czy naprawde nie mozna przed matura scinac wlosow?

czy to prawda?

i tyle

albo nie ścinaj i się nie ucz na pewno i tak zdasz..:P

Co to znaczy nie mozna? Do wiezienia za to nie pojdziesz. Co do przesadu, to nie wierze :/ wlosy scialem, mature zdalem :P

Nie ścinaj!!! Nie można!!! Jak zetniesz, to NA PEWNO nie zdasz

jak zetniesz to oślepniesz koleżanka siostry szwagra obcięła i tego samego dni oślepła. wyślij to ostrzeżenie do 10 innych maturzystów

no ja bym nie ryzykowała :p jak fryzjerka spartaczy robotę i efekt końcowy będzie delikatnie mówiąc odbiegał od zamierzonego - ja sie wkurzona uczyć nie potrafię :p

Ja tam zcielam z takich do pasa na takie z 3cm za lopatki nic sie nie stalo a mature zdalam :P w przesady nie wierze tak samo jak nie mialam czerwonych majtek na studniowce :P

podobno jak się ścina włośy to odrazu i wiedza się ucina heh ale na ile to prawda? Co za różnica można nie można jak ktoś wierzy w przesądy to powie że nie można jak ktoś ma w dupie całe przesądy to powie ci że można itd.. A ja myślę że to musi być indywidualna decyzja człowieka Najlepszym pewniakem na zdanie matury jest posiadana wiedza chociaż ja sie nic do matury nie uczyłam i zdałam. A ściagi też się przydają

ja w sumie w to nie wierze,chociaz;)

mozna,to przesad

a ktoś ci zabronił?

nie scinaj, we wlosach masz wiedze. a jak je zatniesz to gluia bedziesz

za nic w swiecie nie scinaj bo nie zdasz! a tak na powaznie to ja scielam tydzien przed matura i zdalam i zyje z tym faktem :P

i jeszcze wskazane mieć pierwszą pieluchę którą się obsikało. Zapytaj mamy.

zaboboniarze :P

tylko ciekawe z jakim wynikiem zdalyscie:p

Ledwo, ledwo:P PS. Ja nie scięłam:)

zetne bo mi sie zniszczyly,ogolnie uwazam ten przesad za glupote ale nie wiem

zdałam :)Ale jak się macie bać to lepiej nie zcinać :)Ja nie wierzę poprostu w takie uwarunkowania :)Ale niektórzy ze świadomością ,że zrobili coś nie tak żle sie dobrze :)Raczej to idywidalna sprawa .Róbie tak żebyście czuły dobrze :)Kopa w dupę na maturę .I nie dziękujcie .bo można zapeszyć :)))))

żle się czują Myśl przeskoczyłam :)

Jak masz włosy do pasa i zetniesz do łopatek tzn że sciełaś 60% włosów to zdajesz ale na 40 % xD

ja ścinałam na miesiąc przed maturą :) z długich do takich do brody i zdałam :) np. 94% z angielskiego - ten mi najbardziej utkwił w pamięci więcej wyników nie pamiętam bo to było 6-7 lat temu :D

musisz łonowe zapusicic :P NIE WOLNO SCINAC!!!! BO NIE ZDASZ malolato :P

a jak ktos ma dlugie wlosy i jest nieukiem to jak zetnie to i tak nie bd umial glupie gadanie na moje chyba mozna ja tam scinam koncowki :D

JAk sie nie bd uczyc to nawet jak bys nie scinala to i tak nie zdasz