewał romanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie ze byli ale chyba nie az na taka skale jak to dzisiaj ma miejsce" skala była ta sama, tylko nie miałas sie jak o tym dowiedziec.. bo teraz to wiesz... właśnie z netu... nie ulegaj iluzji - internet to nie diabeł rogaty... Ps jesli jutro nie zjawie sie na kafe oznaczac to bedzie, że moj operator netu nie podłączył mi go nadal... zamordowalem montera i zostalem aresztowany!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
nie tlumaczyl sie bo go o to nie pytalam. bo ja rowniez nie chcialabym sie mu tlumaczyc np dlaczego nigdy nie bylam w zadnym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - Ty to jakas podejrzana jestes.... daj namiary na tego goscia, warto go ostrzec... moze masz męża? albo chcesz go na dzieciaka złapać? widzisz- Ciebie tez mozna tak podsumowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukujacaaaaa
tylko do 40 mi jeszcze sporo brakuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to stawiasz się na dość trudnej pozycji, bo akurat w tej sytuacji uważam, że powinnaś zapytać o to czy tamto, rozkręcić rozmowę na pewne tematy (podkreślam "rozmowę", a nie śledztwo ;) ), no ale skoro Ty nie chcesz mówić o sobie, to raczej trudno, żebyś wymagała, żeby on robił inaczej ja generalnie uważam, że w sytuacjach kiedy ludzie się poznają, w rozmowie, pytaniach niemal wszytko dozwolone - jeśli facet nie odstawia mi właśnie jednostronnego "śledztwa", ale wkomponowuje wszytko to, co go interesuje ogólnie w partnerską rozmowę, to nie ma takiego tematu czy pytań, którymi by mnie zgorszył czy obraził. Najwyżej cos tam bym przemilczała, ewentualnie odpowiedziałabym ogólnikowo ;), ale zapytać może zawsze i o wszystko. Rozumiem, że może chceć wiedzieć :) nie twierdzę, że tak musi być zawsze, ale ja uważam, że optymalną sytuacją jest, kiedy się wie, że w razie czego można tak to rozegrać, że facet nie wyskoczy od razu z oburzeniem - nie ma nic gorszego niż "francuskie pieski", które się obrażają o każdy bzdet i boją byle intymniejszego pytania (i to się tyczy zarówno facetów, jak i kobiet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×